Resortowe togi recenzja

'My, sędziowie nie od Boga'

Autor: @ladymakbet33 ·2 minuty
2021-08-17
1 komentarz
3 Polubienia
Dewiza prawie wszystkich przedstawicieli wymiaru (nie) sprawiedliwości w czasach słusznie minionych. Takie persony jak Helena Wolińska czy Adam Michnik firmowali swoją twarzą stalinizm i jego liczne aberracje.

Treść tej publikacji jest przemyślana i starannie udokumentowana. Publicysta odwołał się do początku rządów komunistycznych. Przypomina o genezie Ludowego Wojska Polskiego, prawdziwa gratka dla pasjonatów tejże tematyki. Nawiązuje do dziejów Wojskowych Służb Informacyjnych, wskazując na równie zbrodniczą jej pramatkę, jaką była Informacja Wojskowa. Maciej Marosz w swoich rozważaniach płynnie przechodzi do sądownictwa III RP i tu się zaczyna. Dowiadujemy się, kim w istocie są prawnicze autorytety lewicy: Adam Bodnar, Małgorzata Gersdorf, Monika Płatek i inni. Nawiązano też do sporu o Trybunał Konstytucyjny, przywołano występki partii ''miłości'' i ich zakusy na praworządność.

Sporo miejsca poświęcono Helenie Wolińskiej ps. ''Lena" (Felicja/Fajga Danielak), stalinowskiej prokurator o żydowskich korzeniach. Odpowiedzialna za bezprawne zatrzymanie i śmierć Augusta Fieldorfa ''Nila". Komunistka od zawsze, służyła w Gwardii Ludowej, postać odrażająca.

Sądzi Kryże, będą krzyże.

Dywagacje są uporządkowane i przejrzyste. Zagadnienia ujęte są w sposób atrakcyjny i zwięzły. Z łatwością powrócić możemy do interesujących nas tematów. Oprócz różnej maści kreatur, naświetlono nam sylwetki ich oponentów, wyszydzających kolegów za służalczość wobec Moskwy. Ukazano więc sylwetkę niezłomnego sędziego, Bogusława Nizieńskiego, człowieka, który nie ugiął się pod partyjnymi apanażami. Cena, jaką przyszło mu zapłacić za swoją postawę, była wysoka: utrudniano mu podjęcie pracy w zawodzie. Do tego dochodziły jeszcze inne kwestie, jego rodzice byli więźniami politycznymi.

Dziennikarz zaznacza, że ludzie z wymiaru sprawiedliwości często nie mieli elementarnego wykształcenia, wiedzy prawniczej. Byli absolwentami kursów, tzw. szkoły Duracza. Niestety, wpływ takich person nadal jest dostrzegalny w życiu publicznym, cieszą się mirem wśród dziennikarzy, polityków.

Maciej Marosz wspomina o pewnej pani sędzi-celebrytce z komunistycznym rodowodem, czuwającej, aby gen. Czesławowi Kiszczakowi w nowej Polsce nie stała się żadna krzywda. Dziś grzmią, pouczają, strofują, nazywając siebie ''nadzwyczajną kastą", im wolno więcej.
Dzięki takim prokuratorom, sędziom, ludzie jego pokroju uniknęli odpowiedzialności karnej za swoje zbrodnie. Takie osobistości miały zagwarantowany nienaruszalny status quo.

Jeśli ktoś wierzy w sprawiedliwość na świecie, ten jest fałszywie poinformowany.

Myśl prezydenta Johna F. Kennedy'ego znakomicie wpisuje się również w działalność komunistycznego wymiaru sprawiedliwości.

Lekturę polecam wszystkim tym, którzy szukają konkretnej wiedzy. Bo chcą rozumieć i wiedzieć więcej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Resortowe togi
Resortowe togi
Maciej Marosz
9/10

Obecnie istnieje państwo prawników, a nie państwo prawa. „Nadzwyczajna kasta” stoi ponad prawem, przeciwko obywatelom i interesowi publicznemu. Przeprowadzona w książce diagnoza wymiaru sprawiedliwośc...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Świetna recenzja, chcę przeczytać.
× 1
@ladymakbet33
@ladymakbet33 · ponad 2 lata temu
Dziękuję, książkę rzeczywiście warto przeczytać:)
× 1
Resortowe togi
Resortowe togi
Maciej Marosz
9/10
Obecnie istnieje państwo prawników, a nie państwo prawa. „Nadzwyczajna kasta” stoi ponad prawem, przeciwko obywatelom i interesowi publicznemu. Przeprowadzona w książce diagnoza wymiaru sprawiedliwośc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Szepty szeptuchy
Świat wyobrażony wg Tomasza Niedzieli

Szepty szeptuchy to kolejna z książek debiutującego pisarza, melomana i miłośnika gór. Tym razem akcja przeniesiona została w Bieszczady i Beskidy w pierwszej połowie XX...

Recenzja książki Szepty szeptuchy
Idąc po górach
Ucieczka od wolności

Czy zawsze jesteśmy kowalami własnego losu, jak głosi znane porzekadło? Otóż perypetie życiowego rozbitka pokazują, że niekoniecznie. Idąc po górach pióra Tomasza Niedzi...

Recenzja książki Idąc po górach

Nowe recenzje

Spirala zła
Spirala zła
@promyk1:

"Spirala zła" to ósma część serii z Martinem Servazem autorstwa Bernarda Miniera. To mroczna powieść kryminalna odsłani...

Recenzja książki Spirala zła
Ostatni
To nie kryminał, a szkoda...
@Mirka:

@Obrazek „Całość zgarnie ten, kto przeżyje wszystkich, czyli ten, kto ostatecznie umrze ostatni.” Każdy z nas cho...

Recenzja książki Ostatni
Szkarłatna łuna
W świecie pełnym kontrastów
@deana:

Anastazja i Kazimierz po raz kolejny się spotkali i kolejny raz ich drogi zostały rozdzielone. Ich losy biegną obecnie ...

Recenzja książki Szkarłatna łuna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl