Opinia na temat książki Tak dziś jemy. Biografia jedzenia

“Tak dziś jemy” autorstwa Bee Wilson to niezwykle ciekawa i godna uwagi pozycja popularnonaukowa. Rynek wydawniczy zalany jest teraz książkami dotyczącymi jedzenia - czy to kucharskimi, czy dotyczącymi konkretnych diet eliminujących coraz to inne składniki, czy też poradnikami pisanymi (a raczej firmowanymi) przez gwiazdy i celebrytki. Jedni mówią, że trzeba jeść wszystko, inni zalecają konkretne lub maksymalne ograniczenia, wiele informacji wzajemnie się wyklucza, a nam ciężko czasem się w tym wszystkim odnaleźć. Tymczasem warto spojrzeć na temat z szerszej perspektywy, tym bardziej, że dotyczy każdego z nas, bez wyjątku.

Książka może otworzyć oczy na sprawy, o których na co dzień zupełnie nie myślimy, chociażby robiąc takie a nie inne zakupy spożywcze. Nie poucza, lecz informuje, nie usiłuje forsować konkretnego poglądu, nie mówi jak mamy żyć i jak mamy jeść, co bardzo mi się spodobało. Zamiast kolejnych nakazów i zakazów otrzymujemy poparte badaniami i opiniami ekspertów informacje na temat jedzenia z różnych perspektyw - naukowej, medycznej, gospodarczej, politycznej, ekonomicznej oraz kulturowej. Autorka świetnie pokazuje jak media i zmieniające się trendy kształtują nasz gust kulinarny czy podejście do jedzenia i wpływają na nasze decyzje żywieniowe, pokazuje jak nasze wybory kształtują rynek produktów spożywczych, i w drugą stronę - jak ów rynek oddziałuje na nasze wybory. Dzięki tej pozycji można stać się bardziej świadomym konsumentem.

Nie jest to książka na jeden wieczór, ma pokaźne rozmiary i dostarcza solidnej dawki wiedzy - jest pełna faktów, przytoczonych badań i ciekawostek. Kolejnymi rozdziałami lepiej powoli się delektować, niektóre informacje z kolei mogą się okazać ciężkie do przetrawienia ;)