Opinia na temat książki Życie na miarę. Odzieżowe niewolnictwo
Marek Rabij odkrywa przed polskim czytelnikiem kulisy powstania t-shirtów i innych fatałaszków, które tak chętnie kupujemy. Pozornie wiemy, że za biznesem jakim jest przemysł odzieżowy stoi wyzysk. Jednak dopiero reportaż "Życie na miarę" uzsmysławia jego ogrom. Brak poszanowania dla jakichkolwiek norm bezpieczeństwa, życie na granicy biologicznego przetrwania, gigantyczne rozwarstwienie społeczne i jeszcze wyższe marże zachodnich spółek - to już nie tylko puste hasła, a ludzkie twarze.
Zdecydowanie warto! Czasem trzeba się wyrwać ze swojej strefy komfortu. W tym przypadku zastanowić, co ja mogę zrobić by poprawić los szwaczki z Bangladeszu. Sam Rabij na to pytanie nie odpowiada, wiedząc że na żądzę pieniądza wielkich korporacji i ludzką chciwość nie ma prostych recept.
/o-9788328021785/n/zycie-na-miare-odziezowe-niewolnictwo)
Dobra prezencja bywa kluczem do sukcesu, a metka na ubraniu ma znaczenie. Czasem to kwestia życia lub śmierci. Dla niektórych...dosłownie. Blisko 1200 kobiet i mężczyzn zabitych pod gruzami Rana Plaza...
Poza tym sie z Toba zgadzam.
Pozostałe opinie
Zanim powiesz, że firmowa metka na ubraniu jest najważniejsza zastanów się dwa razy Krój, fason, kolor, typ, a może ta nieszczęsna metka na ubraniu są najważniejsze podczas zakupu? Ale czy zdajemy...
Świetny reportaż Marka Rabija. Zmusza do refleksji, nie podaje gotowych odpowiedzi, pisze jak jest, a nie jest kolorowo. Nędzne warunki życi i pracy w Bangladeszu, slumsy, smutki i małe nadzieje są t...
Zdecydowanie polecam "Życie na miarę" zarówno dla tych, którzy podejmują już jakieś zmiany w kwestii etycznych wyborów odzieżowych, jak i dla tych, którzy nie słyszeli o okrutnym i nieludzkim traktow...
''W Bangladeszu właściwie każdy potrafi szyć na maszynie , bo uczą tego w szkole podstawowej, niestety nie uczą jak zarobić na własną maszynę'' Książki takie jak ta przypominają mi o pokorze. O tym ...
