Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Eeva Louko
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów

Opis

Kiedy wszyscy znają wszystkich, każdy po kolei staje się podejrzanym.

Ronja Vaara jest dziennikarką po trzydziestce i od dawna mieszka za granicą. Po latach musi jednak wrócić w rodzinne strony, na wyspę Lauttasaari. Na miejscowej plaży odnaleziono bowiem zwłoki jej ojca.

Spotkanie przyjaciół z dzieciństwa jest dla niej zarówno pocieszające, jak i bolesne. Na domiar złego prowadzący dochodzenie młody policjant wydaje się nie wykonywać swojej pracy tak, jak należy.

Choć Ronja nie miała z ojcem bliskiej relacji, bierze sprawy w swoje ręce. Bada przeszłość mężczyzny, prowadząc własne śledztwo i odkrywając głęboko skrywane sekrety lojalnych wobec siebie mieszkańców wyspy.
Tytuł oryginalny: Onnellisten saari
Data wydania: 2024-08-28
ISBN: 978-83-67727-02-0, 9788367727020
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Ronja Vaara, tom 1
Stron: 416
dodana przez: landrynkowa

Autor

Eeva Louko
Urodzona w 1982 roku w Finlandii
Eeva Louko jest reporterką i specjalistką ds. komunikacji, która kocha literaturę, muzykę i wszystko, co twórcze. Zostanie pisarką było marzeniem Eevy, odkąd nauczyła się czytać. Szczególnie pociągają ją kryminały i horrory. Pisząc, często inspiruje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynaw...

10.11.2024

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja Vaara i jednocześnie debiut Eevy Louko, pierwotnie opublikowany w 2021 roku. Sam opis zwiastuje ciekawy kryminał, a okładka przyciąga swoją tajemniczością. Książkę poleca Robert Ma... Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Morderstwo na wyspie szczescia – recenzja

11.11.2024

Uwielbiam skandynawskie kryminały, choć nie trafiają one w moje ręce zbyt często. W ostatnim czasie trafiła do mnie debiutancka powieść Eevy Louko „Morderstwo na wyspie szczęścia”. Niepozorna okładka i intrygujący opis sprawiły, że nie mogłam oprzeć się lekturze. Ronja Vaara, trzydziestoletnia dziennikarka, która od lat mieszka w Londynie, powrac... Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Powrót na rodzinną wyspę, morderstwo i tajemnice, które nie miały ujrzeć światła dziennego 🕵🏻‍♀️

9.09.2024

„Morderstwo na wyspie szczęścia” to debiutancka powieść fińskiej autorki Eevy Louko, która świetnie wpisuje się w tradycję skandynawskich kryminałów. Louko zabiera nas do surowego, zimnego krajobrazu Lauttasaari – niewielkiej wyspy, gdzie wszyscy teoretycznie się znają, a jednak nikt tak naprawdę nie wie, jakie sekrety skrywa jego sąsiad. Głów... Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Morderstwo na wyspie szczęścia

11.09.2024

"Na wiele pytań nigdy nie znaleziono odpowiedzi, zakopano je wraz ze zmarłym. Ojciec zabrał do grobu wiele spraw, o których Ronja nigdy się nie dowie. Ta myśl była frustrująca i przykra. W końcu znali się tak słabo" Ronja Vaara pewnego dnia otrzymuje wiadomość, że jej ojciec nie żyje. Został zamordowany. Dziewczyna decyduje się powrócić w rodzinn... Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@OutLet
2024-11-09
4 /10
Przeczytane

Ronja, córka nauczyciela.

Uważam, że kryminały fińskie stanowią osobną grupę nawet w obrębie literatury skandynawskiej, m.in. dlatego zawsze sięgam po nie z ciekawością i z dużymi oczekiwaniami. Niestety, od dawna już nie trafiłam na rzeczywiście dobrą fińską książkę w tym gatunku. Debiutancka powieść Eevy Louko również do takich nie należy, choć dostrzegam w tej historii potencjał.

Powody takiej oceny wyjaśniam tu:

FB --> Moje książki - mój świat
oraz
Lubimy Czytać --> LetCentryczna.

× 18 | link |
@landrynkowa
2024-09-08
8 /10
Przeczytane

"Ab alio exspec­tes, al­te­ri quod fe­ce­ris – Ocze­kuj tego, co uczy­ni­łeś dru­gie­mu".

Ronja Vaara po latach wraca w rodzinne strony, na wyspę Laut­ta­sa­ari, gdzie na plaży odnaleziono zwłoki jej ojca. Mimo że ojciec nie był jej szczególnie bliski, na skutek opieszałości miejscowej policji Ronja sama postanawia odkryć, dlaczego go zabito. Prawda jest skomplikowana, zakotwiczona głęboko w przeszłości, a jej motywem przewodnim jest zemsta.

Ta powieść to prawdziwe jajko-niespodzianka. Początek w ogóle nie wskazywał, że historia ma taki power. Cały potencjał fabuły był ukryty, zaczął się ujawniać powoli, przybierał na sile, aż wreszcie wybuchł pełnią intrygi.

To bardzo udany debiut Eevy Louko. Autorka stworzyła rasowy, skandynawski kryminał społeczno-obyczajowy, który mimo chłodnego, oszczędnego stylu emanuje wieloma emocjami. Dostajemy przemyślaną i logicznie zbudowaną intrygę, wyrazistych bohaterów i niepokojącą atmosferę. Ma się wrażenie, że zło czai się na każdym kroku, a sprawcą może być każdy. Eeva Louko pięknie i wymownie oddała klimat małej, hermetycznej społeczności, gdzie wszyscy się znają, a prywatne tajemnice są publiczną własnością.

Za to właśnie kocham skandynawskie kryminały. Są wyjątkowe przede wszystkim pod względem panującego w nich klimatu i niespiesznej narracji, i Eeva Louko idealnie wpisała się w ten trend.

Super to było. Cieszę się, że to pierwszy tom cyklu, bo to znaczy, że wiele dob...

× 16 | link |
@agnieszkamts
2024-09-14
9 /10
Przeczytane

"Ab alio exspec­tes, al­te­ri quod fe­ce­ris – Ocze­kuj tego, co uczy­ni­łeś dru­gie­mu".

Tytuł:"Morderstwo na Wyspie Szczęścia"
Autor: Eevalouko_official
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Ronja Vaara , tom 1

Jest to typowy skandynawski kryminał. Akcja nie pędzi, nie ma wartkiej fabuły, za to wszystkie szczegóły pomału nam dawkowane na koniec pięknie składają się w całość a zwroty akcji bywają zaskakujące. Im dalej, tym bardziej byłam ciekawa rozwiązania zagadki. Przyznać Wam się muszę, że mimo wytypowania mordercy, autorka tak wodziła za nos i myliła tropy, że nie zgadłam 🫣 a zakończenie było bardzo dużym zaskoczeniem. Czuć chłodny klimat Skandynawii, duszną atmosferę malutkiej wyspy a uczucie niepokoju podsyca fakt, że mordercą jest ktoś z mieszkańców, więc do momentu znalezienia winnego podejrzany jest każdy. Akcja rozgrywa się na zachodnim wybrzeżu Helsinek, na Lauttasaari gdzie wszyscy się znają i jak można się domyślać utrzymanie czegoś w tajemnicy i ukrywanie, może być trudne.
Jest to pierwszy tom kryminalnej serii z Ronją i trzeba przyznać, że zapowiada się ciekawie, bo nasza bohaterka jest skuteczna i uparta, nie mówiąc już o odwadze. Powieść jest lekka i łatwa w odbiorze więc fanom obyczajówek z wątkami kryminalnymi może przypaść do gustu. Pełna intryg, tajemnic i pogmatwanych relacji międzyludzkich jest ta historia. Chociaż na co dzień wolę książki z mocniejszymi akcjami i szybszym tempem to miło spędziłam ten czas.

Z...

× 11 | link |
@Bookallia
2024-10-12
6 /10
Przeczytane

„Morderstwo na wyspie szczęścia” to książka, która trochę mnie zawiodła, lecz nie mogę powiedzieć, że była zła. Od samego początku czuć tutaj napięcie, w końcu jest to thriller, więc ten niepokój i ciągle piętrzące się pytania bez odpowiedzi nadawały genialnego klimatu. Z każdą stroną byłam coraz ciekawsza, jakie sekrety mogą wyjść na jaw. Czytałam wiele książek z tego gatunku i miałam nadzieję, że ta historia okaże się jedną z lepszych, jednak miałam wrażenie, że wszystko rozciąga się tutaj zbyt w czasie. W thrillerach lubię, kiedy piętrzą się pytania i dostajemy jakąś namiastkę odpowiedzi, żeby zacząć samemu się głowić nad tym, co może się dalej stać. Jednak miałam wrażenie, że tutaj nie dostajemy żadnych odpowiedzi, nawet tej namiastki i ciągle są tylko tajemnice i kolejne pytania. Pod koniec dopiero wszystko zaczęło się wyjaśniać. Jak dla mnie to zakończenie było genialne i naprawdę nieźle przemyślane, ale przez to, że przez większość książki wszystko się tak rozciągało bez odpowiedzi, chwilami mnie nudziła ta historia i chciałam już tylko dobrnąć do końca.


Ciężko jest mi ją ocenić. Pomysł na fabułę świetny, wykonanie troszkę gorsze, ale książka była ciekawa i skłamałabym, gdybym powiedziała, że była kiepska. Główna bohaterka też nie była moją bratnią duszą i momentami nie mogłam pojąć jej decyzji, ale mimo wszystko pod koniec troszeczkę ją zrozumiałam i może nawet polubiłam… Nie jest to jeden z lepszych thrillerów, które czytałam, ale z pewn...

× 4 | link |
@daria.ilovebooks26
2024-09-11
6 /10
Przeczytane

"Morderstwo na wyspie szczęścia" to lekki kryminał. Jeśli oczekujecie dużo krwi, akcji czy emocji to obawiam się, że tego tutaj nie znajdziecie. Jestem raczej fanką mocniejszych klimatów, ale jednak mimo słabego początku dobrze spędziłam czas z tą książką.

Śledztwo toczy się bardzo powoli. Naprawdę bardzo powoli i to trochę mi przeszkadzało. Powodowało to, że początkowo książkę średnio się mi czytało. Niestety na żadnym etapie nie pojawiło się tu napięcie, choć nie ukrywam, że zwłaszcza druga część książki była bardzo ciekawa. Wtedy akcja naprawdę bardzo się rozkręciła. Bardzo intrygujące były rozdziały, które odnosiły się do przeszłości, jak i te stanowiące zapiski z dziennika pokładowego. Na plus zdecydowanie zasługują zwroty akcji. Autorka zrobiła tutaj to co bardzo lubię, a mianowicie manipuluje czytelnikiem. Jak wydaje się, że wiadomo kto jest sprawcą to jednak pojawiają się nowe tropy i coś nowego wychodzi na jaw.

Książka nie tylko skupia się na samym śledztwie, ale też na życiu naszej bohaterki. Powrót do domu oznacza kontakt z osobami, które kiedyś były dla niej bliskie. W jej życiu ponownie pojawia się była miłość i chce coś więcej. Ronja trochę obawia się konfrontacji z osobami, z którymi kiedyś była bardzo blisko, bo odkąd pamięta zawsze ucieka. Kiedy pojawiają się jakiekolwiek problemy to znika i tak całe życie.

Zakończenie bardzo mi się podobało. Nie do końca mnie zaskoczyło, bo z czasem zaczęłam ju...

× 1 | link |
@z_ksiazka_w_plecaku
2024-09-12
9 /10

„Morderstwo na wyspie szczęścia” to pierwszy tom kryminalnej serii z Ronja Vaara. Serii, której muszę przyznać zapowiada się całkiem ciekawie. Należy ona do skandynawskich kryminałów, ale tym razem mam wrażenie, że ma trochę lżejszy klimat. Czy to źle? Nie. Skandynawskie kryminały maja to do siebie, że czasami potrafią swoim klimatem przytłoczyć. Tutaj czuć gęsty, mroczny i tajemniczy klimat, ale nie powoduje on, że czytelnik czuje się zmęczony taką atmosferą.

EEva Louko świetnie wykreowała tutaj bohaterów. Główna bohaterka Ronja Vaara po wielu latach mieszkania w Londynie musi wrócić do rodzinnej miejscowości. Ciało jej ojca znaleziono na plaży. Od razu wiadomo, że nie był to wypadek, a zabójstwo. Kobieta nie miała dobrej relacji z ojcem, ale postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Podczas swojego śledztwa odkrywa wiele tajemnic ojca jak również lokalnej miejscowości. W swoich działaniach jest skuteczna, uparta i odważna. A żeby dowiedzieć się co odkryła musicie sami przeczytać.

Akcja książki nie jest ani sza szybka, a ni za wolna. Idealna by lepiej poznać bohaterów i ich przeszłość, a przy tym nie jest nudno. Cały czas na jaw wychodzą nowe sprawy. Znajdziemy tutaj zaskakujące zwroty akcji i zakończenie, którego nie jest tak łatwo domyśleć się. Autorka potrafi wodzić za nos, co bardzo lubię w kryminałach.

× 1 | link |
JU
@JustynaW
2024-09-23
10 /10

Mroczny, przejmujący chłodem, wwiercający się w głowę, taki jest ten klimatyczny kryminał.
Dziennikarka Ronja Vaara powraca na swoją rodziną wyspę po tym jak znaleziono jej ojca zamordowanego na plaży. Przedłużające się śledztwo zmusza Ronję do poszukiwania mordercy na własna rękę. Kobieta odnawia stare znajomości i powoli odkrywa historię swojego rodziciela. Zamknięte środowisko Lauttasaari niechętnie obnaża swoje sekrety.
Akcja jest nieśpieszna, na początku wręcz powolna. Potem staje się duszna od podejrzeń, przypuszczeń, pogłosek. Nie wiadomo kiedy zaczynamy wciągać się w historię i mozolnie składać nieliczne poszlaki w całość.
Ronja dawno straciła kontakt z ojcem i okazuje się, że niewiele wie o życiu swojego rodziciela. Kolejne osoby i odnalezione skrawki historii powoli odkrywają prawdziwe życie zamordowanego mężczyzny. Ludzkie powiązania, skrzętnie ukryte sekrety odsłaniają swoją niebezpieczna pajęczynę.
Atmosfera jest klaustrofobiczna, bo na wyspie wszyscy się znają lub znają kogoś kto zna nas. Tutaj nic nie uchodzi ludzkiej uwadze, czasami tylko się o tym nie mówi.
Główny śledczy Anton wydaje się bardzo ponurą i niesympatyczną postacią. Pomimo usilnych starań śledztwo wymyka mu się z rąk.
Gdy akcja nabiera rozpędu robi się coraz groźniej. Pojawią się kolejne ofiary, Ronja też nie może czuć się bezpiecznie. Wiele postaci wzbudza wątpliwo...

| link |
@ksiazka_w_kwiatach
2024-11-11
6 /10
Przeczytane
@withwords_alexx
2024-11-10
7 /10
@zaczytana_mama_dwojki
2024-10-05
6 /10
Przeczytane Przeczytane w 2024
@coolturka104
2024-10-04
7 /10
Przeczytane
@burgundowezycie
2024-09-09
9 /10
Przeczytane literatura skandynawska ⛵️ kryminały 🕵🏻‍♀️

Cytaty z książki

O nie! Książka Morderstwo na Wyspie Szczęścia. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl