Pretty Little Liars. Tajemnice Ali

Dodatek, który powinien powstać i dobrze, że tak się stało. "Pretty Little Liars. Tajemnice Ali" to książka w całości poświęcona Alison Di Laurentis - jednej z głównych postaci Pretty Little Liars.
Czasami zastanawiam się, czy gdyby nie Ali, to czy "Kłamczuchy" miały by rację bytu?
Bo co ciekawego jest w zwykłych nastolatkach z bogatych rodzin, czego nie znalibyśmy wcześniej? Postać owiana tajemnicą, posiadająca wiele cech, które same ( no przyznajmy się kobiety) chciałybyśmy mieć, a boimy się o tym powiedzieć głośno... przecież kochamy czarne charaktery! Książka godna polecenia głównie dla fanów Pretty Little Liars.

Powrót do Rosewood po tylu latach to był świetny pomysł. Co pozostaje nieszczęśnikowi po przeczytaniu całej serii i obejrzeniu serialu? Doczekanie się prequelu. I ta-daa! Proszę bardzo.

Swego czasu książki o Kłamczuchach pochłaniałam jedna za drugą, a kolejne odcinki serialu umilały mi niemal każde śniadanie. Zżyłam się z tą serią na tyle, że na stare lata zaczęłam kolekcjonować własne egzemplarze. I tak oto w ręce wpadły mi 𝘛𝘢𝘫𝘦𝘮𝘯𝘪𝘤𝘦 𝘈𝘭𝘪. Czyli książka, w której zawarte jest całe backstory!

Powrót był miły, ale powieść jest właściwie dość przygnębiająca. Każdy z pozoru miły element szybko pryska, pozostawiając za sobą gorycz i ból.

Przypomniało mi się za to a, ile w każdej części "leciało" dobrej muzyki, dzięki temu, że tutaj brat Ali, Jason, słucha Elliotta Smitha! 🖤

Nie mogę Was chyba namawiać na zapoznanie się z całą serią, bo jesteście na to zbyt dorośli (😂), ale jeśli tak jak ja, znacie i lubicie 𝘗𝘳𝘦𝘵𝘵𝘺 𝘓𝘪𝘵𝘵𝘭𝘦 𝘓𝘪𝘢𝘳𝘴, prequel może się okazać idealnym guilty pleasure na zimowe dni i wieczory. To jak, wchodzicie w to?