Znak Wschodzący Wodnika

Małgorzata Kulczyk
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów
Znak Wschodzący Wodnika
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów

Opis

Znak Wschodzący Wodnika to historia takiego jednego, co żył dawno temu, jeszcze przed chrystianizacją, na terenach współczesnej Polski. Zwano go Posępny, miał zieloną skórę, błonę między palcami i trafił tu z Atlantydy. A poza tym potrafił gadać z myszami (albo też myszy potrafiły gadać z nim), rzucać czary i dziwić się światu.

A powodów do zdziwienia miał mnóstwo, bowiem okazało się, że ludzkość bardzo, ale to bardzo się zmieniła, a woda ognista działa na współczesnych inaczej niż w czasach pamiętnych naszemu bohaterowi. Nietypowe metody nawracania ludzi na właściwą drogę, jakie posiadał w swoim repertuarze Posępny, stanowiły jedyną szansę na jej ocalenie… Ale czy rola zbawcy świata, a konkretniej: polskiej rzeczywistości, przypadła mu do gustu? Przeczytajcie!
Data wydania: 2020-12-04
ISBN: 978-83-8219-086-1, 9788382190861
Wydawnictwo: Novae Res
Kategoria: Powieść polska
Stron: 226
dodana przez: NovaeRes

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Absurdalnie dobry pomysł

WYBÓR REDAKCJI
10.02.2021

Na początku był pomysł. Niebanalny koncept. Cóż może się zdarzyć, gdy po wielu wiekach wybudza się obdarzony wielką mocą czarownik? Absolutnie wszystko! Posępny jest Atlantą, przedstawicielem wymarłego gatunku Wodników, który rzucił klątwę na córkę króla Prusów i za karę został wtrącony do lochu, gdzie dokona żywota. W miejscu kaźni towarzyszy ... Recenzja książki Znak Wschodzący Wodnika

@ania_gt@ania_gt × 11

"Znak Wschodzący Wodnika" to książka dla mnie

27.01.2021

"Znak Wschodzący Wodnika" To surrealistyczno-satyryczna powieść z kategorii " w oparach absurdu". Bardzo ciekawy i bezkompromisowy punkt widzenia na otaczającą nas rzeczywistość. Książka opowiada o perypetiach starożytnego Altlanty, który po wielu tysiącach lat, budzi się w czasach współczesnych, na terenie Polski. Otaczający go świat zupełnie i ... Recenzja książki Znak Wschodzący Wodnika

IZ
@jezioro.2
× 3

Małgorzata Kulczyk "Znak Wschodzący Wodnika".

22.02.2021

Przedstawiciel rasy Wodników, mieszkający w mitycznym kontynencie Atlantyda, dostał się w niewolę do małego państwa wschodnioeuropejskiego. Wodnik miał zdolności magiczne oraz dar jasnowidzenia. Doradzał różne taktyki, które miały pomóc zwyciężyć w bitwach. Bohater otrzymał przydomek Posępny. Nazwa nie była związana z jego posępnym obliczem, lecz ... Recenzja książki Znak Wschodzący Wodnika

Dla kogo jest ta książka?

19.01.2021

Znak Wschodzący Wodnika to nietypowy tytuł. O czym może opowiadać tak nazwana książka? Moim pierwszym skojarzeniem były znaki zodiaku. Czy słusznie? Małgorzata Kulczyk w swoim dziele podjęła temat trudny — połączyła bohaterów żyjących w czasach odległych ze współczesnym światem, do tego okrasiła wszystko sporą dawką satyry. Jako fanka humoru spry... Recenzja książki Znak Wschodzący Wodnika

@book.lynn@book.lynn × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@przyrodazksiazka
2021-01-21
9 /10
Przeczytane

,, Kiedyś kochaliśmy się kochać,
Dziś mi do pasa wisi cyc.
A jak ci bachor w nocy szlocha,
To z cimcirimci nie ma nic.
Mój mężu, podnieś zad z kanapy
I wyrzuć te znoszone kapcie
Wyszoruj giry, zgol tę brodę,
To ciut nam będzie w życiu raźniej."

Książka przepełniona jest tego rodzaju wierszami, czy też rymowankami. Wypowiadają je przeróżne osoby, którym jest w życiu źle. Pan Posępny, dość oryginalna osoba nadmuchana wizją ratowania świata, przemierza dwudziesty pierwszy wiek wraz z przyjacielem. Spotyka na swojej drodze czasem smutnych, a czasem wyprutych z emocji ludzi, którzy nie bardzo wiedzą za czym i dlaczego gonią. Potrafią się wzajemnie ranić przekonani o słuszności swojego uczynku.
Książka ma dziesięć przeróżnych odcinków roztrząsających problemy obecnego świata i epilog. Autorka trafnie dostrzega wiele problemów ludzkości, nadając im mniejszy bądź większy wymiar.
I teraz coś, co wciąż chodzi mi po głowie, co muszę napisać, bo nie wytrzymam. Otóż, gdy zgłębiłam się w początek książki, odniosłam wrażenie, że jedna zmumifikowana głowa człowieka rozmawia z drugą zmumifikowaną głową myszy zarzucając jej, że straciła świetny wygląd. Dodatkowo były tam obrazki tych głów, co wpierw wywołało we mnie duże zdziwienie, a potem gromki śmiech. Nie ma co jednak ukrywać, że pośród tych osób po prostu poczułam się piękna:-)
A wracając do powieści, to mamy tu wielowątkowość. Jedyne co łączy te odcinki z książki, to bohaterowie, któr...

× 1 | link |
@etiudyliterackie
2021-02-16
5 /10

Surrealistyczna opowieść o losach Posępnego, mieszkańca Atlantydy, który trafił do współczesnej Polski. Człowiek z dawnych czasów, tak bardzo różniący się od nas, bo zielony, z błonami między palcami, na dodatek władający w pewien sposób magią, można by rzec czarnoksiężnik.


Ilośc absurdów, które pojawiły się w tej książce była ogromna: niebieska gadająca mysz, przerośnięte dzidziusie, koty Julian i Tuwim, które dyskutowały o tym, który jest tym prawdziwym czy gadająca czaszka. Z każdą stroną łapałam się za głowę. Początkowo te elementy dziwności sprawiały, że na moich ustach pojawiał się uśmiech, ale im dalej brnęłam w całą historię zastanawiałam się, czy to już aby nie jest przesada. Choć lubię się czasem zatopić w inny świat, świat można by powiedzieć fantastyki to tutaj nie mogłam do końca się odnaleźć.
Ciekawym elementem było wprowadzenie małych rysunków, które miały nam uwizualnić gro dziwnych bohaterów.
Z pewnością mogę stwierdzić, że autorka była bardzo konsekwentna w prowadzeniu całej historii. W każdym jej zdaniu można wyczuć pewność pomysłów, nie ma chwili zawahania, tytuły rozdziałów sprawiają, że z każdą stroną czytelnik będzie jeszcze bardziej wplątany w cały ten dziwny tok myślowy i to z pewnością jest duży plus dla całej opowieści.


Autorka zwraca uwagę na to jakim jesteśmy społeczeństwem i nad tym można by bez wątpienia się zastanowić : „ Staję się do nich coraz bardziej podo...

| link |
IZ
@jezioro.2
2021-01-27
10 /10
Przeczytane
@W_ksiazki_zaklete
2021-02-22
7 /10
Przeczytane
@ania_gt
2021-02-10
7 /10
Przeczytane
@book.lynn
@book.lynn
2021-01-19
6 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Tu, na Ziemi, czasem ma się wrażenie, że się służy za akwarium.
Zęby chcą, abyś ty oczy miał jak wiśnie
Uśmiech miał jak banan, a najlepiej kiść
Poczyniony dobry składnik do sałatki
Będzie ci potrzebny świeżej mięty liść
Pókiś w nogach biegły, wiej przed wyciskarką
Bo wyciśnie z ciebie cytrynowy sok!
Mój mężu, podnieś zad z kanapy
I wyrzuć te znoszone kapcie
Wyszoruj giry, zgol tę brodę,
To ciut nam będzie w wyrku raźniej."
Posępny ze złością przełączył na inny kanał. Trafił na program publicystyczny, w którym zmęczeni już nieco życiem politycy o zszarganych nerwach byli właśnie w trakcie procesu dalszego niszczenia sobie układu nerwowego. Kłócili się o jakąś głupotę. Naturalnie, z punktu widzenia widza, bo z ich punktu było to coś szalenie istotnego. Jeden z nich obraził się na drugiego, bowiem ten drugi przypisywał mu coś, czego on wcale nie powiedział, i vice versa. Choć mówi się też niekiedy vive Wersal.
Posępny czuł się coraz bardziej nieswojo. Nie dość, że nie mógł wydobyć z siebie głosu, to jeszcze okazało się, że jego kończy nie są w pełni wykształcone, a najgorsze chyba było wrażenie, że jest kawałkiem plasteliny; materiałem, z którego dopiero powstanie. Wyglądało to przerażająco, ponieważ zawsze postrzegał siebie jako skończoną całość, składającą się z określonych elementów i cech
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl