Ella jest niczym creme brulee - słodycz zamknięta pancerzykiem że skarmelizowanego cukru. Jonasz - jak każdy pewny siebie facet - ma nieodparty urok, zwierzęcy magnetyzm i... zawyżone mniemanie o sob...
🤔🤔🤔 Jak pewnie niektórzy z was pamiętają, jakiś czas temu publikowałam tutaj recenzję pierwszego tomu “To nie jest, do diabła, love story”. Miałam co do niej dość mieszane uczucia, jedynie zakończen...
Muszę przyznać, że ta seria ma w sobie coś uroczego :) Przyciąga już sama okładka, swoimi żywymi kolorami, ale treść również jest całkiem przyzwoita ;) O ile przy pierwszej części nie mogłam wkręcić ...
1 tom przeczytałam ponad 3 razy i bardzo mi się podobał. Ale nie czytałam 2 tomu, więc postanowiłam go nadrobić. I nie żałuję😀 Drugi tom był również pełen humoru, mejli i wiadomości z whats up, które...
O ile poprzedni tom o przygodach (Nut)Elli i Jonasza był mieszanką wybuchową, to ten jest, do diabła, prawdziwą bombą! Kłamstwo Elli i Jonasza urosło do takich rozmiarów, że zaczęło żyć własnym życie...