Zamek z płatków róż recenzja

🌌Recenzja🌌

Premiera 08.07.2022 r.

„Zamek z płatków róż” – Anna Szafrańska



Miłość, która nie miała prawa się wydarzyć. Miłość, która urosła w siłę mimo panujących konwenansów. Miłość, która rozbawi i umiłuje, ale także zaboli i złamie nie jedno serce. Miłość która niczym delikatne płatki róż rozwinie się lub umrze szybciej niż zaczęła rosnąć.



Gwen to sławna pisarka, która pięknie pisze i umie przywołać do siebie rzeszę fanów. Romantyczna, która niezbyt wierzy w miłość. Ma na swoim koncie wiele bestselerów, ale także i niezbyt miłych afer , prób manipulacji faktami. Cierpi przez to, ale nie może nic zrobić, w końcu te hieny i tak zrobią coś z niczego. Po za tym jest bardzo rodzinną i ciepłą osobą z sercem na dłoni. Kocha swoją rodzinę i jest w stanie skoczyć za nią w ogień. Jest tylko pracoholiczką dla której praca stała się najważniejsza. Ale przychodzi moment w którym się budzi i postanawia odpocząć. Jej plany zostają zmienione w dosyć nie przyjemny sposób, chociaż może to zdarzenie przeniesie coś niespodziewanego.

Gwen ma bardzo dobrą aurę. Wszędzie stara się utrzymywać przyjemną atmosferę. Ma dusze artystki i idzie za tym jest szalona natura. Nie ma parcia na szkło, nie zależy jej na pieniądzach, sławie, pragnie jedynie dawać radość tym co uda jej się stworzyć. To bardzo pozytywna bohaterka, która ma w sobie coś takiego, że od razu można ją polubić.

Christopher na swoich barkach musi nieść ogromny ciężar. Zawsze musi być opanowany, dystyngowany, nie może okazywać emocji. Wszystko to składa się na dostojnego mężczyznę, który mu si wiele robić, bo to od jego decyzji zależy los niektórych. Na pierwszy rzut oka jest zimny, niepewny, chamski i nikomu nie chce zaufać. Okazuje się, że tak go wychowano. Nieszczęść w jego życiu także nie brakowało. Stracił ludzi których kochał i musiał wykonać powierzone mu zadanie. Z czasem otwiera swoje serce, które kiedyś zostało mocno zranione. Staje się naprawdę czuły i kochany. Zazdrosny i zaborczy. Umie zadbać żeby kobieta czuła się w jego towarzystwie wyjątkowa. Chociaż przez wzgląd na swoje brzemię nie wie czasem co ma zrobić. Pragnie jej, ale wie, że ciężko było by pogodzić ich związek z tym czym się zajmuje.
Ich relacja nie zaczęła się w ciekawy sposób. Jeden wypadek połączył ich, ale niesnaski jakie ich wtedy połączyły będą się ciągnąć przez długi czas. Ale autorka zapewniła coś takiego, ze nawet nie wiadomo kiedy, a ich serca zaczęły bić szybciej. Z gorzkiej relacji przeszli w totalnie słodką, ale ta droga nie była usłana różami. Czeka ich wiele kłótni i problemów. Jedne są błahe, a inne bardzo poważne, więc nie wiadomo czy uczucie, które ich połączyło będzie na tyle silne, aby pozostać razem.
Ich historię miłosną można nazwa gorzko-słodko-gorzko-pikantnie-słodko-gorzko-……. ? Jak myślicie co będzie na końcu? Słodko ? A może podwójnie gorzko ?
To nie jest historia jak z bajki w której zwykła dziewczyna zostaje żoną bogatego i dobrze postawionego faceta. To historia o sile miłości i próbach do jej dojścia przez różne kręte ścieżki. Z bohaterami cierpiałam i radowałam się. To oni sprawiali, że nigdy się nie nudziłam, tylko z nadzieją przechodziłam każdy etap ich życia. Od tych złych po te dobre.
Autorka totalnie oczarowała mnie swoim piórem i stylem. Akcja toczy się niby leniwie, ale są pewne zwroty, które nadają pazura. Docinki bohaterów nie raz doprowadziły mnie do śmiechu. Będą momenty w których usta wykrzywiałam w podkówkę, a w oczach pojawiały się łzy. Sprawiła, że naprawdę wczułam się ich relację. Nic nie idzie za szybko, wszystko jest tak jak powinno. Emocje i uczucia grały zawsze pierwsze skrzypce. Bohaterowie wiele razy analizowali swoje i innych zachowanie Mieli swoje przemyślenia i dzięki temu mogłam się wiele o nich dowiedzieć.
Oprócz tego historia pokazuje, że
- to co widzimy w gazetach, telewizji to nie zawsze prawda. Nie możemy wierzyć w każde ich słowo, bo niektóre informacje mogą być mocno podkoloryzowane albo są w ogóle nieprawdziwe.
- delikatny dotyk, niewinne spojrzenie, prawdziwe słowa mogą spowodować, że uczucia przejdą na innych etap.
- zachowanie drugiego człowieka, to tylko pozory i wyuczone zachowanie. Trzeba wiele czasu żeby wreszcie przyznać się, że to uczucie może być czymś czego potrzebowaliśmy.
Tak pięknie napisanych książek, z takimi bohaterami i taką ciekawą fabułą naprawdę aż miło przeczytać. Polecam i to gorąco, bo pikanterii również nie zabraknie.

10/10 🔥