Druga płeć recenzja

Filozoficzna i literacka potęga

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @marcin.gamer67 ·3 minuty
2025-06-12
1 komentarz
7 Polubień
Simone de Beauvoir, publikując w 1949 roku swoje monumentalne dzieło "Druga płeć", stworzyła tekst, który już w chwili premiery stał się kamieniem milowym zarówno dla filozofii, jak i dla myśli feministycznej. Owa dwutomowa analiza kondycji kobiety nie tylko do dziś nie straciła na aktualności, ale wręcz zyskała nowe znaczenia w kontekście współczesnych debat społeczno-kulturowych. "Druga płeć" to nie jest książka, którą się czyta; to książka, która czyta nas samych, obnażając mechanizmy, w których zostaliśmy uformowani.

Już sama struktura dzieła zasługuje na szczególną uwagę. De Beauvoir dzieli swoje rozważania na dwie części: pierwsza, bardziej filozoficzno-historyczna, nosi tytuł "Fakty i mity" i stanowi swoiste preludium do właściwej analizy sytuacji kobiety. Druga część, "Dojrzałość kobiety", to już bezpośrednie studium socjologiczne, psychologiczne i antropologiczne. Obie części przenikają się w sposób mistrzowski, ukazując zarówno historyczne uwarunkowania kobiecości, jak i współczesne (dla autorki) przejawy opresji, alienacji i instrumentalizacji ciała kobiecego.

De Beauvoir jako filozofka egzystencjalna nie poprzestaje na czysto socjologicznym opisie. Wręcz przeciwnie – jej wywód jest zakorzeniony w myśli fenomenologicznej i heglowskiej. Właśnie w tym kontekście pojawia się jej słynne zdanie: "Nie rodzimy się kobietami – stajemy się nimi". To jedno zdanie, przesiąknięte egzystencjalnym dramatyzmem, jest kluczem do całego dzieła. Kobiecość nie jest bowiem dla de Beauvoir kategorią biologiczną, lecz egzystencjalnym projektem narzuconym przez społeczne, kulturowe i religijne konstrukty. Kobieta nie istnieje jako "Inna" w sensie absolutnym – zostaje zdefiniowana przez mężzyznę jako jego przeciwieństwo, jako alter ego, jako to, czym mężczyzna nie jest, i przez to zostaje zepchnięta w przestrzeń obcości.

Autorka z mistrzowską erudycją analizuje mity kobiecości obecne w literaturze, religii, filozofii i nauce. Przechodzi od starożytnych mitów (Ewa, Pandora) po nowożytne reprezentacje kobiety jako anioła domu czy femme fatale. Pokazuje, jak nie tylko mężczyźni, ale także same kobiety internalizowały te narracje, wchodząc w rolę "drugiej płci" jako normy kulturowej. De Beauvoir nie oszczędza nikogo: krytykuje Arystotelesa, Freuda, Balzaca, ale także Marie Bashkirtseff czy Colette, ukazując, jak różne postawy kobiet mogą reprodukować system opresji.

Osobny zachwyt wzbudza styl, w jakim de Beauvoir operuje swoim wywodem. To nie tylko filozofia, ale wręcz literatura najwyższej próby. Precyzja językowa idzie tu w parze z emocjonalnym napięciem i intelektualnym rozmachem. Każde zdanie jest jak wyostrzone narzędzie, którym autorka rozcina warstwy kulturowej hipokryzji. Rzadko kiedy eseistyka filozoficzna ma w sobie tyle pasji, zarazem unikając pustego moralizatorstwa.

Nie bez powodu "Druga płeć" budziła (i wciąż budzi) kontrowersje. De Beauvoir, pozostając w duchu oświeceniowego racjonalizmu, podważa fundamenty religii katolickiej, tradycyjnej rodziny, a także romantycznej miłości jako instytucji podporządkowania. W jej ujęciu małżeństwo to instytucja wyobcowania, macierzyństwo to rola narzucona, a seksualność – przestrzeń walki o uznanie i autonomię. Nie chodzi tu o potępienie tych wartości samych w sobie, lecz o ukazanie, jak zostały one ukształtowane w ramach patriarchalnego porządku, który kobietę uczynił bytem pośrednim, funkcją, dodatkiem.

Należy jednak podkreślić, że "Druga płeć" nie jest manifestem nienawiści do mężczyzn. De Beauvoir pisze z pozycji dialogu, nie odwetu. Jej krytyka jest przenikliwa, ale nie fanatyczna. Dostrzeża, że wyzwolenie kobiet nie oznacza dominacji nad mężczyznami, lecz wspólną emancypację. W tym sensie jej dzieło pozostaje uniwersalne: to nie tylko książka o kobietach, ale o tym, jak być człowiekiem w warunkach nierówności, alienacji i przemocy symbolicznej.

Recepcja dzieła była natychmiastowa i burzliwa. Książka została potępiona przez Watykan, uznana za bluźnierczą, zakazana w wielu krajach. Ale jednocześnie stała się lekturą obowiązkową dla całych pokoleń kobiet i mężczyzn, którzy poszukiwali alternatywy dla konserwatywnego modelu społeczeństwa. To dzieło, które nie tylko zmienia myślenie, ale wręcz je inicjuje – niczym nowy akt poznania.

Warto także zauważyć, że "Druga płeć" otworzyła drogę dla kolejnych nurtów: feministycznej krytyki literackiej, gender studies, queer theory. Judith Butler, Hélène Cixous, Julia Kristeva – wszystkie te myślicielki zawdzięczają de Beauvoir nie tylko inspirację, ale i fundamenty pojęciowe. Bez niej trudno sobie wyobrazić współczesną humanistykę.

Podsumowując, "Druga płeć" to dzieło, które wymyka się prostym klasyfikacjom. Jest to jednocześnie traktat filozoficzny, analiza kulturowa, rozprawa antropologiczna, a momentami nawet proza poetycka. To książka niepokojąca, wymagająca, ale przez to głęboko wyzwalająca. De Beauvoir nie daje łatwych odpowiedzi, lecz stawia pytania, które każą zrewidować własne przekonania, wartości i role.

Zamiast zakończenia można by powiedzieć tylko jedno: kto nie przeczytał "Drugiej płci", ten nie zna jeszcze pełni możliwości, jakie niesie ze sobą myśląca, krytyczna lektura. To książka, która nie tylko przetrwała płomień historii, ale sama stała się źródłem ognia, który wciąż oświetla świat.

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Druga płeć
3 wydania
Druga płeć
Simone de Beauvoir
8.2/10

Druga płeć to traktat o sytuacji kobiety. Beauvoir swoje opus magnum - poświęca interpretacjom faktów i mitów narosłych wokół "kobiecości". Bada kształtowanie się kobiety w kobiecie, żeńskość i dia...

Komentarze
@zuszka60
@zuszka60 · 25 dni temu
No i jak nie przeczytać książki po tak świetnej rekomendacji? Zapisuję i już zaczynam szukać :)
× 3
Druga płeć
3 wydania
Druga płeć
Simone de Beauvoir
8.2/10
Druga płeć to traktat o sytuacji kobiety. Beauvoir swoje opus magnum - poświęca interpretacjom faktów i mitów narosłych wokół "kobiecości". Bada kształtowanie się kobiety w kobiecie, żeńskość i dia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @marcin.gamer67

Pani Bovary
O kobiecie, która chciała być powieścią

Od pierwszej strony „Pani Bovary” uderza nas dźwięk, który przypomina raczej zimny dzwon niż serdeczne przywitanie. Gustave Flaubert, niczym chirurg precyzyjnie odcinają...

Recenzja książki Pani Bovary
Czarodziejska góra
Labirynt ducha i ciała

Gdyby literatura miała przypominać pasmo górskie, to „Czarodziejska góra” Thomasa Manna byłaby jego najwyższym, przysypanym wiecznym śniegiem szczytem — tym, który z odd...

Recenzja książki Czarodziejska góra

Nowe recenzje

Prowadził nas los
Prowadził nas los
@bastet:

Od jakiegoś czasu z prawdziwą przyjemnością sięgam po literaturę podróżniczą, choć wcześniej nie przepadałam za tym gat...

Recenzja książki Prowadził nas los
Spóźniony
Spóźniony wyrok
@kasiasowa1:

„Spóźniony wyrok” – książka, która nie daje o sobie zapomnieć. Nieczęsto trafiam na thrillery, które sprawiają, że dos...

Recenzja książki Spóźniony
NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
Pułapki losu
@jagodabuch:

Czy szczęście zawsze musi prowadzić do spełnienia? A może bywa ono tylko złudzeniem, które – niczym pułapka – sprowadza...

Recenzja książki NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
© 2007 - 2025 nakanapie.pl