Opinia na temat książki Światła września

@anetakul92 @anetakul92 · 2020-01-22 08:20:04
Przeczytane
Miłość silniejsza niż strach.
Zemsta owocująca w ofiarach.
Wybawienie, które okazało się zgubą.
Piękna historia z wyjątkowo mrocznym czarem i wciągającą akcją do ostatnich stron…

Francja, rok 1936. Pani Sauvelle, wdowa z dwójką dzieci Irene i Dorianem, jest zmuszona się przeprowadzić. Zła sytuacja finansowa doprowadziła jej rodzinę do nadmorskiej rezydencji, gdzie miała podjąć pracę jako zarządca majątku tajemniczego właściciela. Ekscentryczny gospodarz, okazuje się fabrykantem zabawek, a cała posiadłość tonie w zabawkach. Rodzina czuje się nieswojo pośród tylu pustych par oczu i odgłosów mechanicznych zabawek.
Wkrótce w okolicy zostaje znaleziona martwa dziewczyna. Jej los będzie związany ze zdarzeniami w misternym domu.

I znowu można się zakochać w pięknej wyobraźni pisarza. Proza krzycząca pięknym słownictwem, fabuła trzymająca w napięciu…
ŚWIATŁA WRZEŚNIA nie są tylko książką dla dzieci i młodzieży, dorosły też może się z niej sporo nauczyć, tak jak tego, że życie rzuca różne mroczne cienie, które chodzą za nami i nie można ich zgubić, stając powoli się naszym odbiciem w lustrze.

Bohaterowie są świetnie zarysowani. Każdy z nich ma swoje wady, dziwimy się decyzjom, jakie podejmują, ale również jesteśmy pod wrażeniem odwagi, silniejszej od demonów z przeszłości.
Nowela chociaż niezbyt długa, to jak sam autor zauważył „świetna historia nie potrzebuje wielu słów”.

Żałuję też, że książka była uboga w zapiski Almy. Uważam, że Zafon mógł lepiej wykorzystać ten wątek.
Jedyny zarzut, jaki mogę mieć, to brak elementu zaskoczenia.
Zakończenie w typie – a może żyli długo i szczęśliwie?
Przypuszczenie snującej się sielanki, która nie nastąpiła jest irytujące, a ostatni list jest skupiony na nadziejach…
Ocena:
× 21 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3

Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jak to się pysznie czyta! Jaki tu jest piękny język i tajemniczy klimat. Trochę jak u A. E. Poe. Ten sam mroczny, zagadkowy nastrój książki, przy czym nie ma tu ani potoków krwi, ani flaków ani żadne...

Spodziewałam się lepszej pozycji po genialnym autorze Cienia wiatru. Myślę, że jest to pozycja dla młodszych czytelników. Czyta się dość szybko i lekko.

Już sporo czasu minęło odkąd przeczytałam powieść "Więzień Nieba" i przyznam się szczerze, że zatęskniłam za piórem Carlosa Ruiza Zafona... Historia opowiedziana w "Światłach Września" dzieje się we ...

Książka wciąga swoją magicznością. Losy ludzi, tajemniczych maszyn i niesamowitych postaci przeplatają się tworząc zaczarowany świat. Jednak poprzednie pozycje Zafona zdecydowane były bardziej wciągaj...

@Nightingale@Nightingale
© 2007 - 2024 nakanapie.pl