Strzępy recenzja

Strzępy

Autor: @toptangram ·1 minuta
2025-03-17
Skomentuj
3 Polubienia
Bret Easton Ellis "Strzępy", przełożył Michał Rogalski,

Ostatnio w moje ręce trafiają książki, których objętość, a co za tym idzie gabaryt, nie należą do chudzinek. Ich kilkaset stron tekstu plus twarda oprawa, oprócz rozrywki czy intelektualnej przyjemności (oby jak najczęściej w przyjemnym, a nie irytującym, dającym poczucie zmarnowanego czasu wydaniu), mogą niejednokrotnie służyć także ćwiczeniu mięśni.

Oprócz kilku świetnych wielkogabarytowych biografii, przeczytałam również "Strzępy", które na pewno nie są nijakie, chociaż jest w nich sporo rzeczy, które bywały irytujące, a opowiedziana przez autora historia na pewno mogłaby być dużo krótsza niż te ponad siedemset stron w sporym – z resztą – formacie. I nie straciłaby swoich mocnych stron, za to miałaby szansę ukryć te słabsze.

Co mi się podobało w "Strzępach"? Po pierwsze Bret Easton Ellis bardzo wiarygodnie wciela się w nastoletnią postać narratora, obdarowując go nawet swoim imieniem. Na tyle szczerze, że miałam wrażenie zacierania się linii pomiędzy biograficzną prawdą a będącą wytworem wyobraźni fikcją tej historii. Po drugie, mam poczucie, że pełen zepsucia świat bogatej młodzieży zamieszkującej aglomerację Los Angeles początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, a kontekście rodzicielskiego nadzoru pozostawionych samym sobie nastolatków, jest ukazany nadzwyczaj bezwzględnie. Moralnie, obyczajowo i w kontekście uczuć. Wymaga ofiar nie tylko wśród przyjaciół, ale również poprzez wprowadzenie wątku tajemniczego wielokrotnego zabójcy.

A jednak to co jest, w moim przekonaniu dobrą stroną powieści, jest jednocześnie jej słabością. Jej szczegółowość, w opisach młodzieżowej codzienności, posiadanych samochodów, zakładanych codziennie do szkoły poszczególnych części garderoby, słuchanej muzyki, czy wreszcie w powtarzających się fizycznych opisów scen sek_u, w wielu momentach jest zupełnie niepotrzebna. Skrócenie "Strzępów" nawet o połowę, absolutnie by im nie zaszkodziło, bo od pewnego momentu rzeczywiście łapałam się na tym, kiedy nastąpi jakiś punkt kulminacyjny bądź nagły zwrot akcji, tym bardziej, że już od pierwszych stron autor daje takie sygnały. A tu długo, długo... i w rezultacie nic w efekcie wow nie nastąpiło.
Książka otrzymana od @wydawnictwoznakpl

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Strzępy
Strzępy
Bret Easton Ellis
6.8/10

Los Angeles z początku lat 80. Świat zdążył już opłakać Johna Lennona, a Lśnienie zawładnęło wyobraźnią widzów. Jednak prawdziwy horror dopiero się rozpocznie. Ubierają się u Calvina Kleina i Ralp...

Komentarze
Strzępy
Strzępy
Bret Easton Ellis
6.8/10
Los Angeles z początku lat 80. Świat zdążył już opłakać Johna Lennona, a Lśnienie zawładnęło wyobraźnią widzów. Jednak prawdziwy horror dopiero się rozpocznie. Ubierają się u Calvina Kleina i Ralp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Strzępy” to obleczona w (fikcyjną?) fabułę autobiografia autora innej, dosyć popularnej i bardzo kontrowersyjnej książki - “American Psycho”, która w 2000 roku doczekała się ekranizacji z Christiane...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @toptangram

Wojna o śmieci
Wojna o śmieci

Alexander Clapp "Wojna o śmieci" Globalne śledztwo w sprawie brudnego handlu twoimi odpadami, To nie będzie Twoja wymarzona podróż. Chociaż Alexander Clapp zabierze Cie...

Recenzja książki Wojna o śmieci
Przystanek Tworki
Przystanek Tworki

Grzegorz Łyś "Przystanek Tworki" Historia pewnego szpitala, Nie miałam pojęcia, że pierwowzór doktora Judyma z "Ludzi bezdomnych" Stefana Żeromskiego czyli Rafał Radziw...

Recenzja książki Przystanek Tworki

Nowe recenzje

Prowadził nas los
Prowadził nas los
@bastet:

Od jakiegoś czasu z prawdziwą przyjemnością sięgam po literaturę podróżniczą, choć wcześniej nie przepadałam za tym gat...

Recenzja książki Prowadził nas los
Spóźniony
Spóźniony wyrok
@kasiasowa1:

„Spóźniony wyrok” – książka, która nie daje o sobie zapomnieć. Nieczęsto trafiam na thrillery, które sprawiają, że dos...

Recenzja książki Spóźniony
NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
Pułapki losu
@jagodabuch:

Czy szczęście zawsze musi prowadzić do spełnienia? A może bywa ono tylko złudzeniem, które – niczym pułapka – sprowadza...

Recenzja książki NIESZCZĘŚCIA W SZCZĘŚCIU
© 2007 - 2025 nakanapie.pl