A.B.C. recenzja

Alfabetyczny morderca

Autor: @ejotek ·3 minuty
2014-01-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Audiobook Agathy Christie "A.B.C." już od roku stoi w mojej biblioteczce i jest jedyną lekturą w wersji audio, wygraną w konkursie Syndykatu ZwB. Jakoś nie było mi na rękę go odsłuchać, ponieważ sama przeczytałabym papierową wersję znacznie szybciej. Jednak traf wyzwaniowy sprawił, że nie miałam wyjścia - audiobook był najlepszą opcją pasującą do kategorii seryjni zabójcy. Tyle kryminałów na półce, ale jak na złość nie było w nich seryjnych morderców... Zawsze musi być ten pierwszy raz...

Zagadki w kolejnym kryminale Królowej Christie rozwiązuje Hercules Poirot - mały Belg, który zostaje przyłapany na fakcie farbowania włosów. Tym razem jednak nie działa sam. Zwraca się o pomoc do swojego przyjaciela - kapitana Hastingsa. Sprawa nie jest banalna, bowiem Poirot dostaje list od tajemniczego "A.B.C." informujący go, że 21 czerwca popełni zbrodnię. List jest nijakim wyzwaniem detektywa na pojedynek, zaproszeniem do gry, gdzie stawką są ludzkie istnienia. Pierwszą ofiarą - co zostało uwzględnione w liście - będzie osoba mieszkająca w miejscowości na literę A i nazywająca się na tę samą literę.

Zgodnie z danymi zawartymi w liście, w Andover zostają odnalezione zwłoki niemal sześćdziesięcioletniej kobiety prowadzącej trafikę, zresztą dosyć ubogą w asortyment. Kobieta miała problemy z mężem, była z nim w separacji, a mężczyzna uwielbiał zaglądać do kieliszka. To właśnie on jest głównym podejrzanym, ponieważ ze sklepu nic nie zginęło. Na miejscu zostaje jednak odnaleziony kolejowy rozkład jazdy, zwany ABC. Czy jest to podpis zabójcy? Kto i dlaczego zabił Alicję Ascher?
Poirot rozpoczyna swoje standardowe dochodzenie: rozmowa z krewnymi, sąsiadami i znajomymi, wizja lokalna w miejscu zbrodni, wizyta w mieszkaniu ofiary nad sklepem. Kiedy Poirot poddaje się, nie reaguje na sugestie Hastingsa i oczekuje na wyniki pracy policji, nadchodzi drugi list. Nadawca szydzi w nim z detektywa, przyznając się do morderstwa sprzed miesiąca i informuje, że kolejne zabójstwo jest planowane w miejscowości na B - Bexhill. Jak brzmi nazwisko ofiary? Sporo jest przecież nazwisk na literę B... W obliczu niedawnej porażki tym razem policja i Scotland Yard postanawiają współpracować, by odnaleźć sprawcę. Podczas wspólnej konferencji Poirot snuje domysł, jakoby autor anonimów planował swe morderstwa według porządku alfabetycznego. Przypuszczenia detektywa okazują się być słuszne, gdyż na plaży zostają odnalezione zwłoki młodej kobiety - panny Barnard, zaś miesiąc później, po kolejnym liście, na listę ofiar zostaje dopisany laryngolog z Churston - Cecil Clarke.

Po trzech morderstwach Poirot wraz z rodzinami i znajomymi ofiar zawiązują Legion Osób Zainteresowanych, by dzięki połączonym siłom, mieć większą szansę na schwytanie zabójcy, zanim zginie czwarta osoba. Legioniści prowadzą liczne rozmowy, rozważania, padają różne sugestie i pomysły. Rozdzielają między sobą zadania i pośród ogólnego stanu oczekiwania przychodzi czwarty list informujący o planowanym morderstwie w Doncaster. Cały Legion udaje się do podanej przez anonima miejscowości. Czy tym razem uda się powstrzymać szaleńca? Czy wnioski, do których doszli Legioniści pomogą im w śledztwie? Na ile pomysły Poirota okażą się trafione? Kim jest człowiek, dla którego nie ma znaczenia miejsce zamieszkania, płeć ani wiek ofiar a jedynie litery alfabetu? Tego dowiecie się już z kryminału.

"A.B.C." to nietypowa pozycja Christie. Narratorem jest Artur Hastings i to jego wersję wydarzeń poznajemy w książce. Z pozycji przyjaciela znanego detektywa poznajemy wydarzenia tych kilku miesięcy. Minusem tej narracji jest fakt, iż nie możemy, tak jak w innych kryminałach, poznać myśli i wewnętrznych emocji jakie zwykle towarzyszą detektywowi podczas prowadzenia śledztw. W książce znajdują się również rozdziały, które nie są opowieściami kapitana i dotyczą albo pracy policji albo historii tajemniczego pana Cust'a.

Podsumowując swój pierwszy kontakt z audiobookiem stwierdzam, iż był to debiut udany. Po pierwsze świetnie dobrana lektura, wszak uwielbiam Agathę Christie! Pierwszorzędnie napisana historia seryjnego mordercy, w której czytelnik doznaje zadziwienia, że autorka już na początku książki podsunęła możliwego mordercę. Lecz na końcu książki, w rozdziale z mową Poirota, gdzie wszystko się wyjaśnia czytelnik stwierdza, że znowu został wyprowadzony w pole. Po drugie genialny lektor - Artur Dziurman - który doskonale modulował głos, by wcielić się w kolejne role. Generalnie nie mam tej wersji nic do zarzucenia, z wyjątkiem czasu, jaki trzeba na niego poświęcić. To jak dla mnie jedyny minus audiobooka, trwał bowiem ponad sześć godzin a książkę liczącą niecałe 200 stron przeczytałabym w połowę tego czasu. Fani kryminałów Christie - poznajcie niesamowitą historię "A.B.C."!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
A.B.C.
13 wydań
A.B.C.
Agatha Christie
7.8/10

Seryjny morderca zabija ludzi w porządku alfabetycznym. Odpracował już litery "A", "B" i "C"? Czy zostanie schwytany, zanim dojdzie do "Z"? Sprytny przestępca umyka wymiarowi sprawiedliwości, mimo że...

Komentarze
A.B.C.
13 wydań
A.B.C.
Agatha Christie
7.8/10
Seryjny morderca zabija ludzi w porządku alfabetycznym. Odpracował już litery "A", "B" i "C"? Czy zostanie schwytany, zanim dojdzie do "Z"? Sprytny przestępca umyka wymiarowi sprawiedliwości, mimo że...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio zaczytuję się w książkach Agathy Christie i muszę przyznać, że jej stylowe kryminały coraz bardziej mi się podobają. "A.B.C." to już moje szóste spotkanie z Autorką. Jej opowieść jest błysko...

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1

"A.B.C." to jedno z wielu arcydzieł w dorobku królowej kryminału, Agathy Christie. Autorka była brytyjską pisarką, uznawaną za jedną z najbardziej utalentowanych i wpływowych autorek powieści krymina...

@pardobicka @pardobicka

Pozostałe recenzje @ejotek

Nora
Nora

Diana Palmer przez wiele lat była dziennikarką a kiedy zajęła się pisarstwem, ta sztuka ją pochłonęła. Napisała ponad dziewięćdziesiąt książek, które zostały przetłumaczo...

Recenzja książki Nora
LOVE, ROSIE
Love Rosie

Wielokrotnie z różnymi blogerkami wymieniałam uwagi dotyczące tego, że czasem trudno jest opisać wrażenia po przeczytaniu książki. Tak jest i w tym przypadku... Powieść w...

Recenzja książki LOVE, ROSIE

Nowe recenzje

W tym momencie
"W tym momencie", Gabrielle Meyer
@kasienkaj7:

"Czy można zakochać się w więcej niż jednym mężczyźnie naraz? A co ważniejsze, czy byłoby to niewłaściwe, gdybym pozwol...

Recenzja książki W tym momencie
Hold My Hand
"Hołd My Hand", Karolina Wilchowska
@kasienkaj7:

"Skoro masz mnie przeprowadzić na drugą stronę, to daj się nieco poznać." Abigail jest rozpuszczoną nastolatka, która ...

Recenzja książki Hold My Hand
Świt Końca
Smocze serce
@kd.mybooknow:

Pierwszą część tej wspaniałej dylogii przesłuchałam w audiobooku, którego lektorem jest Mikołaj Krawczyk – mój ulubien...

Recenzja książki Świt Końca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl