Riku i królestwo bieli recenzja

Jaki jest sens życia?

Autor: @sanaecozy ·3 minuty
2022-01-28
1 komentarz
2 Polubienia
Riku i królestwo bieli to książka, która powstała w celu opowiedzenia innym o życiu dzieci po awarii elektrowni atomowej, a także pokazania czynności, które zostały podjęte by pomóc im w dążeniu do normalności.

W 2011 roku w Japonii doszło do serii kataklizmów - trzęsienia ziemi, tsunami, to wszystko doprowadziło do awarii elektrowni atomowej i skażenia bliskich jej terenów. Wielu ludzi uciekło, jednak nie wszyscy mogli to zrobić.

O czym jest książka?
Akcja tej historii rozgrywa się po tych wydarzeniach. Głównym bohaterem jest 10-letni chłopiec Riku, który jakiś czas wcześniej stracił matkę. Jego ojciec jest lekarzem i postanawia przeprowadzić się w rejony dotknięte skutkami katastrofy, by pomóc ludziom, którzy musieli tam zostać. Riku jest zmuszony opuścić swoich przyjaciół i rozpocząć życie w nowej rzeczywistości. Przenoszą się do miasta duchów, do miejsca, gdzie nie wolno bawić się na zewnątrz, gdzie wszyscy noszą maski i nikt nie opuszcza domu, jeżeli nie ma takiej konieczności. Ludzie normalnie jeżdżą do pracy, dzieci uczęszczają do szkoły, jednak nic ponadto. To wszystko prowadzi do trudności z nawiązaniem kontaktów, ludzie są przygnębieni i sfrustrowani. Jednak wiele osób chce pomóc mieszkańcom, jedną z takich form pomocy jest organizacja wycieczek dla dzieci aby dać im możliwość zobaczenia nowych miejsc i życia w normalności na łonie natury, i właśnie na taką wycieczkę (po długich namowach ojca) wybiera się Riku.

Książka jest podzielona na trzy części:
  1. Pierwsza jest melancholijna i nieco przygnębiająca, Riku z czasem coraz bardziej traci chęć do życia.
  2. Druga opowiada o wydarzeniach z kilkudniowej podróży na Hokkaido. Jest pełna radości, uśmiechu i przygód, a w tym i subtelnej magii.
  3. Trzecia część książki to wydarzenia po powrocie do szarej rzeczywistości, która nabiera kolorów. To akceptacja, Riku zaczyna żyć w zgodzie sam ze sobą i czerpać radość z tego co ma i gdzie jest.

Wrażenia
Przyznam szczerze, że miałam problemy z wgryzieniem się w tę historię, nie do końca odpowiadał mi styl jej napisania - albo tłumaczenia? Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, ale to nie było to, nie potrafiłam wczuć się w sytuację chłopca i mówiąc szczerze, przez pierwszą część troszkę się nudziłam, nie umiałam wskazać co dokładnie mi się nie podobało, po prostu to nie było dla mnie, czasem tak bywa.

Jednak druga połowa wszystko zmieniła, bardzo podobała mi się ta część opowieści z podróży na Hokkaido, była pełna natury - Riku odkrywał co ma ona do zaoferowania, czerpał z niej nauki i satysfakcję, przy okazji na własnej skórze mógł poznać wierzenia i stworzenia z tamtejszych stron, przeżył tam magiczne i wartościowe momenty, poznał ciekawych ludzi, a ja cieszyłam się wraz z nim.

Ostatnia część książki jest nieco przyspieszona, ale jednocześnie konkretna. Z jednej strony pokazano zmianę nastawienia Riku, ale wolałabym, gdyby zostało to mocniej rozwinięte, nie czułam się w pełni usatysfakcjonowana jej rozpisaniem, ale sama jej wartość mi się spodobała.

Autorka doprowadza czytelnika do refleksji za pośrednictwem bohaterów zadając pytania dotyczące sensu życia, nie ma tu nic odkrywczego, ale jak najbardziej pasuje to do historii. Częściowo przygnębia, częściowo pokrzepia. Do tego, warto wspomnieć, że to wszystko pokazane jest oczami dziecka.

To była ciekawa lektura, zatrzymałam się przy niej kilka razy rozmyślając o tym co przeczytałam, da się tu zauważyć kilka stanowisk, z którymi można się zgadzać lub nie, ale nie mają wpływu na odbiór książki. Jednak jednocześnie nieco się na niej zawiodłam, nie usatysfakcjonowała mnie w pełni, mimo wszystko, zabrakło mi większego ładu i głębi jak na taki temat, miałam też wrażenie, że w tej opowieści czasem błądzimy po omacku, nie przekonała mnie do siebie pod względem emocjonalnym, nie potrafiłam się wczuć w sytuację Riku, najwięcej zabrakło mi właśnie pod tym względem - niemniej, podobała mi się, wyróżniała się i fajnie, że ktoś postanowił o tym opowiedzieć.

Ode mnie 6/10. Całkiem niezła, refleksyjna, inna, ale czegoś mi w niej zabrakło. Druga część zdecydowanie najlepsza.

Egzemplarz otrzymałam od wydawnictwa Kirin w zamian za szczerą recenzję.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Riku i królestwo bieli
Riku i królestwo bieli
Randy Taguchi
7.7/10

Poruszająca powieść bestsellerowej japońskiej autorki Randy Taguchi. 11 marca 2011 roku zmienił w Japonii wszystko. Zmienił także życie dziesięcioletniego Riku, który właśnie miał przeprowadzić się w...

Komentarze
@aga.kusi_poczta.fm
@aga.kusi_poczta.fm · 8 miesięcy temu
mnie ta powieść zatrzymała, spowolniła i zmusiła do refleksji. Taka jest literatura japońska - przy niej szukasz między zdaniami, między słowami, między tym, co widoczne, a tym, co czujesz i co jest niewidoczne. Oszczędność słów a głębia znaczenia.

× 1
@sanaecozy
@sanaecozy · 8 miesięcy temu
Prawda, właśnie to kocham w mojej ulubionej japońskiej książce - Las z wełny i stali, którą uznaję za książkę mojego życia. A Riku po czasie trafia do mnie znacznie głębiej niż na świeżo, został ze mną.
× 1
Riku i królestwo bieli
Riku i królestwo bieli
Randy Taguchi
7.7/10
Poruszająca powieść bestsellerowej japońskiej autorki Randy Taguchi. 11 marca 2011 roku zmienił w Japonii wszystko. Zmienił także życie dziesięcioletniego Riku, który właśnie miał przeprowadzić się w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są książki, które dwa dni po przeczytaniu ulatują z ciebie. Gubi ci się ich fabuła, uciekają szczegóły – ot, była i zaraz jej nie ma. Uleciały w niepamięć. Są książki, które karzą na siebie czekać, ...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Galeria Snów DallerGuta
Mogło być lepiej

Miałąm wobec niej oczekiwania, przyznaję, mignęło mi kilka naprawdę głośnych zachwytów. A gdy zobaczyłam, że niektóre są od osób, które nie lubią moich ulubionych otulac...

Recenzja książki Galeria Snów DallerGuta
Bezsilna
Liczyłam na coś lepszego, ale wciąga bez reszty!

Ma w sobie coś takiego przez co nie da się jej odłożyć, a człowiek czyta z wypiekami na twarzy, ale jednocześnie jest przewidywalna i nie trzyma w napięciu. Po prostu za...

Recenzja książki Bezsilna

Nowe recenzje

Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
© 2007 - 2024 nakanapie.pl