Cisza w mazurskim lesie recenzja

Cisza w mazurskim lesie

Autor: @deana ·2 minuty
2025-06-20
Skomentuj
1 Polubienie
Przed Laurą pojawia się okazja, na którą od lat czekała. Drzwi do upragnionego awansu stają otworem, warunkiem jest jednak aby zbadała sprawę śmierci młodej dziewczyny, do której doszło na mazurskiej wsi oraz napisała na ten temat reportaż. Sprawa jest dosyć tajemnicza. Nikt nie wie dlaczego dziewczyna właśnie tam się znalazła ani kto mógł czyhać na jej życie. Laura napędzana ambicją od razu zabiera się do pracy. Nie będzie to łatwe bo już na samym początku zmierzy się z murem milczenia mieszkańców wsi. Dodatkowo razem z nią na Mazury został oddelegowany kolega Arek, do którego ma dosyć negatywne nastawienie.

,,Cisza w mazurskim lesie" to bardzo nieoczywista powieść. Jest w niej trochę z thrillera, trochę z powieści ekologicznej, trochę romansu a trochę opowieści o przebaczeniu i szukaniu drugiej szansy. To nieoczekiwane połączenie wątków sprawia, że całość jest pełna zaskoczeń i zawirowań. Nic tu nie jest oczywiste a każdy z bohaterów może pokazać swoją drugą, zaskakującą twarz. Na pewno największą zagadką jest sama Laura. Początkowo ambitna, nastawiona mocno na robienie kariery, arogancka młoda kobieta, która sprawia wrażenie silnej i zdecydowanej, z pasją prąca do przodu i nie potrzebująca niczyjej pomocy. Jednak to tylko fasada. Zburzyć mur jakim obrosła nie będzie łatwo ale jednemu z zainteresowanych nią mężczyzn może się to udać.

Ta historia niesie też w sobie silne przesłanie ekologiczne. Nie da się ukryć, że chociaż ten wątek zostaje zmarnowany i nie ma finalnie tak silnego wydźwięku jak się spodziewałam, to jednak trzeba przyznać, że dużo miejsca poświęcono tutaj trosce o naturę i pomoc zwierzętom. Czuć ogromną wrażliwość autorki na kierunkowaną właśnie na przyrodę.

Żaden thriller nie może się też obejść bez sekretów z przeszłości. I te tutaj też są i motywują bohaterów do podejmowania takich a nie innych decyzji. Okażą się niszczycielską siłą, która zakłóci ciszę panującą w mazurskim lesie.

Powieść Sandry Podleskiej to bardzo przyjemny przykład literatury obyczajowej, który wykracza pora ramy gatunku. Początkowo miałam problem z bohaterami bo irytowali mnie i wydawali się bardzo naiwni. Jednak w miarę lektury, zaczynałam rozumieć ich motywacje i coraz bardziej angażowała mnie akcja. To z pewnością ciekawa propozycja dla wszystkich którzy szukają nietuzinkowej książki nie tylko o uczuciach i emocjach ale także intrygującej i poruszającej ważne społeczne tematy. Fakt, może niektóre wątki zostały zbyt łatwo rozwiązane ale odbiór całości jest jednak bardzo pozytywny. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-06-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cisza w mazurskim lesie
Cisza w mazurskim lesie
Sandra Podleska
7.7/10

Czy Laurze uda się wkupić w łaski nowo poznanych ludzi i rozwiązać kryminalną zagadkę? Czy zdoła ponownie otworzyć swoje serce na miłość? Laura pracuje jako dziennikarka śledcza dla ogólnokrajowego ...

Komentarze
Cisza w mazurskim lesie
Cisza w mazurskim lesie
Sandra Podleska
7.7/10
Czy Laurze uda się wkupić w łaski nowo poznanych ludzi i rozwiązać kryminalną zagadkę? Czy zdoła ponownie otworzyć swoje serce na miłość? Laura pracuje jako dziennikarka śledcza dla ogólnokrajowego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziś pytanie z tych lekkich, czyli jaka lektura towarzyszy Wam w ten upalny weekend? 😁🤔 ** ** ** „Podobno rzeczywistość wokół nas jest lustrem: odzwierciedla wszystkie nasze pragnienia i uczucia. Mas...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

Recenzja książki „Cisza w Mazurskim Lesie” – Sandra Podleska „Cisza w Mazurskim Lesie” Sandry Podleskiej to powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie pozwoliła oderwać się aż do samego...

@kasiasowa1 @kasiasowa1

Pozostałe recenzje @deana

Cienie nad stawem
Cienie nad stawem

Kolejny tom serii kryminałów z komisarzem Bondysem przenosi nas ponownie do Bydgoszczy lat 90tych. Jesień 1997 to nie najlepszy moment. Polska dochodzi powoli do siebie ...

Recenzja książki Cienie nad stawem
Ideburga. Igranie z ogniem
Ideburga. Igranie z ogniem

ato 1890, Szczecin. Ida von Flemming to młoda dama, która zupełnie nie pasuje do czasów, w których przyszło jej żyć. Zupełnie nie przypomina grzecznej panienki jaką powi...

Recenzja książki Ideburga. Igranie z ogniem

Nowe recenzje

Race changer
Race changer
@harpula.nat...:

„W przegrywaniu też odnalazłem pełną słodycz. Słodycz jej uśmiechu.” „Race changer” to romans z motywem Formuły 1....

Recenzja książki Race changer
Najwyższa wygrana
Najbliższa wygrana
@Malwi:

"Najwyższa wygrana" to kryminał, który nie epatuje przemocą ani sensacją, lecz wciąga nas w gęstą, psychologiczną atmos...

Recenzja książki Najwyższa wygrana
Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
© 2007 - 2025 nakanapie.pl