Mniszkówna recenzja

Najpierw powieść, potem autorka

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2025-03-01
Skomentuj
5 Polubień
Helena Mniszkówna większości czytelników kojarzy się z powieścią „Trędowata”. Nawet jeśli ktoś nie czytał, to na pewno obejrzał jedną z ekranizacji lub przynajmniej słyszał o miłości Stefci Rudeckiej i Waldemara Michorowskiego. Katarzyna Droga powieścią biograficzną przybliżyła nam postać pisarki, którą recenzował sam Bolesław Prus. Jest to fabularyzowana biografia, napisana bardzo przystępnie, rytmicznie i emocjonalnie, co pewnie wynika też z charakteru Mniszkównej. Autorka „Gehenny” pisała bowiem o miłości niezwykle uczuciowo, wpływając na wrażliwość odbiorców, powodując u nich egzaltację i wzruszenie. Miłość u Mniszkównej w większości przypadków to miłość nieszczęśliwa, często tragiczna, autorce zarzucano nieraz zbyt kwiecisty styl, a także podejmowanie tematyki, która gorszyła. Gorszyła w czasach jej współczesnych, ale nie podobała się również po śmierci pisarki, kiedy to w 1951 roku trafiła w Polsce na listę książek zakazanych i napisane przez nią tytuły zostały wycofane z bibliotek. Mimo że za życia nie zawsze zbierała dobre recenzje wśród krytyków, to była kochana przez czytelniczki, które powieści Mniszkównej uwielbiały, przeżywały je, współodczuwały i domagały się kontynuacji. Sama Helena w powieści Katarzyny Drogi jawi nam się jako kobieta uczuciowa, angażująca się w działalność społeczną i oświatową, kochająca żona, matka, siostra, teściowa, ale też kobieta głęboko zakorzeniona w tradycji, w której wyrastała. Z żalem obserwowała zmieniającą się wśród kobiet modę wśród – sukienki do połowy łydki, kroje z obniżonym stanem, krótko ścięte włosy. Wyrażała protest przeciwko wyzwoleniu kobiet – ich chęci zdobywania zawodu, pracy zarobkowej uznając, że kobiety przecież pracują: na rzecz domu, męża, dzieci, społeczeństwa. Nie był to bunt na wielką skalę, ale wolała żyć w świecie, który znała, a który towarzyszył bohaterom jej powieści, w świecie tak gwałtownie się zmieniającym w czasach Wielkiej Wojny, potem w dwudziestoleciu międzywojennym i podczas II wojny światowej, której końca nie doczekała. Zmarła 18 marca 1943 roku – tę datę zapamiętam na pewno, tego dnia urodził się mój ojciec.

Z powieści Katarzyny Drogi wyłania się postać pisarki niezwykle emocjonalnej, uczuciowej, przeżywającej własne wzloty i upadki, ale także radości i troski najbliższych – rodziny i znajomych. Kochającej całym sercem, pragnącej sukcesu, ale nie za wszelką cenę. Przede wszystkim chodziło jej o napisane powieści, im dawała pierwszeństwo, dopiero potem była ona – kobieta, która je napisała. To takie nieco odmienne od dzisiejszych czasów, gdy nierzadko pisarz musi wypromować sam siebie zanim czytelnicy przeczytają jego książkę. Pokazać się z kimś, oprzeć na czyjejś popularności, a być może zdobędzie się czytających. Tymczasem Mniszkówna wolała chować się na prowincji, unikała wywiadów, uciekła nawet z premiery filmowej „Trędowatej”. W twórczości literackiej na piedestale stawiała swoje powieści, dopiero potem siebie.

„Mniszkówna. Powieść biograficzna” Katarzyny Drogi na pewno nie wyczerpuje tematu i stanowi zachętę do dalszego poznania Heleny Mniszkównej - Heleny Rawicz Radomyskiej (z domu Mniszek-Tchorznickiej, primo voto Chyżyńskiej).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-01
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mniszkówna
Mniszkówna
Katarzyna Droga
7.3/10

Czasy, kiedy kobiety nosiły kapelusze i rękawiczki, po Warszawie jeździły dorożki, a miłość ludzi z różnych sfer nie była sprawą łatwą. Dworki Podlasia i Mazowsza. Helena obserwuje?świat, zmienia się...

Komentarze
Mniszkówna
Mniszkówna
Katarzyna Droga
7.3/10
Czasy, kiedy kobiety nosiły kapelusze i rękawiczki, po Warszawie jeździły dorożki, a miłość ludzi z różnych sfer nie była sprawą łatwą. Dworki Podlasia i Mazowsza. Helena obserwuje?świat, zmienia się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Współpraca barterowa z @Link ] "Waldemar, klęcząc przy łóżku Stefci, targany szaloną rozpaczą, porywającą go w bezkresy, ściskał drobne ręce dziewczyny, a z piersi jego wydobywał się jęk zdławiony,...

@Monika_2 @Monika_2

Kojarzycie taką książkę jak „Trędowata”? Myślę, że nawet jeśli jej nie czytaliście, to jestem pewna, że nie raz obił Wam się o uszy ten tytuł. Znałam wcześniej film, który powstał na podstawie tej ks...

@martyna748 @martyna748

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Sunkissed. Melodia lata
Już nie dzieci, jeszcze nie dorośli

„Sunkissed” Kasie West od pierwszych stron kojarzyła mi się z kultowym filmem „Dirty Dancing”, którym autorka prawdopodobnie inspirowała się podczas pisania swojej powie...

Recenzja książki Sunkissed. Melodia lata
Przypadkowo Amy
Ich zabawne rozmowy

Jaka to była lekka, relaksująca i zabawna lektura! Zupełnie nie tego się spodziewałam, myśląc, że będzie to kolejna powieść napisana dość schematycznie. „Przypadkowo Amy...

Recenzja książki Przypadkowo Amy

Nowe recenzje

More than i thought #Dawn
"More than i thought" Patrycja Czubachowska
@zberowskasa...:

"More than i thought" Patrycji Czubachowskiej przedstawia nam wydarzenia rozgrywające się w życiu osiemnastoletniej Ver...

Recenzja książki More than i thought #Dawn
Cisza w mazurskim lesie
Cisza, która leczy
@czytanie.na...:

Mazury kojarzą się z rozległymi jeziorami, lasami, sielankowym wypoczynkiem z gitarą przy ognisku, który mogą zakłócić ...

Recenzja książki Cisza w mazurskim lesie
Victoria
„Wróg nigdy nie umiera, jedynie zmienia oblicze.”
@czytanie.na...:

Wiele książek napisano o wojnie, ale również czas powojenny był okresem niesamowicie trudnym, bo choć wojna się skończy...

Recenzja książki Victoria
© 2007 - 2025 nakanapie.pl