Siegnęłam po nią głównie ze względu na okładkę. Wzięłam ze sobą do domu, przeczytałam, oddałam i szczerze powiedziawszy nie zostało mi po niej zbyt wiele wrażeń. Ot, prosty czasoumilacz.
Mademoiselle to zdumiewająco piękna i nieco ekscentryczna francuska guwernantka dwunastoletniej Carloty, córki argentyńskiego dyplomaty. Mimo że zabiegają o nią najatrakcyjniejsi kawalerowie w mieście...