Sajmarskie bajania recenzja

Całkiem ciekawa powieść, ale tylko we fragmentach

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
6 dni temu
Skomentuj
5 Polubień
Czy lubicie fantasy „z jajem”? Przyznam, że ja bardzo. Fantasy to przygoda, a w czasie przygody chcemy się dobrze bawić. Poniekąd „jajo” obiecał mi (jako czytelniczce) Szymon Hełmecki w opisie powieści „Sajmarskie bajania” otwierającej cykl „Trylogia fajterska”. Zanim zaczęłam czytać książkę czułam w kościach, że to może być coś „w krzywym zwierciadle”, że to będzie miks folkloru i współczesności. Wszak akcja ma miejsce w Rzeczykolegialnej Lechickiej.

Szymon Hełmecki niewątpliwie potrafi pisać ze swadą. Zaoferował nam książkę dynamiczną i pełną humoru. Nienachalnie komentuje współczesność bawiąc się językiem i wykorzystując możliwości jakie daje pisarzowi fantastka. Mianowicie to on – jako autor – ustala zasady panujące w powieściowym świecie i rozstawia bohaterów po kątach. Patrząc chociażby na nazwy czy imiona widzimy kierunek w jakim ewoluuje język polski czyli mocny wpływ angielskiego. W książce znajdziemy np. Wojtasa Redheada czy Maćko Lowkicka. Wiele elementów ma po prostu bawić i tu przytoczę moich ulubieńców, gapowatego Sajmonellę (oby było go więcej w kolejnym tomie) i czupakozy. Mamy tu „fun” „jak ta lala”.

Ktoś powie, że aby się pośmiać, to może sobie kupić broszurę z dowcipami, w książce ważna jest fabuła. Owszem. Nieco zapomniałam o niej przez humor, który wpisał się w mój gust. Jeżeli mówimy o historii, jaką opowiada Hełmecki posłużę się cytatem, aby opisać moje odczucia: „Nadal nie rozumiał niektórych szczegółów operacji wyłożonej mi właśnie przez przełożonego”[1]. I ja chyba do końca nie wiem, o czym ta powieść jest. Nie umiem nawet wskazać głównego bohatera. Nota bene autor wykreował mnóstwo postaci (tyle, że w pewnym momencie pogubiłam się kto jest kim, i z kim, i po co) i swobodnie przeskakuje między poszczególnymi epizodami. Spacerujemy sobie z nimi po Rzeczykolegialnej, przeżywamy mniej lub bardziej niebezpieczne, bądź zabawne przygody, i właściwie jest całkiem przyjemnie, jednak w końcu trzeba się zapytać dokąd zmierzamy, jaka jest nasza misja. A poszczególne epizody bardzo opornie zlepiają się w całość. Co prawda im dalej, tym „Sajmarskie bajania” nabierają jakiegoś kształtu i gdzieś na wysokości 90% książki pojawia się wskazówka, o co „kaman”, ale... 90% - o zgrozo. I... trudno mi wskazać jaką rolę odegrały w tej rozgrywce poszczególne postacie.

Całkiem ciekawa powieść, ale tylko we fragmentach. Szymon Hełmecki dość sprawnie operuje słowem, ale zabrakło mu porządnego konspektu. Czytając „Sajmarskie bajania” zdarzało mi się zatracać w pojedynczych wątkach, ale nie jestem w stanie wskazać tych głównych, odpowiedzialnych za trzon tej książki. Być może kolejne tomy sprawią, że jako trylogia nabierze ona odpowiedniej formy. Jak przeczytam to wam powiem.

[1] Szymon Hełmecki, „Sajmarskie bajania”, wyd. autor, 2024, loc. 2461-2462 [ebook].

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sajmarskie bajania
Sajmarskie bajania
Szymon Hełmecki
7/10
Cykl: Trylogia Fajterska, tom 1

Pierwszy tom "Trylogii Fajterskiej" to humorystyczna powieść przygodowo-szpiegowska z pogranicza fantasy, osadzona w krzywym zwierciadle rodzimej rzeczywistości. "Sajmarskie bajania" opowiadają o rad...

Komentarze
Sajmarskie bajania
Sajmarskie bajania
Szymon Hełmecki
7/10
Cykl: Trylogia Fajterska, tom 1
Pierwszy tom "Trylogii Fajterskiej" to humorystyczna powieść przygodowo-szpiegowska z pogranicza fantasy, osadzona w krzywym zwierciadle rodzimej rzeczywistości. "Sajmarskie bajania" opowiadają o rad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Współpraca barterowa z autorem Szymon Hełmecki - strona autorska Sajmarskie bajania to pierwszy tom Trylogii Fajterskiej. Nie mogę odmówić autorowi pomysłu na napisanie książki. Jednakże ta historia...

@Monika_2 @Monika_2

Szymon Hełmecki - autor dwóch książek z gatunku fantasy, urodzony w 1988 roku. Zadebiutował w 2021 roku książką "Sajmarskie bajania". Jego druga książka, "Midraj", ukazała się w 2024 roku. Autor jest...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Potwór ze Świętej Heleny
„A gdyby tak w jednej izbie zebrały się Miłość, Kultura i Władza? Cóż by się wówczas wydarzyło?”[1]

„A gdyby tak w jednej izbie zebrały się Miłość, Kultura i Władza? Cóż by się wówczas wydarzyło?”[1] Można powiedzieć, że sprawdził to Albert Sánchez Pinol w powieści „Po...

Recenzja książki Potwór ze Świętej Heleny
Aveline Jones i przeklęty kurhan. Aveline Jones. Tom 3
Czego boisz się najbardziej?

Ferie świąteczne okazały się dla Aveline Jones i jej rodziny czasem porządków. Niby nic specjalnego, ale jej mama i ciocia zostały zmuszone zamknąć dość smutną rodzinną ...

Recenzja książki Aveline Jones i przeklęty kurhan. Aveline Jones. Tom 3

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl