Droga do Wyraju recenzja

Nie wiem czy wiecie, czy też nie, ale bardzo lubię mitologię słowiańską. Chciałabym by w przyszłości to o niej również uczono w naszych szkołach, czy w ogóle o niej wspominano. Mamy bardzo barwną mitologię. I cieszę się, że jest teraz boom na słowiańskość.

Elgan to wąpierz, który nie mieszka w swoim pałacu w Wyraju u boku Welesa. On podróżuje po ziemi. Woli spędzać czas w ludzkiej osadzie, w której jest kimś w rodzaju strażnika. Pewnej nocy poznaje Doradę - szamankę, która zostaje naznaczona przez Zmorę, bo próbuje uratować niemowlę. Tej samej nocy przed wąpierzem staje dziwny demon przypominający krasnoluda, który okropnie śmierdzi. Nadaje mu imię Smęt i postanawia go oddać pewnemu bogowi. Prócz tego musi wyruszyć do Wyraju po duszę pewnego chłopa, który pragnie zostać szamanem. Z łatwej z pozoru przechadzki dla wąpierza, wychodzi wyprawa, w której dochodzi do wielu dziwnych i tajemniczych zwrotów akcji.

"Droga do Wyraju" to fajna słowiańska przygodówka, w której całkowicie spodobała mi się kreacja wąpierza Elgana. Do tego mamy parę demonów, w tym nawróconego strzygonia. Smęt również zyskał moją sympatię, ale Dorada. No na bogów. A w życiu. Jakoś nie trafiła do mnie, wręcz mnie irytowała. Nie chciałam o niej czytać. Bardzo spodobały mi się te tajemnicze zwroty akcji i to, że sam nasz wąpierz ma ciekawą tajemnicę, którą próbuje rozwikłać.

Powieść napisana z humorem. Przez co szybko się ją czyta. Akcja goni akcję. Mamy fajne miejsca akcji. Cała kraina bardzo mi się spodobała. Do tego te tajemnice. Bardzo chciałabym się dowiedzieć skąd wziął się Elgan, co tak naprawdę uczynił, że aż tak bardzo tego się wyparł. I tak jak wspominamy mamy tutaj również dość dużo demonów, jak i czarodziejki czy wiedźmy. Chciałabym też więcej naszych bóstw, bo troszkę mi ich brakowało. Jedynie na minus to ta cała Dorada. No jestem na nie jeśli chodzi o jej kreację w tej książce. Mam jednak nadzieję, że będzie z niej dobra osobowość w drugiej części. Po z pewnością sięgnę po kolejne powieści z tego słowiańskiego cyklu.