Name: Porwanie księżniczki
Rating: 7.5 (4 reviews)
ISBN: 8320319072

Porwanie księżniczki

Szarlota Pawel

7.5 /10

Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

7.5 /10

Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Opis

Kolejny tomik przygód niezapomnianych bohaterów Szarloty Pawel. Zbliża się koniec wakacji. Przyjaciele biwakują nad rzeką. Jonek i Kleks mają ochotę jeszcze przeżyć jakąś przygodę i, choć Jonka trochę marudzi, wypływają we troje łódką na spokojne, zdawałoby się, wody. Wkrótce trafiają na pokład statku „Postrach Szprot”, gdzie poznają trudy marynarskiego życia i dostają zaprawę w okrętowej kuchni. Jednak prawdziwe przygody zaczynają się wraz z pojawieniem się gości w innego statku. Jest wśród nich pewna księżniczka. Jej uroda robi na Kleksie ogromne wrażenie. A że czuje się on powołany do wyższych celów – rycerskie cechy odnajduje w sobie na zawołanie!

Data wydania: 1985

ISBN: 83-203-1907-2, 8320319072

Wydawnictwo: Młodzieżowa Agencja Wydawnicza

Cykl: Jonka, Jonek i Kleks, tom 3

Kategorie: Literatura młodzieżowa, Komiks

Stron: 64

Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Szarlota Pawel

Urodzona 4 listopada 1947 roku w Polsce

Właściwie nazywała się Eugenia Joanna Pawel-Kroll. Polska graficzka, rysowniczka i scenarzystka komiksowa, ilustratorka. Jej mieszkający w Warszawie rodzice pochodzili z Kresów Wschodnich, byli weterynarzami i mieli dwoje dzieci, prócz Eugenii ta...

Pozostałe książki:

Wszystkie książki Szarlota Pawel

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Porwanie księżniczki aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?

️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Anjo

2023-12-05

8 /10

Przeczytane ✅Przygoda

O jeju! Aż nie wierzę, że udało dorwać mi się dzisiaj Kleksa. Co prawda całkiem przez przypadek ale i tak w szoku jestem, że ktoś to jeszcze w ogóle w domu ma. Przeczytałam w 15 minut, z uśmiechem pod nosem wspominając dziecięce i wczesne nastoletnie czasy, kiedy miałam tych komiksów w domu od groma a Kleks był takim moim "naj" więc był wtedy najchętniej i najczęściej przeze mnie czytany. Fajnie było do niego wrócić bo mimo, że od czasu przeczytania ostatniego komiksu z Kleksem dzielą mnie dekady, to i tak czytało mi się tę lekturkę rewelacyjnie i z takim uroczym rozrzewnieniem w serduchu...

A Kleksa nadal lubię i będę miała do niego dozgonny sentyment. Bardzo chętnie wróciłabym do pozostałej części kleksowych komiksów ale z dostępnością ciężko...
A szkoda.

× 16 | link |

@ryszpak

2019-12-01

6 /10

Przeczytane Książki młodości literatura dziecięca Komiksy

@8dzientygodnia

2019-11-20

6 /10

Przeczytane 1) Więcej niż raz...komiksy 1j) Literatura polska Z biblioteki miejskiej: filia dla dzieci 1r) Dzieciństwo sielskie, anielskie ✿❀ 1i) Komiks Kleks 1e) Pawel Szarlota