Ostatni gość weselny recenzja

MIĘDZY TOASTEM A TAJEMNICĄ - THRILLER ŚLUBNY JASONA REKULAKA

Autor: @mrocznestrony ·3 minuty
2025-06-06
Skomentuj
6 Polubień
Wreszcie mogę wyjść na balkon i – przy szumie ulicy, krzykach nawołujących się mew, turkocie kosiarek rodem z "Prostej historii" i piskach tramwajów na zakręcie – postukać trochę w klawisze. Lubię pisać na świeżym powietrzu... No dobra, z tym „świeżym” to trochę przesadzam, bo o ile zapach skoszonej trawy jest spoko, o tyle obiadowe wyziewy od sąsiadów – już niekoniecznie. Tak czy inaczej, siedzę i piszę o najnowszej powieści Jasona Rekulaka "Ostatni gość weselny". Twórca "Niemożliwej fortecy" i "Tajemnych rysunków" ma już w Polsce całkiem spore grono fanów – zaliczam się do nich – i wiecie co? Ten gość znowu Was zaskoczy, bo jego najnowsza historia to coś, czego nie sposób porównać do poprzednich książek.

Chociaż nie, skłamałem. Rekulak chyba ma jakąś słabość do Polaków. W "Niemożliwej fortecy" pojawia się postać programistki Mary Zelinsky, a w "Ostatnim gościu weselnym" głównym bohaterem jest Frank Szatowski. Props na starcie, ale jedźmy dalej.

Frank to zwykły facet z niewielkiego amerykańskiego miasteczka. Pracuje jako kurier UPS i za kilka lat ma przejść na emeryturę. Pewnego dnia, dość niespodziewanie, dzwoni jego jedyna córka Maggie. Nie rozmawiali ze sobą od trzech lat, a tu nagle ni stąd, ni zowąd – dziewczyna oznajmia, że wychodzi za mąż. Jej wybrankiem jest Aidan Gardner – syn naprawdę dzianego gościa działającego w branży nowych technologii. Kilka miesięcy później ma się odbyć ślub, a niedługo przed wyjazdem na ceremonię Frank dostaje tajemniczą przesyłkę: zdjęcie, na którym Aidan stoi nad jeziorem z jakąś dziewczyną. Tą dziewczyną okazuje się Dawn Taggart – była partnerka Aidana. Jej matka i wuj uważają, że to właśnie Aidan stoi za jej zniknięciem. Choć zarówno Maggie, jak i jej narzeczony zarzekają się, że chłopak nie miał z tym nic wspólnego, Frank zaczyna mieć wątpliwości. Te tylko się nasilają, gdy wraz z siostrą stawia się w ekskluzywnym ośrodku należącym do Gardnerów, gdzie ma się odbyć wesele. Przed wjazdem każdy gość musi podpisać klauzulę poufności, a cały teren patrolują ochroniarze z bronią. W dodatku Frank podsłuchuje podejrzaną rozmowę Aidana z jego przyjaciółką... Atmosfera gęstnieje, a znaków zapytania przybywa. Frank coraz bardziej wątpi, czy jego córka dokonała słusznego wyboru.

W thrillerach, oprócz samej historii i bohaterów, ważne jest też tempo. To nie fantastyka, gdzie można rozciągnąć fabułę na tysiąc stron i – o ile będzie odpowiednio rozbudowana i nie okaże się zwykłym laniem wody – wciąż się obroni. Thriller to gatunek, który nie wybacza dłużyzn, a czytelnik musi otrzymać odpowiednią liczbę twistów fabularnych. Ile? Sam nie wiem. Ale na pewno więcej niż jeden. Jason Rekulak w "Ostatnim gościu weselnym" serwuje nam historię, która od początku intryguje – najpierw na poziomie emocjonalnym, rodzinnym, bo oto po latach dochodzi do spotkania ojca i córki. Nie wiemy, o co poszło, ale skoro Maggie całkowicie zerwała kontakt z jedynym rodzicem, coś musiało być na rzeczy.

Potem Rekulak tylko podkręca temperaturę – powoli i umiejętnie. Dostajemy sprawę zaginięcia, które – jak się domyślamy – ma drugie dno, i rodzinę z wpływami, pieniędzmi oraz koneksjami: od lokalnych glin po drobnych przedsiębiorców. Autor porusza też ważne tematy społeczne, takie jak trudne relacje rodzinne czy porzucenie dziecka. W bonusie dostajemy motyw napiętej relacji na linii ojciec–córka oraz opowieść o zwykłym facecie, który po raz pierwszy w życiu musi zmierzyć się z prawdziwym złem. "Ostatni gość weselny" to także powieść o niepohamowanych żądzach i braku podstawowego rozróżnienia dobra od zła.

Jason Rekulak stworzył kolejny bardzo dobry thriller, który trzyma w napięciu i zaskakuje, a przy tym oferuje świetnie nakreślonego głównego bohatera i godnego przeciwnika. Nie zdradzę, kto nim jest – nie chcę spoilerować – ale to było jedno z największych zaskoczeń. I jedyna rzecz, do której naprawdę mógłbym się przyczepić, to okładka. Jest po prostu paskudna i kojarzy się z pulpowymi pozycjami z lat 90. Ten niebiesko-czerwony gradient, te niedobrane czcionki, ten ociekający krwią tort weselny... Graficy naprawdę zrobili tej książce krzywdę. O wiele lepiej byłoby sięgnąć po projekt z oryginalnego wydania – może i sztampowy, ale przynajmniej nie razi w oczy.

Tak że jeśli myślicie o sięgnięciu po tę powieść, a odpycha Was obwoluta – spróbujcie się przemóc. Warto. To bardzo dobra książka, którą serdecznie polecam. I już nie mogę się doczekać kolejnych tytułów od Rekulaka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-06-04
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni gość weselny
Ostatni gość weselny
Jason Rekulak
8.1/10

Mistrzowsko napisany thriller psychologiczny o ojcu, który stawia na szali wszystko, by uratować córkę przed ryzykowną decyzją. Kierowca firmy kurierskiej Frank Szatowski jest w szoku, gdy po trz...

Komentarze
Ostatni gość weselny
Ostatni gość weselny
Jason Rekulak
8.1/10
Mistrzowsko napisany thriller psychologiczny o ojcu, który stawia na szali wszystko, by uratować córkę przed ryzykowną decyzją. Kierowca firmy kurierskiej Frank Szatowski jest w szoku, gdy po trz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🎩 „Ostatni gość weselny” – thriller w białych rękawiczkach i z gościem, którego nikt się nie spodziewał… 🕵️‍♂️💍 Wyobraź sobie, że po latach milczenia Twoja córka zaprasza Cię na swój ślub. Nie byle...

@ksiazkioczamimezczyzny @ksiazkioczamimezczyzny

@Obrazek "Kiedy ktoś ma pieniądze, w tych czasach wszystko może mu ujść na sucho" Ślub dziecka to dla wielu rodziców wydarzenie niezwykle emocjonalne — pełne dumy, wzruszeń, ale też refleksji n...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @mrocznestrony

Regiel
LAS, KTÓRY PAMIĘTA ZBRODNIE

Mała wioska w sercu Bieszczad, otoczona dzikimi lasami. W tle – słowiańskie mity i legendy, a na pierwszym planie seria brutalnych… bardzo brutalnych morderstw. Witajcie...

Recenzja książki Regiel
Dziwne obrazki
MIŁOŚĆ, OBŁĘD I RYSUNKI - THRILLER INNY NIŻ WSZYSTKIE

Zdradzę Wam teraz trochę blogowej kuchni. Kilka lat temu skontaktowałem się z pewną firmą marketingową, która zajmuje się obsługą różnych wydawnictw. Wtedy sprawa dotycz...

Recenzja książki Dziwne obrazki

Nowe recenzje

Immunitet
Immunitet
@greta.zajko:

Za twórczością Pana Remigiusza Mroza ciężko nadążyć. Pomimo tego, że jego książki osaczają nas jak komary w letnie, maz...

Recenzja książki Immunitet
Polonista. Akt 2
Powrót do rany — czyli ciąg dalszy bez ukojenia.
@Anna_Szymczak:

Drugi akt zawsze bywa trudniejszy. Po mocnym debiucie czytelnik oczekuje czegoś więcej: nie tylko kontynuacji, ale ro...

Recenzja książki Polonista. Akt 2
Córka agencji
Agencja #2
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Prószyński i S-ka* Byłam ciekawa tej książki, jeszcze zanim dowiedziałam się, że ...

Recenzja książki Córka agencji
© 2007 - 2025 nakanapie.pl