Małe Licho i anioł z kamienia recenzja

(Nie)boskie ferie zimowe

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @timido2 ·1 minuta
2019-11-18
1 komentarz
5 Polubień
Bożka, a dokładnie Bożydara Antoniego Jekiełłka poznałam już wcześniej, gdy sięgnęłam po pierwszy tom serii Małe Licho i tajemnica Niebożątka i bardzo się polubiliśmy, dlatego też sięgając po Małe Licho i anioł z kamienia czułam się, jakbym wpadała w odwiedziny do dobrych, aczkolwiek bardzo specyficznych znajomych. 

Nowe przygody Bożka rozpoczynają się od przygotowań świątecznych i już w tym miejscu autorka wykracza poza schemat, wskazując, że także osoby niewierzące mogą i mają prawo świętować. Także otwierając książkę wpadamy w wir świątecznych przygotowań - gwarnych, tłocznych i wprowadzających tak dobrze nam znany przedświąteczny chaos. Bożek organizuje również sylwestra ze swoim szkolnym przyjacielem i wszystko jest super, dopóki nie okazuje się, że znaczna część niezwykłych mieszkańców domu łapie ospę. Wtedy Bożek wraz z Tsadkielem, który w czasie świąt sprawił mu ogromną przykrość, zostają odesłani na ferie zimowe do ciotki Ody, która mieszka w lesie. 

Jak można było przypuszczać, ciotka Oda nie jest zwyczajną ciotką, a w Lichotce wydarzy się wiele niezwykłych rzeczy... Jedno jest pewnie - obawy Bożka, że będzie się nudził okazały się zupełnie nietrafione. Nie chcąc zdradzać fabuły wspomnę tylko, że tytułowy anioł z kamienia to Tsadkiel i wiele się w jego anielskim życiu wydarzy w ciągu tych kilku dni w leśnej chacie. 

Autorka i tym razem nie zawiodła - barwne postaci, duża dawka poczucia humoru, kilka momentów wzruszenia, niezwykła fabuła. To wszystko sprawia, że z tą książką warto pójść nawet do piekła... Jedyne czego mi zabrakło to Małego Licha - biedne, chore zostało w domu i czytelnik nie miał zbyt wielu okazji cieszyć się jego radością życia, entuzjazmem, anielską cierpliwością i uroczą naiwnością. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-11
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Małe Licho i anioł z kamienia
2 wydania
Małe Licho i anioł z kamienia
Marta Kisiel
8.3/10
Cykl: Małe Licho, tom 2

NAGRODA LITERACKAw konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2019. Wydaje się, że zwyczajność na dobre zagościła w życiu Bożka. Nie na długo. Po tym, jak nad wyraz udana impreza, taka z planszówka...

Komentarze
@alien125
@alien125 · około 5 lat temu
Bardzo kusi mnie ta książka! Muszę po nią w końcu siegnąć!
× 1
@timido2
@timido2 · około 5 lat temu
Koniecznie! Jest świetnie napisana i czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Polecam też pierwszą część. Obie są warte uwagi. 
Małe Licho i anioł z kamienia
2 wydania
Małe Licho i anioł z kamienia
Marta Kisiel
8.3/10
Cykl: Małe Licho, tom 2
NAGRODA LITERACKAw konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2019. Wydaje się, że zwyczajność na dobre zagościła w życiu Bożka. Nie na długo. Po tym, jak nad wyraz udana impreza, taka z planszówka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Małe Licho i anioł z kamienia” to drugi tom cyklu „Małe Licho” autorstwa Marty Kisiel. Tym razem zaczyna się dosyć zwyczajnie, bohaterowie już ochłonęli po wydarzeniach tomu pierwszego, a Bożek z...

@u2003 @u2003

MAŁE LICHO I ANIOŁ Z KAMIENIA. MARTA KISIEL. Książka roku 2019 w konkursie Polskiej Sekcji IBBY. I nic więc dziwnego, że przykuła moją uwagę. Jest rewelacyjną książką przy której dobrze się bawiłam...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @timido2

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Jak zachować chłodną głowę ...

Rozpalone małe ciałko, szkliste oczy i zimny pot oblewający skroń – gorączka u dziecka to jedna ze zmor rodzicielstwa i ten jej aspekty, którego wolelibyśmy nie doświadc...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Królik i Misia. Nie taki Król straszny
Pokonać strach

Jesteśmy ogromnymi fanami serii książek o Króliku i Misi. Cenimy je za dowcip, za sposób mówienia o emocjach, za pokazywanie zwyczajów zwierząt bez lukrowania i za niesa...

Recenzja książki Królik i Misia. Nie taki Król straszny

Nowe recenzje

Fake
fake
@sylwiak801:

„Ktoś taki jak ty nigdy tego nie zrozumie. Nie znacie biedy, strachu ani poczucia winy, dlatego nie wiecie, jak wygl...

Recenzja książki Fake
Świetny Mikołaj
Wierzycie w Mikołaja?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Heleną Leblanc i Studiem Litera Inventa* Macie takie książki, których nie chcielibyście kończy...

Recenzja książki Świetny Mikołaj
Krew
Od okropieństwa do okropieństwa
@almos:

Kolejny tom cyklu pruszkowskiego o komisarzu Bysiu bardzo jest powiązany z poprzednim, 'Aortą'; myślę, że trudno go czy...

Recenzja książki Krew
© 2007 - 2024 nakanapie.pl