Transatlantyk - reportaże i felietony recenzja

Radosław Żubrycki Transatlantyk - reportaże i felietony

Autor: @shamrock ·3 minuty
2011-09-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Radosław Żubrycki jest architektem (dyplom uzyskał na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej), poetą i pisarzem. Jak sam mówi o sobie jest człowiekiem "wywrotowo myślącym". Swoje teksty publikuje w magazynach emigracyjnych oraz w polskich serwisach informacyjnych. Transatlantyk - reportaże i felietony to zbór tekstów, które powstały w przeciągu ostatnich lat na potrzeby portali Wiadomosci24.pl, Interia.pl i wp.pl. W 2011 roku ukazały się po raz pierwszy w formie książki elektronicznej. E-book może jednak wprowadzić potencjalnego czytelnika w błąd, bowiem jeśli ktoś sięgnie po egzemplarz sugerując się tytułem może poczuć się oszukanym. Brak tutaj wypowiedzi, w którym autor odrzuciłby własne osądy i oceny na rzecz wiernego i rzetelnego obrazu opisywanych wydarzeń. Jest to przecież ważny wyznacznik dobrego reportażu. Niezbyt trafne wydaje się także nawiązanie do wybitnego dzieła Witolda Gombrowicza Trans-atlantyk.

Transatlantyk Radosława Żubryckiego to bardzo specyficzny rodzaj publicystyki. Poprzez prowokacje i skrajną ironię ukazuje subiektywny punkt widzenia. Felietony jak tłumaczy sam autor "były pisane na przestrzeni kilku lat i naprawdę nie łączy ich ani temat, ani miejsce publikacji. Ich jedyną częścią wspólną jest osoba autora. Próba ich układania w jedno jest bezcelowa".

W swoich tekstach Żubrycki przedstawia losy polskich emigrantów i porusza tematy aktualnych wydarzeń politycznych i społecznych, które na pierwszy rzut oka mogą zachęcić do lektury. Wędrując jednak po Polsce, Irlandii, Rosji, Japonii i wielu innych krajach autor cynicznie podkreśla swoją odrębność i wyższość. Silnie wierzy natomiast, że wypełnia właśnie misję dokumentalisty, który ma ukazać prawdziwe oblicze współczesnego świata. Odwiedzając różne miejsca lekceważąco odnosi się do historii, obyczajów i religii tam panujących. "Przez pierwsze dni na jordańskich ulicach czuje się jak indyk ; indyk nadziany zielonymi banknotami. Wyraźnie wyróżniam się z tłumu, którego jestem częścią, nie sposób mnie nie zauważyć".

W innym miejscu przedstawia swoim czytelnikom, jakie emocje i odczucia towarzyszą w trakcie jazdy londyńskim autobusem. "Wsiadam do autobusu i zadowolony zajmuję miejsce na górnym pokładzie. (...) Tym razem się udało, choć nie raz już palec się prostował w biegu za odjeżdżającym pojazdem (...) Ale co się dzieje, nagle jakieś głośne piski wyciągają mnie z mojej chwili spokoju. Otwieram wzrok i słuch. Nasłuchuje. To mój ojczysty język, język polski". Jednakże w pewnym momencie Żubrycki dostrzega parę rozmawiającą w nieznanym autorowi języku, co przedstawia następująco: "na ile się rozumieją tego zrozumieć nie mogę. Wiem jednak, że nie rozumie, ani jej, ani jego. Być może oboje mówią w sobie tylko znanym narzeczu. Narzeczu angielsko-chińskim. W każdym razie ona rozprawia o czymś wyraźnie podekscytowana, on kwituje jej wywody krótkimi ' onn' 'ohhh' 'ennn' ' wooo'. Monotonia tej rozmowy szybko mnie nudzi i kręcę radarem dalej na lewo ". Natomiast w intrygujący sposób pisze o Jordanii. Jest świadkiem wkraczania zachodniej popkultury do prężnie rozwijającego się młodego kraju. Niemniej jednak
z wrodzoną ironią podsumowuje swój pobyt. "Przez długi czas nie potrafiłem znaleźć właściwego porównania, aby opisać Jordanie. Minęło już kilka miesięcy i dopiero teraz, będąc w Polsce, znalazłem to, czego szukałem. Znalazłem odpowiednie porównanie: Jordania jest jak Polska".

Żubrycki konsekwentnie zapomina o zasadach polskiej gramatyki i ortografii. Prosty język i ciągnące się zdania przez cały akapit tylko utrudnia recepcję. Transatlantyk - reportaże i felietony to niespełna trzydzieści felietonów, w których autor szuka własnej tożsamości. Odkrywa Polskę w różnych zakątkach świata i zwraca uwagę na aktualne wydarzenia. Długo jednak zastanawiałam się, kogo może zainteresować e-book. Autor po ponad dwustu stronach nie przekonał mnie jednak do własnego wyobrażenia o świecie.

Ocena: 1/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Transatlantyk - reportaże i felietony
Transatlantyk - reportaże i felietony
Radosław Żubrycki
2/10

Transatlantyk” to zbiór reportaży i felietonów napisanych w Polsce i za granicą, przygotowanych do publikacji w 2011. Teksty są ze sobą luźno powiązane specyficznym spojrzeniem autora na świat, emigra...

Komentarze
Transatlantyk - reportaże i felietony
Transatlantyk - reportaże i felietony
Radosław Żubrycki
2/10
Transatlantyk” to zbiór reportaży i felietonów napisanych w Polsce i za granicą, przygotowanych do publikacji w 2011. Teksty są ze sobą luźno powiązane specyficznym spojrzeniem autora na świat, emigra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Radosław Żubrycki jest architektem, poetą i pisarzem. Publikuje na portalach internetowych, w prasie emigracyjnej oraz czasopismach architektonicznych. W e-booku znajdują się trzy jego zdjęcia, w tym ...

Pozostałe recenzje @shamrock

ABC modlitwy. Wzniecanie ognia wewnętrznego
ABC modlitwy. Wzniecanie ognia wewnętrznego

Ojciec Thomas Dubay przez ponad 30 lat swojego życia prowadził rekolekcje i publikował kolejne książki. Przez ten okres powstało ponad dwadzieścia tytułów traktujących o ...

Recenzja książki ABC modlitwy. Wzniecanie ognia wewnętrznego
Świat moim klasztorem
Świat moim klasztorem: życie zgodne z wewnętrznym pustelnikiem

John Michael Talbot urodził się w 1954 r. w Oklahoma City w USA. W wieku piętnastu lat wraz z starszym bratem założył rockowy zespół muzyczny „Mason Proffit”. W latach 60...

Recenzja książki Świat moim klasztorem

Nowe recenzje

Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Ostatnie słowo
Dwa w jednym
@zaczytanaangie:

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejn...

Recenzja książki Ostatnie słowo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl