Epic girl recenzja

EPIC GIRL

Autor: @blossom_minds ·2 minuty
2025-06-13
Skomentuj
1 Polubienie
[Współpraca recenzencka]

Ocena tak bardziej 2,5 gwiazdek.

Na początku, bardzo cieszę się że w książce na pierwszej stronie zostały umieszczone dokładne ostrzeżenia co do treści. To historia dotykająca wielu granic, na które nie każdy może być otwarty i gotowy.

Jeśli chodzi o moje odczucia co do niej...to nie była książka z którą się polubię na dłuższą metę, jednak chciałam ją dokończyć by móc ocenić całokształt i to chyba dzięki końcowym rozdziałom zyskała ona trochę więcej w moich oczach.

Milly to siedemnastolatka, której relacje z matką należą do tych bardzo burzliwych i nieudanych. Wychowując się bez ojca musi znosić coraz to nowe miłości kobiety i jej mężczyzn, którzy będą próbować zastąpić drugiego rodzica dziewczynie. Jednak ona tak łatwo nie daje się w to wrobić, bowiem każdego kolejnego amanta jest w stanie prędzej czy później wykurzyć na różne sposoby. Do czasu, aż na jej drodze nie stanie Miles Prescott...

Mężczyzna od razu budzi totalnie inne emocje w dziewczynie niż jego poprzednicy. Ich pierwsze spotkanie stanie się iskrą, która z dnia na dzień będzie się coraz bardziej rozpalać, a ich relacja będzie na to dowodem. Jednak los od początku miał dla nich przygotowane tylko jedno zakończenie...

Zaczynając od początku ta historia nie miała dla mnie fabuły do połowy, a nawet ciut za nią. Mam wrażenie, że chodziło w niej tylko o jedno i były to sceny zbliżenia między bohaterami, totalnie nie wiedziałam w jaką to stronę zmierza. Były one też opisane bardzo prosto bez żadnego wyczucia, ale może taki był celowy zabieg.

Mniej więcej ostatnie 100-150 stron poprawiły sytuację, ponieważ czytałam o czymś więcej niż tylko o scenach łóżkowych. Pojawiło się więcej postaci i wątków co mnie zaciekawiło. I im dalej tym bardziej interesująco, a końcówka mocna, choć nie umiem powiedzieć czy w pozytywnym czy w negatywnym rozumieniu tego słowa, ale absolutnie było to intrygujące.

Jeśli chodzi o bohaterów, to byli oni bardzo wyraziści i mieli swoje konkretne misje w tej książce i o ile Milly była dla mnie dosyć przewidywalna, o tyle Miles będąc takim trochę bad boyem pokazał też swoją naprawdę wrażliwą stronę co mnie zaskoczyło.

Relacja nastolatki z matką była dziwna i to chyba najlepsze słowo do jej opisania, bo jakiekolwiek te więzi między nimi by nie były momentami sposób w jaki się do siebie odnosiły obie kobiety były nie na miejscu i ciężko mi sobie wyobrazić tak skrajne powiązania z rodzicem w prawdziwym życiu jakkolwiek złe bo one nie były.

Absurdalną jest dla mnie decyzja dziewczyny po spotkaniu z ojcem, z którym nie widziała się tyle lat, a przewartościowała dla niego całe swoje życie w tak krótkim czasie.

Podsumowując nie była to szczególnie wybitna historia, jednak jej zakończenie sprawiło, że będę się mocno zastanawiać nad sięgnięciem po drugą część tej dylogii, bo zakończenie zostawiło czytelnika mimo wszystko w pewnym niedosycie i z dozą ciekawości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-06-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Epic girl
Epic girl
"Klidahi"
6.6/10

To tylko zemsta, dziewczyno! Milly Shelby jest jedynaczką. Podczas gdy ojciec dziewczyny odbywa karę więzienia, jej matka szuka faceta idealnego. Zmienia więc mężczyzn jak rękawiczki, zmuszając tym ...

Komentarze
Epic girl
Epic girl
"Klidahi"
6.6/10
To tylko zemsta, dziewczyno! Milly Shelby jest jedynaczką. Podczas gdy ojciec dziewczyny odbywa karę więzienia, jej matka szuka faceta idealnego. Zmienia więc mężczyzn jak rękawiczki, zmuszając tym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Pocałunek był błędem. Ja byłam błędem. Przeszkodą w idealnym życiu Gisele i Milesa.” Czy zemsta może stać się drogą do odnalezienia siebie? Czy odbicie faceta mamie to dobry pomysł? Nie oczekujcie...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @blossom_minds

Świąteczna mozaika
ŚWIĄTECZNA MOZAIKA

Ta książka była bardzo melancholijna i niby świąteczna, ale pozostawiła we mnie spory smutek. Jaśmina to dziewczyna, która na co dzień mieszka z ojcem i psem, a pracuje...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Sunkissed. Melodia lata
SUNKISSED

Avery wraz z młodszą siostrą i rodzicami wybierają się na najpewniej ostatnie wspólne wakacje przed dalszym etapem nauki starszej córki. Nastolatka jest dosyć cichą i za...

Recenzja książki Sunkissed. Melodia lata

Nowe recenzje

Epi. Nie pozwól mi upaść
Epi
@tomzynskak:

Czy można nauczyć się kochać siebie, kiedy twoje własne ciało zdaje się być twoim największym wrogiem? „Epi. Nie po...

Recenzja książki Epi. Nie pozwól mi upaść
Książę z Jemenu
Miłość nie zna płci
@WioletaSado...:

"(…) skąd w ludziach bierze się tyle nienawiści, nietolerancji na wszystko, czego nie znają? Zwłaszcza wobec ludzi". ...

Recenzja książki Książę z Jemenu
Nie jestem jak ojciec
Nie jestem jak ojciec
@kasiasowa1:

📚 „Nie jestem jak Ojciec” – recenzja, która boli, ale musiałam ją napisać Są książki, które się po prostu czyta. Ale s...

Recenzja książki Nie jestem jak ojciec
© 2007 - 2025 nakanapie.pl