Kot i tao recenzja

Koty i Tao, Tao i koty...

Autor: @Meszuge ·1 minuta
2020-07-21
1 komentarz
2 Polubienia
Koty kojarzą się ludziom z Tao prawdopodobnie „od zawsze”. Jest w tych niesamowitych stworzeniach coś takiego, co sprawia, że takie właśnie skojarzenie wydaje się najzupełniej naturalne i oczywiste, i „dzieje się”… właściwie odruchowo.
Niezależne pomimo udomowienia, drapieżne pomimo oswojenia, koty są w nieprawdopodobny sposób asertywne. Zanim ludzie „odkryli” asertywność i pożytki z niej płynące, dla kotów był to najzupełniej naturalny sposób bycia od tysięcy lat.

Niewielka książeczka pod tytułem „Kot i Tao” jest w zasadzie albumem, w którym znalazły swoje miejsce, w doskonale wyważonych proporcjach, „kocie” obrazy Kwong Kuen Shan oraz sentencje wschodnich mistrzów.

Autorka, która dorastała w Hongkongu i tam studiowała kaligrafię oraz klasyczną chińską literaturę, maluje swoje koty „po chińsku”, a to oznacza zarówno tradycyjne materiały, techniki i sposoby, jak i specyficzną perspektywę. Opatruje swoje prace pieczęciami, tradycyjnie maczanymi w cynobrowej paście. Chińskie pieczęcie mogą zawierać rzecz jasna podpis autora, ale także jego nastrój lub nastawienie, a to czyni z nich praprzodka dzisiejszych emotikonów.

Starannie dobrane teksty pochodzą z klasycznych dzieł chińskich mędrców i filozofów, na przykład:

Nie cenię tych,
co z cudzych wad się śmieją,
Podwładnych,
którzy opluwają pany,
Upartych,
którzy myśleć nie umieją,
I wszystkich śmiałych,
lecz nieokrzesanych
.

Konfucjusz”*

Przeglądając ten mini album Kwong Kuen Shan (jest ona autorką także „Kota filozoficznego”), który chętnie porównałbym do delikatnego, eleganckiego i wyrafinowanego klejnotu, warto także pamiętać, że Tao i taoizm to jednak nie jest jedno i to samo.

O ile taoizm jest kompletnym tradycyjnym chińskim systemem filozoficzno-religijnym, to Tao, które może być jego podstawowym pojęciem, ma również znaczenie o wiele bardziej uniwersalne. Tao to zasada kierująca wszechświatem, ale i droga poszukującego prawdy, kierunek podróży, ścieżka ku mądrości.
Na temat Tao napisano pewnie dziesiątki tomów, ale czasem myślę, że o wiele łatwiej zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi, po prostu obserwując koty.




---
* Kwong Kuen Shan, „Kot i Tao”, wyd. Galaktyka 2008, przekład Eleonora Karpuk, str. 18.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kot i tao
Kot i tao
Kwong Kuen Shan
7/10

Kwong Kuen Shan opatrzyła czterdzieści kocich portretów poruszającymi wypowiedziami starożytnych chińskich filozofów, między innymi Konfucjusza. Udało jej się uzyskać niezwykły efekt - słowo współgra ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 4 lata temu
W tej książce za sprawą Twojej recenzji też się zakochałam.
× 1
Kot i tao
Kot i tao
Kwong Kuen Shan
7/10
Kwong Kuen Shan opatrzyła czterdzieści kocich portretów poruszającymi wypowiedziami starożytnych chińskich filozofów, między innymi Konfucjusza. Udało jej się uzyskać niezwykły efekt - słowo współgra ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Meszuge

Wojna. Krótka historia
Nie radzimy sobie bez wojen

Jeremy Black (urodzony 30 października 1955) to brytyjski historyk, pisarz i były profesor historii na Uniwersytecie w Exeter; kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego (MBE)...

Recenzja książki Wojna. Krótka historia
Sigalin
Od kefiru po (od)budowę stolicy

Jeśli danym jest urbaniście oglądać realizację planów, w których opracowaniu uczestniczy – poznaje smak tworzenia. Jeśli danym mu jest ponadto w tej realizacji brać bezp...

Recenzja książki Sigalin

Nowe recenzje

W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Ostatnie słowo
Dwa w jednym
@zaczytanaangie:

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejn...

Recenzja książki Ostatnie słowo
Zalety bycia niewidzialnym
Zalety nycia niewidzialnym
@Ksiazkowy_k...:

"Zalety bycia niewidzialnym" Wyobraź sobie .......... Od pewnego czasu jesteś adresatem listów Charliego. Nie wiesz j...

Recenzja książki Zalety bycia niewidzialnym
© 2007 - 2024 nakanapie.pl