Gra recenzja

Utrwalone ślady krzywd z przeszłości mogą mieć bardzo niekorzystny wpływ na bieg ludzkiego życia. Czasem mijają lata od upokorzeń, a demony ciągle zniekształcają bieg życia. Zło ciągle dopada. Krzywdy pozostawiają psychiczne blizny, które wpływają na postępowanie, myśli, uczucia. Powoduje to trwałe ugrzęźnięcie i uwikłanie. Przeżywamy przeszłość i wnikamy w to co było. Nie potrafimy zapomnieć. Nie dajemy sobie szansy na nowe życie. W konsekwencji potwory rodzą nowe potwory. Życie z utrwalonym piętnem jest pełne kłopotów i niezrozumienia. Wpadamy w spiralę traum. Uporać się z tym co minione to istotny aspekt, by zrozumieć i uwolnić się od demonicznych doświadczeń.

Puszcza Posoczyńska, miejsce owiane mroczną legendą. Wszystko się tu zaczyna i wszystko się tu skończy. Wiktoria wraz z innymi osobami bierze udział w grze. Nieświadomi tego z czym przyjdzie im się zmierzyć. Podchody na terenie, który uważany jest za nawiedzony stają się niebezpieczną wędrówką do oczyszczenia i odkrycia prawdy.

Od pierwszych stron otuli Was tajemnica i leśna cisza. Ta pozorna, która budzi przerażenie. Drzewa szepczą złowrogo, a czerwone wstążki łopoczące na wietrze zapowiadają nieznane. Nie możesz już zawrócić z obranej drogi. Musisz kroczyć, by odnaleźć to co ukryte. Brniesz ku przeznaczeniu. Świat staje się nierealny. Niepokój narasta. Kroczysz przez las pełen niebezpieczeństw. Pokonujesz przeciwności, by dotrzeć do wyzwolenia.

Gra ma być szansą. Udział w niej biorą wybrani. Wyjątkowi, szukający ucieczki przed przeszłością. Z pozoru nic ich nie łączy, ale bolesna przeszłość ciąży na każdym uczestniku. Skrywają emocje i sekrety pod maską normalności. Historie ich życia poruszają. Zatopisz się w ich wspomnieniach i przeżyciach pełnych bólu i rozczarowań. Wszystko ma swój ukryty cel.

Autorka znakomicie nakreśliła życiorysy bohaterów. Stają się realni i wzbudzają współczucie. Biegną przed siebie pośród drzew wpatrujących się niewidzialnymi oczami. Kroczą za głosem rozsądku. Las wciąga w niepokojący wir. Zaczyna drżeć, ziemia się osuwa, niebo ciemnieje. Zapadasz się w sobie i nie ma już nic. Wszystko staje się jasne. Nadchodzi mrok.

Niesamowicie klimatyczny thriller Sary Antczak. Porusza ważne problemy społeczne, które w ściśle określonych sytuacjach ujawniają się szczególnie i odciskają trwałe urazy. Gorąco polecam. Czytajcie!