Królowa kłamstw recenzja

recenzja "Królowa kłamstw"

Autor: @zaczytaj_chwile ·1 minuta
2025-06-20
Skomentuj
1 Polubienie

Joanna Świątkowska potrafi snuć mroczne, elektryzujące opowieści z pogranicza romansu i thrillera psychologicznego. „Królowa kłamstw” to historia pełna tajemnic, napięcia i nieoczywistych wyborów moralnych, w której nic nie jest tym, czym się wydaje.


Layla to kobieta uciekająca od przeszłości – przeszłości, która zmusiła ją do porzucenia dawnej tożsamości i rozpoczęcia życia od nowa. Wydaje się zdeterminowana, by pozostać w cieniu – stłumiona, ale niepokonana. Jednak nowa tożsamość to zaledwie maska. Prawdziwe emocje, instynkty i pragnienia buzują pod powierzchnią – a to właśnie William, bezwzględny i władczy biznesmen z Seattle, nieświadomie uruchamia w niej wszystko to, co miało pozostać uśpione.


Will to fascynująca, choć niepokojąca postać – inteligentny, brutalnie skuteczny, wzbudzający lęk i szacunek. Otoczony przemocą, zbudował swoją pozycję na manipulacji i sile. Przejmuje władzę nad firmą brata, bez skrupułów obnażając jego słabość, a kobiety do tej pory traktował jedynie jak chwilowe rozrywki. Wszystko zmienia się, gdy poznaje Laylę – kobietę równie silną, co tajemniczą. Ich relacja staje się główną osią fabularną – napięcie między nimi rośnie z każdą stroną, a chemia i niepewność nie pozwalają czytelnikowi oderwać się od lektury.


Autorka z wyjątkową precyzją dawkuje informacje o przeszłości bohaterki. Czytelnik powoli odkrywa, kim naprawdę jest Layla, co ją ukształtowało i jaką cenę przyszło jej zapłacić za wolność. Seattle miało być jedynie chwilowym schronieniem, przystankiem ku lepszemu życiu – zamiast tego stało się bramą do świata Pandory, nielegalnego imperium Williama. Decyzje Layli prowadzą ją coraz głębiej w mrok, z którego może już nie być odwrotu.


Umiejętnie budowane napięcie i pozostawia wiele niedopowiedzeń, które skutecznie podsycają ciekawość. Zakończenie książki to prawdziwa bomba emocjonalna – czytelnik zostaje z otwartymi ustami, niedowierzając w to, co właśnie przeczytał.


„Królowa kłamstw” to opowieść o przetrwaniu, o grze pozorów, o walce z własnymi demonami i o uczuciu, które pojawia się tam, gdzie powinno być niemożliwe. To historia niebezpieczna, niepokojąca, ale niezwykle wciągająca.


Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Layla i Will to duet, którego losy chce się śledzić dalej – nawet jeśli prowadzą prosto w przepaść.



Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa kłamstw
Królowa kłamstw
Joanna Świątkowska
9/10

Była największą tajemnicą. Była najlepszą królową kłamstw. Layla Whitley przed rokiem została zmuszona porzucić dotychczasowe życie. Przeprowadzka do Seattle stała się nowym rozdziałem i zamknięcie...

Komentarze
Królowa kłamstw
Królowa kłamstw
Joanna Świątkowska
9/10
Była największą tajemnicą. Była najlepszą królową kłamstw. Layla Whitley przed rokiem została zmuszona porzucić dotychczasowe życie. Przeprowadzka do Seattle stała się nowym rozdziałem i zamknięcie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasem zdarzają się książki na pierwszy rzut oka niepozorne. Takie, od których oczekujesz po prostu dobrze spędzonego czasu, a później nie śpisz przez nią po nocach. - NIE JESTES STĄD - ZAUWAŻYŁ. ...

@skazani_na_czytanie @skazani_na_czytanie

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Królowa kłamstw". Jest to tak zwany "billionaire romanse", w którym znajdziemy...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @zaczytaj_chwile

Nieczuły Casanova
Układ bez uczuć? Tylko w teorii. Serce ma własne plany

L. J. Shen ma talent do tworzenia postaci, które przyciągają uwagę każdej osoby. Uwielbiam tą serię i jej bohaterów. W „Nieczułym Casanovie” przedstawia nam bohaterów, k...

Recenzja książki Nieczuły Casanova
Tam, gdzie prowadzi serce
Recenzja “Tam, gdzie prowadzi serce”

Eliza Nowak “Tam, gdzie prowadzi serce”– emocje jak fale na pełnym morzu. Moje pierwsze zetknięcie z twórczością Elizy Nowak było niezwykle udane. Autorka zaskakuje świ...

Recenzja książki Tam, gdzie prowadzi serce

Nowe recenzje

Immunitet
Immunitet
@greta.zajko:

Za twórczością Pana Remigiusza Mroza ciężko nadążyć. Pomimo tego, że jego książki osaczają nas jak komary w letnie, maz...

Recenzja książki Immunitet
Polonista. Akt 2
Powrót do rany — czyli ciąg dalszy bez ukojenia.
@Anna_Szymczak:

Drugi akt zawsze bywa trudniejszy. Po mocnym debiucie czytelnik oczekuje czegoś więcej: nie tylko kontynuacji, ale ro...

Recenzja książki Polonista. Akt 2
Córka agencji
Agencja #2
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Prószyński i S-ka* Byłam ciekawa tej książki, jeszcze zanim dowiedziałam się, że ...

Recenzja książki Córka agencji
© 2007 - 2025 nakanapie.pl