Agnieszka i szlachcic recenzja

Skandalistka, która chciała tylko polepszyć swój byt.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @ewelina.czyta ·3 minuty
6 dni temu
Skomentuj
17 Polubień
Dziś przychodzę do Was z książką inspirowaną prawdziwą postacią Agnieszki Machówny- siedemnastowiecznej chłopki, która pragnęła zmienić swój status społeczny i wywoła przy tym skandal na niemal całą Europę. Przyznaję, że Gabrysia rozbudziła moją ciekawość i bardzo chcę "poznać" bliżej tę nietuzinkową kobietę.

Z ciekawością podeszłam do tej historii, tym bardziej że jej fabuła została umieszczona w niezwykle dla mnie fascynującym czasie mega ciekawej epoki. Autorka dość wiarygodnie oddała ducha tamtego czasu, jednak w historii bohaterki pozmieniała bieg wydarzeń, o czym informuje na początku książki, dlatego też "Agnieszka i szlachcic" nie jest to powieścią stricte historyczną, ale świetnie pokazująca, jakie ludzie mieli wówczas bolączki, co ich martwiło, czego się obawiali, a co przynosiło chwilową radość. Dodatkowym atutem jest to, że akcja toczy się w malowniczych rejonach szlacheckich dworków, zamków i zwyczajnych wsi, doskonale oddając atmosferę nie tylko tych miejsc, ale i całej epoki, dobitnie podkreślając zależności i różnorodność stanów społecznych, szczególnie uwypuklając kontrasty, przywileje, obyczaje, kulturę i tradycje, jakie panowały wśród szlachty nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie, podkreślając dobitnie ich (mniemanie o sobie) wyższość nad zwykłym chłopstwem. Autorka zadbała o to by emocji, skandali i nagłych zwrotów akcji tu nie zabrakło, akcja płynie dość szybko, naszpikowana jest emocjami od pierwszej do ostatniej strony, nie pozwala odłożyć się na bok, autentycznie fascynuje.

Wydawca dużo zdradza z fabuły w swoim opisie, więc nie będę ponownie streszczać całej historii, bo nie chciałabym zabrać Wam przyjemności z odkrywania pozostałych tajemnic, podpowiem, tylko żebyście przygotowali sobie zapas chusteczek, gwarantuję, że w niektórych momentach będą one bardzo potrzebne. Niektóre fragmenty są niezwykle wzruszające.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie, wątki miłosne (tak, jest ich tu kilka) są świetnie poprowadzone, a intryga ukryta na kartach tej historii to prawdziwy majstersztyk.
Nie brakuje tu tematów do refleksji nad tym, jak ciężkie to były czasy dla kobiet (każdego stanu!), jak były krzywdzone, nie mając prawa do decydowania o sobie, jak ich los zależał od mężczyzny. Ta powieść stawia wiele pytań: do czego jesteśmy zdolni, by osiągnąć swój zamierzony cel, co jesteśmy w stanie poświęcić, by prawda nie wyszła na jaw, czy naprawdę jest tak, że ktoś inny wie lepiej, co jest dla nas dobre? I te pytania są bardzo ważne i na czasie, niezależne od tego, w którym wieku zostały zadane.
W tej historii zdecydowanie nie brakuje trudnych tematów, ale znajdziemy tu również ogrom nadziei, która podnosi na duchu w trudnych chwilach.
Pamiętajcie, że to jest romans, a nie książka historyczna i w moim odczuciu Autorka pokazała Agnieszkę Machnównę w bardziej ludzkiej postaci niż pokazują ją źródła historyczne, ociepliła jej wizerunek, pokazała, że jak każdy człowiek Agnieszka chciała dla siebie tylko lepszego życia, a że wybrała taką, a nie inną drogę? Nie mi oceniać jej postępowanie...

Postaci w tej powieści jest sporo, każda z nich coś wnosi do tej historii i bez niej ta opowieść nie byłaby kompletna, wszystkie one są barwne, obdarzone licznymi pozytywnymi jak i negatywnymi cechami stają się czytelnikowi w jakiś sposób bliskie.
Barwne opisy uruchamiają wyobraźnię i pozwalają poczuć się częścią wszystkich opisywanych wydarzeń.
Pomysł na fabułę w moim odczuciu bardzo fajny. Dopracowany, doskonale poprowadzony, zaskakujący. Naturalnie prowadzone dialogi sprawiły, że przepadłam w tej książce na kilka dobrych godzin.
Książka zapewnia czytelnikowi stały dopływ adrenaliny, ale gwarantuje również sporą dawkę wzruszeń. Zmusza do wielu refleksji i jak na romans przystało, pokazuje, że choć nadzieja umiera, prawdziwa miłość pokona wszystkie przeszkody.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Autorka stworzyła fascynującą, pobudzającą wyobraźnię i wciągającą historię. Umiejętnie buduje i podsyca napięcie w oczekiwaniu na finał całej akcji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-05-06
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Agnieszka i szlachcic
Agnieszka i szlachcic
Gabriela Feliksik
8/10

Jadwiga przychodzi na świat w ubogiej chłopskiej chacie. Kiedy jej matka umiera, zjawia się księżna Helena Lubomirska chcąca zadośćuczynić krzywdzie brutalnie zgwałconej przez księcia Lubomirskiego z...

Komentarze
Agnieszka i szlachcic
Agnieszka i szlachcic
Gabriela Feliksik
8/10
Jadwiga przychodzi na świat w ubogiej chłopskiej chacie. Kiedy jej matka umiera, zjawia się księżna Helena Lubomirska chcąca zadośćuczynić krzywdzie brutalnie zgwałconej przez księcia Lubomirskiego z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jadwiga, a właściwie Agnieszka, jak od zawsze siebie nazywała, spoglądała zza krat klasztoru na lubelski rynek." Znacie taką postać historyczną jak Agnieszka Machówna? Przyznam, że mi jej osoba był...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Lubię poznawać nowych pisarzy, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok powieści Gabrieli - "Agnieszka i szlachcic". Jest to historia inspirowan...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Dziewczyna z Konstancina
NIEzwykła dziewczyna

Dziś przychodzę do Was z kontynuacją książki pod tytułem "Lisica", o której pisałam kilka temu. Ciekawa wtedy byłam, jak potoczyły się dalsze losy Hanki i przyznać muszę...

Recenzja książki Dziewczyna z Konstancina
Opowieści mysiej treści
Opowieść małej myszki

**PATRONAT MEDIALNY** Dziś przychodzę do Was z wyjątkową propozycją dla młodszych czytelników oraz ich rodziców i nauczycieli. "Opowieści mysiej treści" to trzynaście op...

Recenzja książki Opowieści mysiej treści

Nowe recenzje

Polonista
Polonista z przeszłością.
@Anna_Szymczak:

Na kartach literatury kryminalnej od dawna królują różnorodni bohaterowie, którzy podejmują się roli detektywów, często...

Recenzja książki Polonista
Łajdak w garniturze
Ucieczka od przemocy
@beatazet:

Anna M. Brengos kolejny raz udowadnia, że potrafi wnikać w kobiecą psychikę z wrażliwością, ironią i dużą dozą realizmu...

Recenzja książki Łajdak w garniturze
Jak nie być spinką przy krawacie
Rola kobiet
@beatazet:

Anna M. Brengos po raz kolejny udowadnia, że literatura obyczajowa może być pełna emocji, życiowych obserwacji i przewr...

Recenzja książki Jak nie być spinką przy krawacie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl