Wydanie z opracowaniem. Rok 1655, w granice Rzeczpospolitej wkracza olbrzymia armia szwedzka. Polacy zapamiętają ten najazd jako ?potop szwedzki?. Mnożą się zdrady - ulega szlachta pospolitego ruszeni...
Lubię jakoś Sienkiewicza, tylko "Quo vadis" przeczy regule. "Potop" natomiast tylko ją potwierdził. Sienkiewicz to z pewnością mistrz opisów, podobały mi się szczególnie opisy bitew. Zaskoczony byłem...
Stosunkowo nie było źle, nie mniej gdy po miesiącu czytania byłam na 150 stronie, stwierdziłam, że przerzucę się na coś, co idzie mi szybciej i przyjemniej. ;)
Moja obecna lektura. Niestety, nie przebrnęłam przez nią i muszę przyznać, że strasznie źle się z tym czuję, bo obiecałam sobie, że przeczytam "Potop" choćby miało to trwać parę miesięcy. Teraz jednak...