W rzeczywistości – pisze Gadamer – rozum, o ile świadomy jest samego siebie, to znaczy, o ile uświadamia sobie rozumność czegoś (...) doświadcza siebie raczej na czymś innym, nie będąc bynajmniej uprzednio pewny samego siebie (...). Jest z konieczności odniesiony do czegoś, co do niego nie należy, lecz zdarza się mu”. Rozum jest obecny tylko wówczas, gdy ludzie mówią ze sobą. Można powiedzieć, że zadanie filozofii leży w integracji poglądów, teorii czy innego rodzaju ekspresji (sztuki na przykład) we wspólnotę językowego porozumienia, w której żyjemy. W tym sensie jest filozofia poszukiwaniem rozumu: bo przecież dopiero dzięki włączeniu w międzyludzką solidarność kryjącą się w języku coś musi być zrozumiałe, racjonalne