Pięknie o śmierci. W "Ostatnich historiach" Olga Tokarczuk stawia czytelnika przed obliczem śmierci. Nie jest to jednak śmierć rozdzierająca, pełna żalu i utraty, lecz liryczna, nostalgiczna, powolna...
Klimat trochę jak z bajki, trochę z poezji, trochę refleksyjny. Napisana pięknym językiem. Niewiele się w niej dzieje, ale za to jest w niej cała moc emocji. Autorka doskonale wie, w jakie struny ude...
czytałam dawno temu ale pamietam, że się umęczyłam strasznie co tym bardziej dziwne, że tematyka naprawdę może być interesująca. Jednak dla mnie zdecydowane nie.