Medium. Wydział 7 recenzja

„MEDIUM” - to tytuł komiksowej opowieści wpisującej się w ramy znakomitej serii „Wydział 7”, autorstwa Tomasza Kontnego. Serii, opowiadającej o zmaganiach specjalnego wydziału SB ze zjawiskami o charakterze nadprzyrodzonym, występującymi w Polsce lat 60-tych. Tym razem historia ta skupia się jednak nie tyle na losach członków wydziału, ale na pewnej odważnej i inteligentnej wróżbiarce i medium... Komiks ten ukazał się nakładem Wydawnictwa Kultura Gniewu.

Helena Kwiatkowska jest znanym medium, do której zgłaszają się warszawscy kliencie pragnący spotkania z bliskimi, którzy opuścili już ten ludzki świat. Oto jednak kolejne ze spotkań, a chwilę potem cała seria przerażających wydarzeń w mieście utwierdzi ją w przekonaniu, że w stolicy dzieje się coś złego, coś bardzo złego. Mianowicie dochodzi do serii opętań i objawień duchów, z których to wszystkie wydają się być związane z tragiczną historią Warszawy z czasu II wojny światowej. Helena - przy wsparciu wiernego lokaja oraz niedawno poznanej leśnej bogini o imieniu Kalina, postanawia wyjaśnić tę sprawę, zanim doprowadzi ona do jeszcze większych tragedii...

Tomasz Kontny rozbudowuje w piękny sposób swoją komiksową serię, oferując nam nie tylko kolejne porywające historie spod znaku historycznego kryminału i horroru, ale też i stawiając w głównej roli kolejnych z bohaterów. Tym samym też opowieść ta daje nam coś innego, coś nowego i zaskakującego, ale jednocześnie też i idealnie wpasowującego się w charakter i klimat tej świetnej serii. Ważne jest także to, że możemy sięgnąć po ten komiks bez znajomości poprzednich odsłon serii, gdyż stanowi on sobą co prawda powiązaną z przeszłością, ale mimo wszystko osobną opowieść. 

 Niefortunny przebieg spirytystycznego seansu w mieszkaniu Heleny, niespodziewane przybycie bogini Kaliny oraz próba opanowania chaosu związanego z opętaniem pewnej staruszki... - to początek i zarazem punkt wyjścia dla tej intrygującej i świetnie poprowadzonej relacji, gdzie to wyżej wymienionej parze bohaterek przyjdzie zmierzyć się z demonami przeszłości, z nie zaznawszymi spokoju duchami ofiar wojny oraz z kimś, kto szykuje się do przeprowadzenia pewnego niezwykle niebezpiecznego planu... To akcja, przygoda, dużo mroku oraz świetny humor, gdzie wszystko te akcenty wydają się być rozłożone w idealnych proporcjach.

Możemy zachwycać się tu wieloma rzeczami - począwszy od stricte fantastycznych wątków związanych z opętaniami i nawiedzeniami duchów, których to nagle przybywa w Warszawie w zastraszającym tempie i które wiążą się także z naszą słowiańską tradycją..., poprzez wspaniałą kreację codzienności życia w stolicy lat 60-tych ubiegłego wieku oraz charakternych i interesujących bohaterów - na czele z zawsze opanowaną Heleną i nieco nazbyt impulsywną Kaliną..; jak i kończąc na świetnie rozplanowanej, stricte kryminalnej intrydze. To wszystko - mówiąc kolokwialnie, działa tu w 100%.

Za ilustracyjną postać komiksu odpowiada tutaj Antoni Serkowski. To właśnie ten artysta dał nam klimatyczne, pociągnięte mocno surową kreską, czasami podparte odważną karykaturą, bardzo przyjemne w odbiorze rysunki. I najciekawsze jest to, że one wcale nie są ładne, ale w tym przypadku i dla tej konkretnej historii wydają się być one po prostu idealnymi i jedynymi możliwymi ku temu, by oddać ten mroczny i chwilami też komediowy charakter tej opowieści.



 To przyjemna, wciągająca od pierwszych chwil i trzymająca w napięciu do samego końca, lektura. Dzieje się tak nie tylko z tego względu, że mamy przed sobą ciekawą historię i wielkie emocje, ale również z tego powodu, iż komiks ten dotyka swoją treścią tragicznej i wciąż bolesnej przeszłości Warszawy i naszego kraju, gdy oto wojna zabrała tak wiele niewinnych (zresztą winnych też) istnień. Ten akcent został tu wyrażony w mocny, odważny, być może chwilami nawet i szokujący sposób, ale to też sprawia, że tytuł ten tak mocno na nas oddziałuje i pozostaje na długo w pamięci.

Komiks pt. „Wydział 7. Medium”, to rzecz interesująca, oparta na ciekawym pomyśle, znakomicie opowiedziana słowem i obrazem. To również początek nowej historii, gdyż opowieść ta z pewnością doczeka się swojej kontynuacji, co nas czytelników może tylko i wyłącznie cieszyć. I dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – naprawdę warto.