Bernard Minier powraca z thrillerem o manipulacji i osaczeniu, w którym gra na najintymniejszych koszmarach, fobiach i obsesjach nie tylko swoich bohaterów, lecz także czytelników. W wigilijny wieczór...
Niestety, po ponad 50 stronach, poddałam się. Nie dałam rady przeczytać. Jak dla mnie było topornie i nudno. Szkoda.
Tak książka przeraża. Cały czas czytając miałam wrażenie, że otacza mnie jakieś zło, że atmosfera jest przesiąknięta bólem, obłędem, strachem, wręcz paniką. Najgorsze jest to, że taka sytuacja może p...
Skusiła mnie intrygującą okładką i opisem. Spodobała mi się. Do tego stopnia, że kupiłam pierwszy i drugi tom. Jednak za kilka błędów korektora zabrałam kilka gwiazdek.
'' Nie gaś światła '' , to już trzecia świetna pozycja pana Bernarda Miniera którą miałam przyjemność przeczytać . Przyznaję z uznaniem że książka trzyma porządny poziom swoich poprzedniczek . Ucies...