💘RECENZJA 💘
"Na rok " to druga książka Kasi , którą miałam okazję przeczytać. Mając w pamięci historię z poprzedniej książki autorki czyli "Jej bohater" mniej więcej wiedziałam czego mogę oczekiwać . I tutaj muszę z ręką na sercu przyznać , że " Na rok" stała się jedną z moich ulubionych książek przeczytanych w tym roku . Historia Amelii i Matthew porwała moje serce i wciągnęła bez reszty. Oboje dołączyli do listy moich ulubionych bohaterów. Bardzo lubię książki z motywem hate-love ale gdy sięgałam po tę książkę bałam się , że motyw aranżowanego , na potrzeby zrealizowania testamentu, małżeństwa będzie podobnie potraktowany jak w wielu innych książkach , że całość będzie oklepana i banalna. Kasia Rzepecka mocno mnie zaskoczyła bo nie jest to książka ani banalna ani oklepana za to przez całą książkę czuć było lekkość, świeżość i masę emocji.
Jeśli chodzi o bohaterów to stworzeni są świetnie, nie tylko Amelia i Matthew ale również bohaterowie drugoplanowi , którzy mieli czynny udział w całej fabule . Autorka uszczęśliwiła mnie dodając do tej miłosnej historii wątek zahaczający o czasy wojenne. Sam tajemniczy pamiętnik , który Amelia dostała od mamy wzbudził moje zainteresowanie. I choć domyślałam się jak to co stało się w tamtych czasach mogło mieć wpływ na życie Amelii i Matthew to i tak bardzo podobało mi się to jak autorka ten wątek stworzyła. I w tym miejscu muszę napisać , że książka " Na rok" jest bardzo dopracowana . Nie znalazłam żadnego wątku ,który zostałby pominięty i niezakończony. Widać, że Kasia miała pomysł na tę książkę i od początku do końca go zrealizowała dzięki temu w rezultacie otrzymujemy książkę , która wywołuje rumieńce i łzy wzruszenia. Jest to książka ,którą każda fanka pięknych historii miłosnych musi przeczytać . Jeszcze na koniec napiszę , że mam cichą nadzieję na to iż powstanie kontynuacja a w niej poznamy ,myślę że podobnie cudowną, historię przyjaciół Amelii i Matthew.
#opetanapoleca
WSPÓŁPRACA: KATARZYNA RZEPECKA