Nocny film recenzja

Dziś przedstawiam jedną z moich ulubionych książek z gatunku thriller! To opowieść, która wciągnie Cię w mroczny świat kina grozy, tajemnic i obsesji. Tu nigdy nie wiadomo, co jest prawdą, a co jedynie wytworem umysłu. Ale to coś więcej niż thriller psychologiczny – to niezwykłe literackie doświadczenie, które pochłonie Cię bez reszty, aż poczujesz się jak jeden z bohaterów tej opowieści.

Przygoda zaczyna się od tajemniczej śmierci Ashley Cordovy – córki legendarnego reżysera horrorów, Stanislasa Cordovy, którego otacza niemal diabelska aura tajemnicy. Oficjalna wersja wydarzeń? Samobójstwo. Jednak dla dziennikarza śledczego Scotta McGratha ta teoria wydaje się zbyt prosta, zbyt wygodna. Zwłaszcza że jego poprzednie śledztwo dotyczące Cordovy skończyło się ruiną jego kariery. Teraz dostaje drugą szansę na oczyszczenie swojego nazwiska. Wkracza w świat pełen zagadek, niepokojącego kultu, rodzinnych sekretów i ludzi, których życie diametralnie się zmieniło po zetknięciu się z filmami Cordovy. Towarzyszą mu młoda, charyzmatyczna Norah oraz zagubiony, pełen własnych demonów Hopper. Razem podążają tropem prowadzącym do opuszczonych budynków, podziemnych korytarzy i zakazanych archiwów – a im głębiej zanurzają się w śledztwo, tym bardziej rzeczywistość zaczyna przypominać scenariusz jednego z kultowych horrorów Cordovy. Ta historia wciąga bez reszty, nagina rzeczywistość i trzyma w napięciu tak wielkim, że powrót do codziennych spraw wydawał się wręcz niemożliwy. To było dla mnie wyjątkowe doświadczenie – mogłam prowadzić własne śledztwo, analizować wycinki gazet, zdjęcia i zrzuty ekranu, które dostarczała książka. Czułam się jak detektyw, próbując rozwikłać tajemnicę, ale przede wszystkim – niemal fizycznie znalazłam się w centrum wydarzeń, jakbym była jedną z bohaterek tej opowieści. Żyłam tą historią przez kilka dni, a skupienie się na codziennych obowiązkach graniczyło z cudem. A zakończenie? Zakończenie sprawiło, że przez kolejne dni próbowałam zrozumieć, co tu się do ***** Pana stało!

Każda z postaci w “Nocnym filmie” jest niezwykle dopracowana, pełna niuansów i tajemnic. Scott McGrath to doświadczony dziennikarz śledczy, którego karierę zniszczył Stanislas Cordova – kiedy Scott próbował zgłębić sekrety rodziny reżysera, zapłacił za to wysoką cenę. Jest inteligentny, zdeterminowany, ale jednocześnie cyniczny i naznaczony przez własną przeszłość. Ashley Cordova – młoda, wybitnie uzdolniona pianistka, której tajemnicza śmierć rozpoczyna całą historię. Jej postać owiana jest niemal diaboliczną aurą, a kolejne odkrycia na jej temat podważają wszystko, co czytelnik zdążył założyć o rzeczywistości. Stanislas Cordova, legendarny reżyser horrorów, to niemal mitologiczna postać. Otacza go atmosfera grozy i tajemnicy – od lat nikt go nie widział, jego miejsce pobytu pozostaje nieznane, a jego filmy zostały zakazane ze względu na ich niepokojącą treść. Dostępne są jedynie w sekretnych, podziemnych kręgach oddanych fanów. Scottowi w śledztwie towarzyszą Norah i Hopper. Norah to wolny duch, żyjąca chwilą, spontaniczna i nieprzewidywalna. Hopper, jej całkowite przeciwieństwo, jest tajemniczy, zamknięty w sobie i skrywający własne demony, które – jak się okazuje – mają głęboki związek z Ashley. Autorka z niezwykłą precyzją kreuje swoich bohaterów, stopniowo odsłaniając ich tajemnice. Dzięki temu każda postać jest wyjątkowa, wielowymiarowa i wnosi do powieści coś unikatowego. Nawet drugoplanowi bohaterowie są wykreowani z równą pieczołowitością – otoczeni aurą tajemnicy, niepokojący, budzący grozę, a czasem wręcz prowadzący do szaleństwa.

Motywem przewodnim powieści jest obłęd w różnych jego odmianach. Scott wpada w obsesję na punkcie Cordovy, ale równie łatwo czytelnik ulega temu szaleństwu, podążając za kolejnymi wydarzeniami. Granica między fikcją a rzeczywistością jest tu niezwykle cienka – co jest jedynie wytworem wyobraźni, a co faktycznie się dzieje? Pessl mistrzowsko igra z tym motywem, sprawiając, że każde odkrycie prowadzi do jeszcze większej dezorientacji.

Autorka operuje niezwykle klimatycznym i sugestywnym językiem – jednocześnie przystępnym, łatwym w odbiorze i pobudzającym wyobraźnię. Każdy detal ma znaczenie, a narracja wzbogacona jest o wplecione w tekst artykuły, akta spraw, zdjęcia oraz wpisy z forów internetowych. Dzięki temu historia nabiera realizmu, a zagłębienie się w jej mroczny świat jest dziecinnie proste.

Jednym z największych atutów tej książki jest jej gęsta, niepokojąca atmosfera. To powieść o hipnotyzującym klimacie, który pochłania czytelnika bez reszty. Nietypowa konstrukcja sprawia, że można poczuć się jak uczestnik prawdziwego śledztwa – tropy, zagadki i zwroty akcji prowadzą w coraz to nowe zaułki, niejednokrotnie wprowadzając w kozi róg. Postacie są różnorodne, świetnie wykreowane, a każda z nich wnosi do historii swój własny bagaż emocjonalny. Czy znalazłam jakieś wady? Osobiście – nie. Dla osób nielubiących dłuższych opisów niektóre fragmenty mogą wydawać się rozwlekłe, ale dla mnie były częścią budowania atmosfery i napięcia. A zakończenie? Hmmm… było dla mnie absolutnym fenomenem. Przez kilka dni nie byłam w stanie sięgnąć po kolejną książkę, bo wciąż tkwiłam w tej historii. Dla mnie to było mistrzostwo, choć dla innych może okazać się frustrujące.

Dla mnie “Nocny film” to książka ABSOLUTNIE wyjątkowa. Pessl stworzyła historię, która mnie zaangażowała, zaintrygowała i na długo zapadła w pamięć. Mroczny klimat, tajemnicze śledztwo, motywy kultu i niezwykle realistyczne postacie – wszystko to sprawiło, że emocjonalnie przepadłam w tej opowieści. Jeśli uwielbiasz mroczne thrillery, które trzymają w napięciu do ostatniej strony, uwikłane w trudne zagadki i historie podważające rzeczywistość, to “Nocny film ”jest dla Ciebie lekturą obowiązkową.