"Zatracona" to debiutancka powieść Nadii Grimod Lipstick Books,która skusiła mnie swoim opisem fabuły. Ponieważ mam słabość do motywu różnicy wieku byłam bardzo ciekawa w jaki sposób autorka" ugryzie" temat.
Alex Walker to kobieta zagadka. Jej działalność w tajnej agencji polega na uwodzeniu mężczyzn, by ich później szantażować, i niszczyć ich reputację w środowisku i branży. Tak też poznaje Dominica Stone'a- dwadzieścia lat starszego specjalistę od sztucznej inteligencji. Pomiędzy tą dwójką wybucha intensywny i ognisty romans. Przez cały czas jego trwania, zastanawiałam się, w jakim stopniu to ze strony Alex było wyreżyserowane zachowanie, a jak bardzo kobieta faktycznie zatraciła siebie w tej znajomości. Autorka pokazała tutaj, tak mi się przynajmniej wydaje, jak łatwo kobieta jest w stanie omotać i okręcić sobie mężczyznę wokół palca. Nie spodziewałam się, że dojrzały, poważany wykładowca tak szybko ulegnie młodej dziewczynie. Tytułowe Zatracenie jest tutaj obustronne. O ile Dominic otwarcie deklaruje swoje uczucia, o tyle Alex wciąż próbuje zachować chłodny profesjonalizm. Które z nich będzie miało więcej do stracenia?
Autorka w "Zatraconej"oprócz pożądania i chemii pomiędzy dwójką głównych bohaterów poruszyła trudny, aczkolwiek w mojej opinii całkiem ciekawie opisany problem, z jakim od dziecka borykać się musi nasza Alex. Mowa tutaj o problemie molestowania dzieci przez dorosłych, nierzadko członków ich najbliższych rodzin. Przyznam, że czytanie tych fragmentów, w których wspomniane było jaką traumę to u niej wywołało i dla mnie było czymś niezwykle trudnym. Z upływem lektury nawet rozumiałam jej zachowawcze reakcje wobec relacji z "jej nowym zleceniem" jeśli tak można nazwać Dominica. Dziewczynka skrzywdzona w dzieciństwie, w dorosłym życiu nie umiała nawiązywać innych damsko-męskich relacji jak tylko te, oparte na schematach wyuczonych w agencji. Dla niej Dominic był tylko kolejnym odhaczonym zleceniem. Ale czy na pewno?
Miałam spore oczekiwania wobec tej książki. I muszę przyznać, że jestem usatysfakcjonowana tym, w jaki sposób autorka pokierowała fabułą i losami bohaterów.
Czy pokiereszowana przez los dziewczyna Zatraci się na zawsze w znajomości, która już dawno wyszła poza ramy zlecenia zawodowego? A może do końca pozostanie tą wycofaną i zranioną dziewczynką, która otoczyła się murem, poza który nikogo nie wpuści? Czy Dominic, bogaty wiecznie będący na świeczniku i pod ostrzałem mediów profesor zaprzepaści dla miłości całą swoją karierę?
Tego dowiecie się jeśli Zatracicie się w lekturze.