Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc recenzja

„Pusta noc” – gdy demony przestają być tylko opowieściami przy ognisku...

Autor: @ev.demianiuk ·1 minuta
2025-06-21
Skomentuj
1 Polubienie
Zaczynając lekturę Żniwiarza, nie wiedziałam, czego się spodziewać. Polskie fantasy? Słowiańskie demony? Małe miasteczko i dziewczyna, która widzi więcej, niż powinna? Brzmi znajomo… ale Paulina Hendel zrobiła coś, co rzadko się udaje – zbudowała świat, który pachnie dymem, wilgocią lasu i echem zapomnianych rytuałów.

„Pusta noc” to pierwszy tom serii, która miesza współczesność z dawnymi wierzeniami. Główna bohaterka, Magda, żyje w pozornie zwyczajnej rzeczywistości – szkoła, dom, rodzina. Ale pod tym wszystkim tli się coś więcej. Tajemnice. Milczenie. I żniwiarz, który wraca zza grobu…

To nie jest książka pełna brutalnych scen czy szybkiej akcji. Jej siła tkwi w napięciu, które autorka buduje stopniowo. W atmosferze, która gęstnieje z każdą stroną. W słowiańskich stworzeniach, których nazwy brzmią znajomo, a jednak niepokojąco. Hendel nie próbuje na siłę „udziwniać” – raczej wraca do korzeni. I to działa.

Magda jest ciekawą postacią – nieidealna, zwyczajna, ale jednocześnie silna i zdeterminowana. Nie mamy tu superbohaterki, tylko dziewczynę, która nagle musi odnaleźć się w rzeczywistości, której nie znała. Duży plus za to, że Hendel nie idzie w schemat „wybrańca z przypadku” – wszystko ma tu swoje źródło.

Sama konstrukcja fabuły może wydawać się spokojna, ale to tylko złudzenie. Akcja toczy się rytmem zbliżonym do rytuału – najpierw cisza, potem trzask. I zanim się zorientujesz, jesteś już w połowie książki, nie mogąc przestać czytać.

Czy wszystko tu zagrało? Nie do końca. Zdarzają się momenty, w których bohaterowie mogliby powiedzieć więcej, a opisy nieco się powtarzają. Jednak nadrabia to klimat – mroczny, duszny, z wyraźnie wyczuwalnym oddechem czegoś pradawnego.

Zakończenie nie daje pełnych odpowiedzi, ale… i bardzo dobrze. Bo ta historia ma potencjał na znacznie więcej niż tylko jeden tom. Po Pustej nocy sięgam po kolejne części z poczuciem, że to dopiero początek czegoś większego.

🕯 Czy polecam? Jeśli szukasz czegoś klimatycznego, słowiańskiego i nieoczywistego – zdecydowanie tak. Jeśli oczekujesz wartkiej akcji jak z amerykańskich thrillerów – może nie do końca. Ale daj szansę. Ta historia ma swoje tempo. I swoje cienie.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-05-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Paulina Hendel
7.6/10
Cykl: Żniwiarz, tom 1

Pierwsza odsłona serii Żniwiarz! Mówią, że demony, zabobony i czary odeszły już do przeszłości. Czy na pewno? Na pierwszy rzut oka Magda jest zwykłą dwudziestolatką. Czas wypełnia jej praca w małej ks...

Komentarze
Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Paulina Hendel
7.6/10
Cykl: Żniwiarz, tom 1
Pierwsza odsłona serii Żniwiarz! Mówią, że demony, zabobony i czary odeszły już do przeszłości. Czy na pewno? Na pierwszy rzut oka Magda jest zwykłą dwudziestolatką. Czas wypełnia jej praca w małej ks...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Chociaż ,,Pusta noc” pojawiła się w sprzedaży lata temu, dopiero niedawno o niej usłyszałam. Wiedziałam o niej tyle, że ma piękną okładkę. Jestem wzrokowcem, a okładka rzeczywiście mnie urzekła – kup...

@karolareads @karolareads

„Choć księżyc w nowiu niknie z nieboskłonu tak naprawdę tylko na jedną noc, to dla gołego oka jest niewidoczny przez trzy. Wtedy ponoć świeci tylko dla świata” Magda z pozoru jest zwykłą dwudziestol...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @ev.demianiuk

Istota zła
📚 „Istota zła” – prawda tkwi w głębi. I to nie zawsze tej metaforycznej.

Nie spodziewałam się, że historia, która z początku zapowiadała się na klasyczny thriller w górskiej scenerii, wciągnie mnie tak mocno i nie wypuści aż do ostatniej stro...

Recenzja książki Istota zła
Papierowy mag
📖 „Papierowy Mag” – magia, która nie zawsze klei się do serca

Lubię, kiedy książki obiecują coś nietypowego. Kiedy nie idą utartym szlakiem magii różdżek, smoków i ciemnych wież. „Papierowy Mag” Charlie N. Holmberg obiecywał właśni...

Recenzja książki Papierowy mag

Nowe recenzje

Prowadził nas los
Prowadził nas los
@bastet:

Od jakiegoś czasu z prawdziwą przyjemnością sięgam po literaturę podróżniczą, choć wcześniej nie przepadałam za tym gat...

Recenzja książki Prowadził nas los
Spóźniony
Spóźniony wyrok
@kasiasowa1:

„Spóźniony wyrok” – książka, która nie daje o sobie zapomnieć. Nieczęsto trafiam na thrillery, które sprawiają, że dos...

Recenzja książki Spóźniony
NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
Pułapki losu
@jagodabuch:

Czy szczęście zawsze musi prowadzić do spełnienia? A może bywa ono tylko złudzeniem, które – niczym pułapka – sprowadza...

Recenzja książki NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
© 2007 - 2025 nakanapie.pl