Opinia na temat książki Zabić drozda

@Antoniowka @Antoniowka · 2021-02-21 15:59:44
Przeczytane
Nie czytuję komiksów (czy powieści graficznych), jednak po ten sięgnęłam z ciekawości. Z ciekawości dlatego, że „Zabić drozda” to jedna z moich ulubionych książek i chciałam zobaczyć, co Fred Fordham zrobił z tą piękną historią. I okazało się, że zrobił dużo dobrego! Idealnie odtworzył klimat oraz główne przesłanie powieści.

„Zabić drozda” to książka, którą – jak na wielką literaturę przystało – można czytać wiele razy i odkrywać w niej nowe wątki, przesłania.

Dzięki temu, że historia ta opowiedziana jest z perspektywy dziewczynki, która nie do końca jeszcze rozumie świat dorosłych, możemy poznać postawy charakteryzujące społeczeństwo południa USA lat 30. XX wieku. Jest to więc rzecz o moralności, a także o jej braku. O tym, że nawet patologiczna rodzina, ale biała, jest bardziej szanowana niż czarny człowiek. A także o tym, że trzeba wpatrywać się niuanse, bo nie zawsze powierzchowne przyjrzenie się sprawie daje rzeczywisty ogląd sytuacji.

Nie sposób wymienić wszystkich tematów tej książki – ją po prostu trzeba przeczytać.

Jak dla mnie „Zabić drozda” Harper Lee to arcydzieło. A komiks? Bardzo dobry projekt, można się dopatrzeć kilku błędów „w dymkach”, ale nie zaburzają one odbioru całości. Gorąco polecam!
Ocena:
Data przeczytania: 2020-08-23
× 5 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zabić drozda
17 wydań
Zabić drozda
Harper Lee
8.7/10

Komiksowa adaptacja jednej z najważniejszych powieści wszech czasów, ponadczasowej, wielopokoleniowej opowieści o nierównościach na tle rasowym. Lata trzydzieste, południe Stanów Zjednoczonych....

Komentarze

Pozostałe opinie

Powieść o trudnym czasie, kiedy biali uważali się za lepszych od czarnych. Mimo zniesienia niewolnictwa i demokracji ludzie nadal zachowują wpojoną im hierarchię wartości. I tak oto ciasnota umysłu n...

DO
@czytnienta

Ameryka lat 30. W małym prowincjonalnym miasteczku mieszka sobie rodzina : tata prawnik Atticus z dziećmi i gosposią. Miasteczko jest senne i leniwe, życie też toczy się tam niemrawo. Bez fajerwerków...

EK
@EwaK.

„Drozdy nic nam nie czynią, poza tym, że radują nas swoim śpiewem. Nie niszczą ogrodów, nie gnieżdżą się w szopach na kukurydzę, nie robią żadnej szkody, tylko śpiewają dla nas z głębi swoich ptasic...

Uważam, że książka jest po prostu świetna. Uczy w jaki sposób powinien się zachowywać zarówno młody jak i dorosły. Historia mimo, że nie jest łatwa, to wyjaśniona jest w taki sposób by mógł ją zrozum...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl