Królowa lalek recenzja

Królowa lalek

Autor: @Martyna23 ·2 minuty
2020-08-19
Skomentuj
3 Polubienia
W przeszłości komisarz Kruk rozwikłał już niejedną zagadkę i ujął niejednego zabójcę. Rozgryzł tajemnicę zbrodni odnoszącej się do rytualnych kar starożytnego Rzymu, udowodnił niewinność Marty Krynickiej - prokurator, z którą współpracował (oczywiście na swój własny sposób) i uratował rodzinę, chcącą wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Śledztwo, które obecnie prowadzi także nie należy do najłatwiejszych. Kruk musi odszukać winnego śmierci Lidii Rudzkiej. Zwłoki kobiety zostają znalezione nieopodal trójmiejskiej obwodnicy. Ofiara ma zmasakrowaną część twarzy, zupełnie jak laka, którą policjanci znajdują na miejscu zdarzenia. W trakcie dochodzenia. Kruk jest zmuszony współpracować z kolegą po fachu, Damianem Paczulskim, który zdecydowanie nie należy do grona przyjaciół gdańskiego komisarza.
Wracając do Gdańska po raz czwarty, do Kruka byłam niemal pewna, że ponownie czeka na mnie intrygujące śledztwo i kolejna szansa na uchylenie kotary osłaniającej prywatność głównego bohatera. Osobista sfera życia komisarza nie staje się tutaj bardziej przejrzysta, bowiem fabuła książki koncentruje się przede wszystkim na zawodowej działalności Kruka. Z pozoru nieskomplikowana sprawa kobiety ze zmasakrowaną twarzą, okazuje się być wierzchołkiem przysłowiowej góry lodowej, gdzie wszyscy- niezależnie od branży- tkwią w mniej lub bardziej podejrzanych układach.
Cieszy mnie, że stary, dobry Kruk powrócił, z tą swoją czujnością, przenikliwością, ironią i samotnością, bo choć zdarzą mu się krótkie porywy serca, to poczucie osamotnienia go nie opuszcza. Jednak za dużo będzie miał na głowie, by koncentrować się na swoim życiu osobistym, gdyż oprócz powierzonego mu śledztwa przed Krukiem jeszcze jedno ważne zadanie- musi pomóc przyjaciółce.
Muszę przyznać, że droga prowadząca do rozwiązania zagadki śmierci królowej lalek okazała się nieco wyboista. Niby najważniejsze już wiemy, bowiem odpowiedzialną za to zabójstwo osobę identyfikujemy dość szybko, jednak odpowiedź na pytanie dlaczego Lidia Rudzka zginęła długo pozostawała dla mnie tajemnicą. Taki przebieg śledztwa wzbudza we mnie mieszane uczucia. Owszem, rozwiązanie nie jest oczywiste co jest plusem, jednak momentami odnosiłam wrażenie, że te wskazówki i tropy są zbyt chaotyczne i nie zawsze czytelne.
Czwarty tom cyklu o Sławomirze Kruku to nie tylko drobiazgowo utkana opowieść kryminalna. Piotr Górski nie unika ważkich treści, które często są przemilczane. Pisząc o przemocy domowej stara się sportretować zachowanie i sposób myślenia osoby nękanej i znęcającej się.
„Królowa lalek” to kolejne udane spotkanie z komisarzem Krukiem, które momentami bawiło, chwilami wywoływało dreszczyk emocji i angażowało w toczące się śledztwo. Pozostaje mi tylko czekać na kolejne zaproszenie.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa lalek
Królowa lalek
Piotr Górski
7/10
Cykl: Sławomir Kruk, tom 4

Kolejne makabryczne morderstwo w Trójmieście. By rozwikłać sprawę, komisarz Kruk wkracza na coraz bardziej niebezpieczne ścieżki. Towarzyszy mu podkomisarz Paczulski, ale czy w sytuacji zagrożenia ży...

Komentarze
Królowa lalek
Królowa lalek
Piotr Górski
7/10
Cykl: Sławomir Kruk, tom 4
Kolejne makabryczne morderstwo w Trójmieście. By rozwikłać sprawę, komisarz Kruk wkracza na coraz bardziej niebezpieczne ścieżki. Towarzyszy mu podkomisarz Paczulski, ale czy w sytuacji zagrożenia ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Królowa lalek to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Trochę słabo że zaczęłam od kolejnej z części serii ale nie dało sie tego odczuć czytając. Pokrótce streszczając zarys fabuły. Mamy...

@emilusienka5 @emilusienka5

Czytanie „Królowej lalek” to była prawdziwa uczta, pełna emocji. Piotr Górski zabrał nas do Gdańska, na czwarte już spotkanie z komisarzem Sławomirem Krukiem z Komendy Wojewódzkiej. Autor kontynuu...

@Vernau @Vernau

Pozostałe recenzje @Martyna23

Historia naturalna stworzeń magicznych
Magiczne stworzenia

[otwieram książkę] Jedne z moich ulubionych podróży to te książkowe. To dzięki nim odkrywam nie tylko najwspanialsze zakątki na ziemi, ale także światy stworzone z ma...

Recenzja książki Historia naturalna stworzeń magicznych
Szachistka z Auschwitz
Żyć. Walczyć. Przetrwać.

Maria Florkowska ma zaledwie czternaście lat kiedy trafiła do Auschwitz. Tam, za sprawą swoich umiejętności szachowych, szybko staje się „ulubienicą” Karla Fritzscha, kt...

Recenzja książki Szachistka z Auschwitz

Nowe recenzje

Jerzy Urban
Manipulacje totalnego cynika
@almos:

Wspomnienia niedawno zmarłego dziennikarza, niesławnego rzecznika rządu Jaruzelskiego w latach 80., wydane w modnej ost...

Recenzja książki Jerzy Urban
Ostatni azyl
Wyścig o skarby
@jorja:

Dzięki pisarzom takim jak Vincent Severski czy Robert Ludlum bardzo polubiłam się z literaturą szpiegowską. Sensacja po...

Recenzja książki Ostatni azyl
Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
© 2007 - 2024 nakanapie.pl