Opinia na temat książki The Outrage

@mewaczyta @mewaczyta · 2022-08-11 17:34:01
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃
Pro­tek­to­rat jest wszyst­kim, co zna­cie. Ale kiedy by­li­śmy bar­dzo mło­dzi, mie­li­śmy szan­sę zo­ba­czyć, jaki był świat przed Znie­wa­gą. Było w nim pięk­no wol­no­ści. Wła­ści­wie to uwa­żam, że to naj­bar­dziej ide­al­na forma pięk­na: być w sta­nie my­śleć swo­bod­nie i być sobą. Ale to pięk­no, które wy­ma­ga ogrom­nych ofiar.


Niedaleka przyszłość w Wielkiej Brytanii aktualnie zwanej Protektoriatem. Miejscu, gdzie rządy twardą ręką sprawuje Lord Protektor. Gdzie trzeba myśleć i robić to, czego oczekuje od nas państwo, a jakiekolwiek odstępstwa są surowo karane. To właśnie tam znajduje się świat Gabe’a i Erika. Dwójki chłopców, którzy obdarzyli się miłością, choć konsekwencje tego uczucia mogły zniszczyć nie tylko ich, ale również ich bliskich .

Bolało.
Dusiło.
Uwierało.

Czytanie o świecie, gdzie rządzi totalitaryzm, a miłość czy wolność stają się przestępstwem; to coś, co ciężko jest udźwignąć. Szczególnie, gdy zdajemy sobie sprawę, że nawet jeśli powieść Williama Hussey'a jest jedynie wytworem jego wyobraźni, to przecież nie brzmi absurdalnie czy niemożliwie. Jeden nieostrożny krok może pociągnąć za sobą lawinę zdarzeń, które uwiężą nas w podobnych okowach. Reżim i cenzura to jedyna „prawda" w wielu miejscach na świecie, a miłość dwóch osób tej samej płci bywa traktowana niczym przestępstwo. To wszystko w różnych formach jest już nam znane (bo działo lub dzieje się nadal) i myślę, że dlatego tak łatwo uwierzyć w realia „The Outrage", choć wiele istotnych podwalin świata powieści nie znajduje dla siebie przestrzeni.

Słyszałam trochę dobrego o powieści oraz słyszałam trochę niedobrego, i choć zgadzam się chociażby z zarzutem niegroźnej naiwności czy niewykorzystania pełni potencjału, to jednak bliżej mi do głosów zadowolonych. Bo czułam tę historię. Mocno na mnie wpływała i silnie bawiła się moimi emocjami. Polubiłam bohaterów, a narracja była przyjemna. Tyle wystarczy, bym miło o niej myślała i by na odrobinę dłużej posiedziała w mojej głowie. Bym wkładała ją w dłonie ludziom, którzy zapragną antyutopijną młodzieżówkę z reprezentacją LGBTQ+.


Zro­zum­cie, kiedy żyje się w cza­sach po­stę­pu, wy­da­je się, że po­stęp jest je­dy­ną moż­li­wą drogą. Czy komuś wtedy przy­szło do głowy, że wszyst­ko, co osią­gnę­li­śmy, prawa, które zdo­by­wa­li­śmy z ogrom­nym wy­sił­kiem, mogą nam być ode­bra­ne, a otwar­te umy­sły po­now­nie uwię­zio­ne?


przekł. Krzysztof Obłucki

Ocena:
Data przeczytania: 2022-08-11
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
The Outrage
The Outrage
William Hussey
7.8/10

Witajcie w Protektoracie, miejscu, gdzie miłość może być przestępstwem. Nieodległa przyszłość, małe miasteczko w Protektoracie (niegdyś Wielka Brytania), totalitarnym, zamkniętym państwie rządzony...

Komentarze

Pozostałe opinie

Świat opisany w książce, jest znakomitym opisem świata dystopijnego. Poznajemy czarną wizję przyszłości, w której każdy nasz czyn jest dokładnie analizowany i oceniany pod względem jego szkodliwości ...

@sztukazaczytania@sztukazaczytania
© 2007 - 2024 nakanapie.pl