Pomornica recenzja

Pomornicy strzeż się

Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
2023-03-19
Skomentuj
3 Polubienia
Cóż ta „ Pomornica ” z moją duszą czytelniczą poczyniła.
Emocjami porwała.
Klimatem zachwyciła.
Mrokiem zakamarki mojego wnętrza wypełniła.
Wrażeniami mocnymi mnie obdarzyła.
W mojej głowie i myślach została.

Pomornica. Czym jest? Kim jest?
Zjawą. Marą. Duchem. Ciemnością. Czernią.
A może...
Głosem szepczącym?
Duchowym przewodnikiem ku złemu popychającym?
Widziadłem złymi czynami się karmiącym?
Powiernikiem ofiary pragnącym?

Ubrać w słowa jest mi trudno swoje odczucia co do tej książki. Bo i słów brakuje, kiedy nieopisany zachwyt mnie wypełnia. Nie zliczę, ile uczuć towarzyszyło mi podczas lektury „ Pomornicy ”. Ekscytacja, napięcie, smutek, dreszcz emocji, wzruszenie. To tylko ich ułamek.

Przeszłość. Zła. Mroczna. Tragiczna. Śmierć nastolatka. Początek wędrówki ludzkiej, której towarzyszą wybory. Niekoniecznie te dobre. Raczej te, których konsekwencje ciągną się za bohaterami. Niektórzy z nich świadomi nie są, co tak naprawdę wydarzyło się w miejscu, w którym zawitała śmierć i zabrała Filipa.

Żółty balonik to początek zmagania się Julii z powrotem do tragicznych wydarzeń, które zabrały jej poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na normalne życie. To gra, do której musi dołączyć, by nareszcie po szesnastu latach poznać prawdę. O swojej przyjaciółce, bracie i rodzinie. I o nocy, która zmieniła wszystko.

„ Pomornica ” to książka, która boli. Z jej zakamarków wydobywa się zdrada, cierpienie, tragiczne w skutkach decyzje i zmaganie się z mroczną stroną ludzkiej natury.

To książka, która fascynuje. Ileż tutaj jest wątków, które wzbudziły ciekawość moją i mnie zaintrygowały.

To opowieść o tym jak organizm zmaga się z chorobą, jak przeszłość domaga się wyjaśnienia, jak ludzka psychika w mroku i ciemności szuka ukojenia i jak łatwo zatracić się w pragnieniu zemsty.

Czytajcie. Dajcie się porwać emocjom, które z kart tej książki płyną. Dajcie się skusić mrocznemu klimatowi, który towarzyszyć Wam będzie podczas tej niezwykłej wędrówki po ludzkich ścieżkach i wyborach. Dajcie się omamić gęstą atmosferą, która Was otoczy. Polecam.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pomornica
Pomornica
Ewa Przydryga
7.8/10

Julia razem z mężem Wiktorem wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Tam przed laty wydarzyła się tragedia. W trakcie przyjęcia w ogrodzie jeden z gości został brutalnie zamordowany. Mimo dramatyczny...

Komentarze
Pomornica
Pomornica
Ewa Przydryga
7.8/10
Julia razem z mężem Wiktorem wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Tam przed laty wydarzyła się tragedia. W trakcie przyjęcia w ogrodzie jeden z gości został brutalnie zamordowany. Mimo dramatyczny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O twórczości Ewy Przydrygi słyszałam wiele dobrych opinii, ale jakoś nam nie było po drodze. Gdy pod koniec stycznia odwiedziłam pobliską bibliotekę, oddając stosik już przeczytanych pozycji, ruszyła...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Prędzej dasz się przekonać do książki kiedy wszędzie na około widzisz mnóstwo recenzji, czy kiedy pojawiają się w dłuższych odstępach czasu? Ja raczej nie sięgam po tytuły, których wszędzie jest pełn...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Wody czerwone
Wody czerwone

Czerwone wody, wody czerwone, wszystko wokół niszczące. Śmiercią uśpione, trucizną nasycone, życie w tragedię zmieniające. W tych wodach życia zatopione, w tych wodach z...

Recenzja książki Wody czerwone
Kruchy lód
Kruchy lód

Taka to strata, że ból rodzi. Taka to strata, że szczęście odchodzi. Wraz z żoną, z dzieckiem, ze śmiercią. Jedna powierniczka tylko zostaje, depresja umysł przenikająca...

Recenzja książki Kruchy lód

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl