Moje babcie nie ubierają się u CHANEL recenzja

Moje babcie nie ubierają się u CHANEL

Autor: @ksiazkazpazurem ·2 minuty
2025-06-17
Skomentuj
3 Polubienia
Zbliża się lato, a wraz z nim wakacje i mnóstwo wspomnień z dzieciństwa, które odżyły podczas lektury książki "Moje babcie nie ubierają się u CHANEL".

Główna bohaterka, Gabi, jest już w takim wieku, że odwiedzanie babć i spędzanie u nich czasu zeszło na dalszy plan. Zostało zastąpione przez TikToka, przyjaciółki i wszystko to, co akurat modne i na czasie wśród młodzieży. Jednak babcie Gabrysi wcale nie są takie, jak mogłoby się wydawać. Nie siedzą pod kocykiem i nie dziergają kapci dla wnucząt. One chodzą na protesty, uczą się nowych rzeczy, a co więcej, rozwiązują zagadki!

Od czasu przeczytania "Wielkiej draki w Fińskiej Dzielnicy", mam totalną słabość do książek, w których pojawiają się babcie. Swoje wspominam bardzo ciepło i naprawdę cieszę się, że je miałam.

Podczas lektury "Moje babcie nie ubierają się u Chanel", zauważyłam, że kiedy byłam młodsza. Jeszcze przed magiczną trzynastką ( prawdopodobniej) , dużo chętniej spędzałam czas z moją babcią. Jednak patrząc z perspektywy minionych lat, widzę, że to w pewne wakacje po prostu też się zmieniło. Jakby most łączący mnie z moją babcią się w pewnym momencie załamał i już nie siedziałam tam przez dobry miesiąc. Raczej sporadycznie wpadałam i wypadałam, pędząc dalej ze swoją młodzieńczą energią.

W tamtych latach nie było jeszcze TikToka, tylko coś w stylu Musical.ly (jeśli dobrze pamiętam). Ale bez względu na to, jakie akurat aplikacje są na topie, można zauważyć, że niezależnie od pokolenia pewne rzeczy po prostu się zmieniają, nasze priorytety, podejście do bliskich, sposób spędzania czasu. I chyba właśnie dlatego tak dobrze czyta się książki, które przypominają nam o tym, co kiedyś było dla nas ważne.

Bo Gabi, spod tej całej zasłony cringu, zaczyna dostrzegać pewne rzeczy. Z każdą kolejną stroną sama dochodzi do wniosku: "Kurczę, jak to się stało? Moja babcia gdzieś tam chodzi, coś ogarnia, a ja nawet o tym nie wiedziałam… Mało tego, nagrywa live’y na TikToka!"

I wiecie co? Myślę, że przyszłe babcie z naszego pokolenia naprawdę mogą być nieźle obcykane, jeśli chodzi o technologię i social media.

Zaczęłam sobie to nawet wyobrażać, starsza pani, która rzuca do telefonu.

"Real!" a chwilę później, z pełną powagą, dodaje, "Ikdse..." prosto w kamerę.

Jak myślicie, to realna przyszłość, czy już ponosi mnie wyobraźnia? Myślę, że jednak coś w tym jest. Może nasze przyszłe babcie nie będą zmuszone rozwiązywać zagadek zaginionej broszki, ale kto wie? Mogą zaskoczyć swoje wnuki tym, że ogarniają nowinki technologiczne, które bądźmy szczerzy, do tego czasu pewnie i tak się zmienią dziesięć razy.

"Moje babcie nie ubierają się u CHANEL" to fantastyczna lektura nie tylko dla młodszych, ale i dla starszych. Oczywiście, jeśli ktoś gustuje w takich klimatach. Mnie skusiła oprawa graficzna i absolutnie nie żałuję. To książka, do której z przyjemnością będę wracać. Bo ma w sobie coś więcej niż tylko zabawną fabułę. Przemyca też wartości i daje do myślenia. Czasem wystarczy kilka stron, żeby spojrzeć inaczej na coś, co zdawało się oczywiste.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moje babcie nie ubierają się u CHANEL
Moje babcie nie ubierają się u CHANEL
Beata Sarnowska
7.6/10

Chanel, TikTok i babcie z misją! Gabi ma 13 lat, modowy vibe i zero ochoty na babcine klimaty, które uważa za Cringe, ale gdy luksusowa broszka Chanel znika na klimatycznym proteście, wszystko się...

Komentarze
Moje babcie nie ubierają się u CHANEL
Moje babcie nie ubierają się u CHANEL
Beata Sarnowska
7.6/10
Chanel, TikTok i babcie z misją! Gabi ma 13 lat, modowy vibe i zero ochoty na babcine klimaty, które uważa za Cringe, ale gdy luksusowa broszka Chanel znika na klimatycznym proteście, wszystko się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wakacje z babciami. Dla trzynastoletniej Gabi to jak zesłanie. Ale jakoś trzeba to przetrwać szczególnie, że rodzice nie pozostawiają jej wyboru i zasłaniają się zawodowymi obowiązkami. Jednak babcie...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Czy kiedykolwiek pomyślałaś, że Twoja babcia mogłaby być bohaterką książki detektywistycznej, nosić turkusowy beret, zadzierać nosa i rozwiązywać zagadki lepiej niż Sherlock Holmes? A może nawet stać...

@tomzynskak @tomzynskak

Pozostałe recenzje @ksiazkazpazurem

Dziwne obrazki
Dziwne Obrazki

Kto pamięta stare, dobre blogi? Te, które przykuwały naszą uwagę nie tylko treścią, ale i wyglądem? To były piękne czasy. Dzięki menu z hasztagami?zamieszczonemu kalend...

Recenzja książki Dziwne obrazki
Perfectly Imperfect
Perfectly Imperfect

Modne motywy w książkach? To dla mnie nowy red flag. Od teraz będę podchodzić do nich z dużą ostrożnością, bo można się naprawdę łatwo przejechać. Tak właśnie było w pr...

Recenzja książki Perfectly Imperfect

Nowe recenzje

Najwyższa wygrana
Najbliższa wygrana
@Malwi:

"Najwyższa wygrana" to kryminał, który nie epatuje przemocą ani sensacją, lecz wciąga nas w gęstą, psychologiczną atmos...

Recenzja książki Najwyższa wygrana
Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
© 2007 - 2025 nakanapie.pl