Klątwa babci Józi recenzja

Cudowna klątwa babci Józi

Autor: @mommy_and_books ·2 minuty
2025-04-28
Skomentuj
3 Polubienia
" [...] Od chwili, w której przyszła na świat, diabeł ze strachu nosa z piekła nie wychylił, a i sam Pan Bóg portkami trzęsie, że jeszcze na stare lata kobita się nawróci i do nieba mu przyjdzie! [...]"

Wow! Taką Olgę Rudnicką uwielbiam! "Klątwa babci Józi" to istny armagedon dobrego humoru. Teksty bohaterek są tak zabójcze, że aż można paść ze śmiechu. Uważajcie! O tej historii tak szybko nie zapomnicie. Już teraz brakuje mi bohaterek, które tutaj poznałam.
Czy wierzycie w klątwy? Czy ich moc może być dziedziczona z pokolenia na pokolenie? Kobiety z rodu Wicherków coś na ten temat wiedzą. Popadają w pewną paranoję. A wszystko to, za sprawą klątwy rzuconej przez tytułową babcię Józię. To, co ona wymyśliła, jest tragiczną zmorą jej następnych pokoleń. Czy rzuconą klątwę można przeżyć w całości, uniknąć, oszukać lub jakoś się z niej wymiksować? Na to pytanie spróbują odpowiedzieć trzy siostry: Wieśka, Zośka i Teresa oraz ich trzy córki: Hania, Amelka i Dorota. Każda z nich jest inna, a jednak coś je ze sobą łączy. To będzie nie lada gratka dla wszystkich miłośników twórczości Olgi Rudnickiej.
Hania, Amelka i Dorota, to wyjątkowe młode dziewczyny, które na swój sposób próbowały zmierzyć się z szaleństwem swoich matek. Jak na tym wyszły? Mocno im kibicowałam w dążeniu do przerwania tej nieszczęsnej klątwy. Każda z nich boleśnie przekonała się o tym, że babcia Józia czuwa. Czy ktokolwiek jest w stanie przerwać to szaleństwo?
Wieśka, Zośka i Teresa, to kobiety, które uwielbiają ze sobą przebywać. Razem popijają między innymi nalewki. Mocno wierzą w klątwę babci Józi. Nie tolerują między innymi: rozwodów, życia na kocią łapę, ateistów i staropanieństwa. Uwielbiają się modlić w dziwnych miejscach. Modlą się za zmarłych. Pewnego razu ich mężowie zabrali cały alkohol i pewien sekretny przepis? Dlaczego to zrobili? Czyżby któraś z nich miała z nim problem?
Od razu wam powiem, że w tej książce nikt nie ginie, a szkoda. Kilka postaci zasługiwało na to, żeby znaleźć się sześć stóp pod ziemią. Ciekawa jestem, czy też tak uważacie.
Jeżeli lubicie literaturę obyczajową z dużą dawką dobrego humoru, to śmiało sięgnijcie po powieść "Klątwa babci Józi" Olgi Rudnickiej. Warto przeczytać jej obyczajowy debiut. Mam nadzieję, że autorka pociągnie temat i kolejna powieść będzie w podobnym klimacie.
Co otrzymałam, czytając "Klątwę babci Józi"? Świetną fabułę, idealny motyw przewodni — klątwa, wyśmienitą akcję oraz jej zwroty, cudowne i miejscami przekomiczne bohaterki oraz świetne dialogi, które każdego czytelnika rozłożą na łopatki. Dla dobrego snu waszych bliskich polecam tę historię czytać w ciągu dnia lub po południu.
Opowieść o Amelce, Dorocie i mojej imienniczce Hani, na długo pozostanie w moim sercu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klątwa babci Józi
Klątwa babci Józi
Olga Rudnicka
8.3/10

Obyczajowy debiut Olgi Rudnickiej. Czterysta stron śmiechu bez krztyny zbrodni, choć niejednokrotnie z jej zamiarem! Wicherkowie to ludzie z tradycjami, konserwatywni, rozsądni, przewidywalni. ...

Komentarze
Klątwa babci Józi
Klątwa babci Józi
Olga Rudnicka
8.3/10
Obyczajowy debiut Olgi Rudnickiej. Czterysta stron śmiechu bez krztyny zbrodni, choć niejednokrotnie z jej zamiarem! Wicherkowie to ludzie z tradycjami, konserwatywni, rozsądni, przewidywalni. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Współpraca barterowa z Wydawnictwem Prószyński i S-ka "Dorota uśmiechnęła się w poczuciu zwycięstwa. Już po tobie wiedźmo, pomyślała mściwie pod adresem babci Józi. Nie dorwiesz mnie. Nie w tym życi...

@Monika_2 @Monika_2

Olga Rudnicka, autorka wielu kryminałów z humorem, w tym roku zadebiutowała komedią obyczajową „Klątwa babci Jozi”. Babcia Józia już nie żyje, ale rodzinie Wicherków zostawiła w spadku klątwę, która...

@Aga_M_B @Aga_M_B

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Dom mojej matki
Szokująca historia

" [...] Wykadruj, kręć, publikuj — i tylko patrz, jak pieniądze płyną. [...]" Po przeczytaniu książki "Dom mojej matki" autorstwa Shari Franke jestem w totalnym szoku i...

Recenzja książki Dom mojej matki
Tańczmy, ciemność płonie
Tańczmy, ciemność płonie

" [...] Ostatnio taki mam zwyczaj, że przychodzę w imieniu tych, którzy to imię stracili. Najczęściej przez śmierć. [...]" "Tańczym, ciemność płonie" Cyryla Sone, to ju...

Recenzja książki Tańczmy, ciemność płonie

Nowe recenzje

Zmarli mają głos
Co w prosektorium piszczy...
@czytanie.na...:

Nieczęsto zdarza mi się czytać coś tak osobliwego i jednocześnie autentycznego. Philippe Boxho, lekarz sądowy z wielole...

Recenzja książki Zmarli mają głos
Zamglone
Udany debiut
@Zaczytana_m...:

Lubię sięgać po książki, gdy widzę,że miejscem akcji jest moje rodzinne miasto. Miasto, które dobrze znam. Tak mówię tu...

Recenzja książki Zamglone
Etiuda dla wędrowca
A muzyka w duszy gra...
@biegajacy_b...:

Nie sposób przejść obojętnie obok książki pani Jolanty Bieleckiej Etiuda dla wędrowca. Próbowałem znaleźć informację ...

Recenzja książki Etiuda dla wędrowca
© 2007 - 2025 nakanapie.pl