a co do rekordu to nie posiadam takiego . jeśli przeczytam jakąś bardzo fajną książkę , to zostaje ona na długo w mojej pamięci. czasami, po upłynięciu długiego okresu czasu, sięgam po książkę po raz drugi , dla odświeżenia pamięci.
hmmm . ja wolę chyba wypożyczać . ale to tylko z tej racji, że jest darmowe. wtedy bez sensu musiałabym wydawać 30zł na książkę którą miałabym za darmo. jednak też lubię czasami siedzieć i wpatrywać się w moją domową półkę z książami. jednak w bibliotece nie znajdzie się niektórych okazów. szczególnie pożądanych nowości. a jeśli już to zdarza się czekać trochę czasu, a...