Księżycowa winnica recenzja

El vinedo de la luna

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2025-04-29
Skomentuj
5 Polubień
Carla Montero nie zawodzi! W swojej najnowszej powieści przenosi Czytelnika do francuskiej winnicy. Aldara ucieka z Hiszpanii przed wojną domową, chwilę wcześniej zostaje żoną Octave’a, dziedzica posiadłości. Winnica markizów Montauban w Burgundii to przede wszystkim poszanowanie tradycji, ale też skrywana rodzinna tajemnica. Jest wrzesień 1939 roku, Octave trafia do niewoli, a Aldara zostaje poddana ciężkiej próbie. Nie tylko musi przetrwać rozłąkę z mężem, ale też ułożyć stosunki z rządzącym twardą ręką teściem. Chwilę później do Winnicy wraca Romain, młodszy syn Auguste’a, którego obecność wprowadzi niezłe zamieszanie w życiu domostwa.

„Księżycowa winnica” jest powieścią obyczajową osadzoną w burzliwych realiach ówczesnego świata. Montero mistrzowsko wykorzystuje tło globalnego kryzysu, by podkreślić kruchość ludzkiego losu. Centralnym motywem powieści jest winnica – determinowana przez pory roku, napędzana siłą ludzkich rąk. Choć naokoło toczy się wojna, mało o niej w treści, jest tłem do wydarzeń w posiadłości. Autorka z dbałością o szczegóły opisuje proces produkcji wina, od zbioru winogron, przez przygotowanie i miażdżenie winogron, dojrzewanie i butelkowanie. W czasach niepewności politycznej i gospodarczej wino to nie tylko towar, ale także symbol trwałości państwa i obywateli. Z biegiem wydarzeń stało się pożądanym towarem dla oficerów niemieckich, którzy chcieli przejąć kontrolę nad produkcją.

Powieść Montero to przede wszystkim opowieść o ludziach – ich pasji i zaangażowaniu, walce z przeciwnościami i trudnych wyborach. Autorka portretuje swoich bohaterów z wyczuciem, a ich losy wplata w szersze procesy społeczne. Aldara od początku nie miała łatwo – nie była pożądanym gościem w winnicy. Jej zachowanie bardzo mnie irytowało, ale wiem że to był zabieg celowy, by pokazać przemianę z młodego podlotka w kobietę sukcesu. Z czasem stała się charyzmatyczna i pełna determinacji. Nie chcę zdradzać za dużo z fabuły, ale… ona jedna i trzech mężczyzn, czy znajdzie szczęście?

„Księżycowa winnica” to nie tylko literacka uczta, ale też hołd oddany rzemiosłu. Opowiada o II wojnie światowej z perspektywy zwykłych ludzi. Dla miłośników wina to niezła gratka. Polecam!




Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Rebis



Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księżycowa winnica
Księżycowa winnica
Carla Montero
8/10

Historia o poświęceniu, zdradzie i miłości Winnica markizów Montauban w Burgundii. Imponujący château. Głęboko skrywana rodzinna tajemnica. Aldara uciekła z Hiszpanii przed wojną domową i właśn...

Komentarze
Księżycowa winnica
Księżycowa winnica
Carla Montero
8/10
Historia o poświęceniu, zdradzie i miłości Winnica markizów Montauban w Burgundii. Imponujący château. Głęboko skrywana rodzinna tajemnica. Aldara uciekła z Hiszpanii przed wojną domową i właśn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Księżycowa winnica” to przepiękna powieść, która dostarczyła mi bardzo wielu ciepłych emocji i literackiej przyjemności. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i na samym początku muszę przyznać...

@m1979j @m1979j

Carla Montero, autorka „Szmaragdowej tablicy” i „Wiedeńskiej gry”, swoją najnowszą powieścią podbiła moje serce. Śmiało mogę powiedzieć, że „Księżycowa winnica”, która ukazała się niedawno nakładem D...

@z_kultury_ @z_kultury_

Pozostałe recenzje @justyna_

Callas, moja rywalka
La Rivale

Nazwisko Marii Callas zna praktycznie każdy, nawet jeśli nie interesuje się operą. Grecka śpiewaczka operowa (sopran) o międzynarodowej sławie, urodziła się 2 grudnia 19...

Recenzja książki Callas, moja rywalka
Między końcem a początkiem
We All Live Here

Po powieści Jojo Moyes sięgam bez wahania, choć ten gatunek nie leży w strefie moich głównych czytelniczych zainteresowań. Dlaczego? Bo to nazwisko jest gwarantem dobrej...

Recenzja książki Między końcem a początkiem

Nowe recenzje

Prowadził nas los
Prowadził nas los
@bastet:

Od jakiegoś czasu z prawdziwą przyjemnością sięgam po literaturę podróżniczą, choć wcześniej nie przepadałam za tym gat...

Recenzja książki Prowadził nas los
Spóźniony
Spóźniony wyrok
@kasiasowa1:

„Spóźniony wyrok” – książka, która nie daje o sobie zapomnieć. Nieczęsto trafiam na thrillery, które sprawiają, że dos...

Recenzja książki Spóźniony
NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
Pułapki losu
@jagodabuch:

Czy szczęście zawsze musi prowadzić do spełnienia? A może bywa ono tylko złudzeniem, które – niczym pułapka – sprowadza...

Recenzja książki NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
© 2007 - 2025 nakanapie.pl