"Przyszedł do mojej żony w południe. Była w kuchni i obierała ziemniaki, kiedy usłyszała brzęczek domofonu, a potem głos Aleksandra w słuchawce. Zapytał czy może wejść, wpuściła go oczywiście. Przynió...
Denerwowaly mnie przypiski Natana...Ogólnie porwała mnie...;)
Jedna z ksiażek, którą mogłąbym czytać bez końca. Uwielbiam tajemniczy styl pisania pani Siesickiej.