Podobno dobre książki z filozofii mają mało przypisów, a wybitne nie potrzebują ich wcale. Jeśli tym się sugerować, to „Nowe lewiatany. Refleksje po liberalizmie” są niepokojąco słabymi refleksjami. Na szczęście ta najnowsza książka Johna Gray’a (nie mylić z terapeutą od Marsa i Wenus) na kilku stronach dała mi do myślenia. Cała reszt jest jednak ... Recenzja książki Nowe lewiatany