Cisza w mazurskim lesie recenzja

Cisza, która leczy

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2025-04-22
Skomentuj
7 Polubień
Mazury kojarzą się z rozległymi jeziorami, lasami, sielankowym wypoczynkiem z gitarą przy ognisku, który mogą zakłócić jedynie komary.

Sandra Podleska w tej idyllicznej scenerii osadza nie tylko codzienne ludzkie dramaty, ale i intrygę prowadzącą do zbrodni. Pokazuje, że małe miejscowości, jak Olszany Czarne, czasem skrywają wielkie sekrety. I czyni to tak wciągająco, że nie mogłam oderwać się od powieści, zanim nie poznałam zakończenia i losów bohaterów.

Laura, ambitna dziennikarka śledcza z poczuciem misji, otrzymuje od szefa zadanie, które ma stanowić jej przepustkę do podwyżki i awansu. Wraz z kolegą z zespołu, Arkiem, udaje się do małej mazurskiej wsi, gdzie ma zbadać sprawę śmierci młodej kobiety znalezionej w lesie.
Hermetyczna społeczność i niechęć do obcych nie ułatwiają im zadania, jednak żadne z nich nie zamierza poddać się łatwo. W chwili przyjazdu Laura z pewnością nie podejrzewa, że w tej maleńkiej miejscowości znajdzie też odpowiedzi na pytania, których od dawna sobie nie zadawała.

Ta historia z jednej strony bardzo mnie zaintrygowała wątkiem kryminalnym, z drugiej oczarowała cichym, refleksyjnym i pełnym emocji wglądem w dusze ludzi zranionych przez życie. Ludzi, których tak łatwo zaszufladkować i ocenić, nie znając ich naprawdę. Laura dopiero tu dostrzegła, że praca była jej ucieczką. Tu została zmuszona, by spojrzeć sobie głęboko w oczy i zmierzyć się z własnymi lękami. Również miejscowy odludek, Erni, wycofany, zraniony, żyjący na marginesie społeczeństwa, potrzebował impulsu, by wyjść ze swojej skorupy. Ich rozmowy, milczenie, spojrzenia… Ach, tu wszystko było na miejscu. Delikatne, prawdziwe, bolesne.

To powieść o tym, jak łatwo się pogubić, ale też jak wiele może dać powrót do natury, wgląd w siebie. Zatrzymanie się na chwilę i próba odpowiedzi na pytanie o to, co tak naprawdę w życiu się liczy. I że w najmniej oczywistym miejscu, kiedy w ogóle się tego nie spodziewamy, możemy odnaleźć siebie i… miłość.

To też historia o tym, że nie wszystko kończy się happy endem, przynajmniej nie takim, jakiego się spodziewamy. Ale czasem, mimo straty, rodzi się coś pięknego: dojrzałość, prawda, cisza nie ta, która boli, ale ta, która leczy. Mimo że życie zatacza koło.

Jeśli szukacie książki, która poruszy Was do głębi, skłoni do refleksji nad tym, co naprawdę ważne, w której zanurzycie się niczym w chłodnych wodach jeziora w upalny dzień, to „Cisza w mazurskim lesie” będzie dla Was idealna. To nie tylko historia obyczajowa czy opowieść kryminalna. To literacka droga, by odnaleźć siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-12
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cisza w mazurskim lesie
Cisza w mazurskim lesie
Sandra Podleska
7.6/10

Czy Laurze uda się wkupić w łaski nowo poznanych ludzi i rozwiązać kryminalną zagadkę? Czy zdoła ponownie otworzyć swoje serce na miłość? Laura pracuje jako dziennikarka śledcza dla ogólnokrajowego ...

Komentarze
Cisza w mazurskim lesie
Cisza w mazurskim lesie
Sandra Podleska
7.6/10
Czy Laurze uda się wkupić w łaski nowo poznanych ludzi i rozwiązać kryminalną zagadkę? Czy zdoła ponownie otworzyć swoje serce na miłość? Laura pracuje jako dziennikarka śledcza dla ogólnokrajowego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Filia* Oczywiście spodobała mi się okładka, a gdy o dziwo spojrzałam na opis, wiedziałam, że to lektura, która powinna mi się spodobać. To gatunkowy mix, zawiera...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

„Cisza w mazurskim lesie” Sandry Podleskiej jest już piątą książką autorki, ale ja zetknęłam się z jej twórczością po raz pierwszy. Spotkanie to było dla mnie zaskakujące i zadziwiające, „Cisza w maz...

@emol @emol

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Madame Matisse
Poruszająca, subtelna i wartościowa

Seria butikowa jest dla mnie od lat gwarantem poruszającej, wysublimowanej i wartościowej literatury pięknej. W maju dołączyła do niej kolejna znakomitość w odważnych, k...

Recenzja książki Madame Matisse
EMMA
Zmysłowy thriller szpiegowski

Jean’a Reno jako aktora zna chyba każdy. „Leon zawodowiec”, „Nikita”, „Wielki błękit” – wiadomo, kultowe filmy. Ale uwielbiam go również za role w „Przyjacielu gangstera...

Recenzja książki EMMA

Nowe recenzje

Dobra energia
Dobra energia
@graga_mm:

Przyznam, że jak decydowałam się na recenzję tej książki, to trochę się bałam, że dostanę "psychomotywator" zachęcający...

Recenzja książki Dobra energia
Spowiedź Göringa
Spowiedź Göringa
@graga_mm:

Pozostajemy w ciężkiej tematyce nazistów, a dokładniej przy procesie w Norymbergii. Jednym z osadzonych jest niejaki H...

Recenzja książki Spowiedź Göringa
Na gorącym uczynku
Wciąga bez pamięci – dosłownie i w przenośni
@boberw89:

„Na gorącym uczynku” Harlana Cobena to książka, którą się po prostu pochłania. Bez chwili zawahania, bez przerw na myśl...

Recenzja książki Na gorącym uczynku
© 2007 - 2025 nakanapie.pl