Pensjonat nad Dunajcem recenzja

"Pensjonat nad Dunajcem"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
około 5 godzin temu
Skomentuj
6 Polubień
“Czas się zebrać w sobie, z uśmiechem przebrnąć przez deszcz i stanąć naprzeciw nowych wyzwań”.

Rok 1932, ojciec Wandy właśnie rozpoczął budowę pensjonatu “Szafir” nad malowniczym Dunajcem. Dziewczyna marzy o tym by kiedyś nim kierować. Robi wszystko by zdobyć odpowiednie umiejętności, podejmuje naukę w szkole hotelarskiej w Krakowie. Na jej drodze staje Wacław, w którym się zakochuje, niebawem zostaje jego narzeczoną. Jednak poglądy jakie głosi Wacław zaczynają Wandzie otwierać oczy. Ten uważa, że rolą kobiety jest bycie przykładną żoną i matką. Wanda oddala się od Wacława, w końcu zrywa zaręczyny. Poznaje Edwarda, mężczyznę którego poglądy są zupełnie różne.

Rok 2011, Alina zrywa z partnerem, który okazał się człowiekiem agresywnym, ucieka przed nim i zaszywa się w ukochanym przez babcię Wandę Krościenku. Młoda kobieta podobnie jak jej babcia marzy o prowadzeniu pensjonatu. Jednak w “Szafirze” ma już konkurencję. Wnuk Wacława, razem ze swoim ojcem dzierżawią pensjonat, Michał marzy by stać się jego właścicielem. Alina znajduje listy miłosnej swojej babci pisane do Wacława…

Poplątane ludzkie losy w całej okazałości. Fabuła zajmującą poprowadzona, dotyka skomplikowanych ludzkich relacji. Mamy dwie ramy czasowe, lata tuż przed wybuchem II wojny światowej i współczesność. Autorka ma lekkie, naturalne, barwne pióro. Z łatwością oddaje emocje, wewnętrzne rozterki, jakie targają naszymi bohaterami, a tych im nie brakuje. Ciekawie, wyraziście ukazani bohaterowie, przekrój różnych, złożonych osobowości. Ludzie, którym przyszło się zmierzyć z przeciwnościami losu. Nie wszystkich polubiłam, nie dało się.

Z prostotą, dużą naturalnością autorka przenosi nas do czasów dawno minionych, które idealnie współgrają z współczesnością. Barwnie i naturalni oddaje piękno i urok miejsc, do których przenosimy się razem z bohaterami. Podejmuje trudne złożone tematy. Przeszłość, która ma wpływ na życie młodego pokolenia. Duma, upór, zazdrość, które mają konsekwencje w dalszym życiu. Rozpamiętywanie przeszłości, rozdrapywanie ran, mają wpływ na nasze i bliskich życie. Różne oblicza miłości, ból, strach, niemoc, rozgoryczenie, samotność. Trudne relacje międzyludzkie, rodzinne, niedomówienia. Spuścizna rodzinna, wiązane z nią plany, marzenia. Miłość, która przychodzi niespodziewanie.

Słodko-gorzka, mądra, barwnie opowiedziana historia. Powieść skłania do zadumy nad ulotnością losu i konsekwencjami podjętych decyzji, od których nie ma odwrotu. Bardzo polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-04
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pensjonat nad Dunajcem
Pensjonat nad Dunajcem
Beata Agopsowicz
8/10

Czy wspólna pasja młodych wystarczy, by połączyć zwaśnione rody? Jest rok 1932. Właśnie rusza budowa kurortu „Szafir” nad malowniczym Dunajcem. Wanda, córka właściciela, jest bardzo zakochana w pens...

Komentarze
Pensjonat nad Dunajcem
Pensjonat nad Dunajcem
Beata Agopsowicz
8/10
Czy wspólna pasja młodych wystarczy, by połączyć zwaśnione rody? Jest rok 1932. Właśnie rusza budowa kurortu „Szafir” nad malowniczym Dunajcem. Wanda, córka właściciela, jest bardzo zakochana w pens...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie książki, gdzie przeszłość miesza się z teraźniejszością. Są takie książki, gdzie ból miesza się z nadzieją. Są takie książki, gdzie niemożność miesza się z powinnością. Są takie książki, gdz...

AZ
@azarewiczu

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Świąteczna księgarnia
"Świąteczna księgarnia"

“Po prostu czasami miło jest pobyć w ciszy”. Carmen próbuje uporządkować swoje życie, co nie jest łatwe. Właśnie zwolniono ją z pracy i brakuje jej pieniędzy. Na zbliża...

Recenzja książki Świąteczna księgarnia
Kochankowie ze Stambułu
"Kochankowie ze Stambułu"

“Wciąż nie wiem, czy to ozna­ka sł­abo­ści, czy też ogrom­nej siły, gdy lu­dzie stają się więź­nia­mi swo­ich nam­ięt­ności i dla mi­ło­ści są go­towi za­ry­zy­ko­wać ut...

Recenzja książki Kochankowie ze Stambułu

Nowe recenzje

Portret mordercy
Wygodny fotel, ulubiona herbatka w filiżance i ...
@g.sekala:

Inna epoka, inny klimat, inne zwyczaje. O jak ja uwielbiam książki z lat 30. Zwłaszcza kryminały. Prowadzone śledztwo o...

Recenzja książki Portret mordercy
Wyspa straceńców
Ile ludzi tyle opinii o niej...
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek#paulinasarnowska, #polkanacarskimtronie #maryna #videograf #materiałreklamowy #materiałreklamowy #współprac...

Recenzja książki Wyspa straceńców
Proces diabła
Kiedy morderca stanie twarzą w twarz z mordercą.
@justyna1dom...:

Kuba Sobański. Już po pierwszym tomie tak bardzo wpadł nam do głowy, że ci, którzy pochłonęli pierwszą część, nie mogą ...

Recenzja książki Proces diabła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl