Cały ten błękit recenzja

Świetna!

Autor: @Lettoaletto ·2 minuty
2025-04-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Byliście kiedyś we Francji? Chcielibyście?😊
Ten kraj kojarzy nam się głównie z Paryżem i słynną wieżą, jakoś nigdy jej zobaczenie nie było moim marzeniem, ale Francja, którą widzimy w książce Melissy da Costy, kupiła mnie totalnie!

"Chwila obecna ma pewną przewagę nad wszystkimi innymi - należy do nas."

"Cały ten błękit" to bardzo wyjątkowa historia i takie też jest jej tło. Autorka zabiera nas na południe, w malownicze góry, do uroczych miasteczek i przyjaznych ludzi. Nie jest to jednak powieść sielankowa, przede wszystkim ze względu na temat, jaki porusza, a jest to temat śmierci.
Przede wszystkim (choć nie jedynie) śmierci nadchodzącej, bo główny bohater zmaga się z przedwczesnym Alzheimerem i jako dwudziestukilkulatek zaczyna tracić pamięć i samego siebie.
W każdym razie jest tu duże pole do rozmyślań i rozważań na ten temat, ale też do czegoś odwrotnego - do docenienia życia i chwili obecnej.
Émile i Joanne to dwójka nieznajomych, których połączy kamper i wspólny cel. Dla niego będzie to ostatnia podróż, chęć zaczerpnięcia z życia ile tylko się da, ale także uniknięcie wzroku bliskich, którzy już zaczęli go żegnać.
Joanne z kolei nie od razu zdradza nam swoje powody i zamiary, jest bardzo tajemniczą postacią i pozostaje taka do końca, ale kiedy jej relacja z Émilem powoli się zacieśnia, i my otrzymujemy skrawki jej historii. Ta dwójka bardzo się różni, a jednak w tym ciasnym kamperze idealnie się dopełnia, ucząc się siebie nawzajem. Przy okazji i czytelnik nauczy się kilku rzeczy, a przynajmniej będzie miał taką okazję.

Bardzo spodobało mi się to, że zewnętrzna forma tej książki odpowiadała jej wnętrzu. Czytamy tu o zatrzymaniu się, skupieniu na danym momencie, zwolnieniu i docenieniu, dostrzeżeniu otaczającego nas świata i sposób, w jaki powieść została napisana, również nas do tego zmusza. Jest tu mnóstwo przemyśleń, rozważań, obrazów, których nie da się szybko "połknąć", bo zajmują 630 sporych stron. Powiedziałabym, że niewiele się tu dzieje, ale jednak, kiedy dałam się porwać temu klimatowi, wcale nie czułam nudy. Nie wiem, w jaki sposób autorka uzyskała taki efekt spowolnienia, a jednocześnie zaciekawienia, ale podziwiam za to!

Sama kreacja bohaterów była ciekawa, głównie dlatego, że nie byli oni koloryzowani. Émile nie był ideałem, który nagle zachorował i teraz trzeba mu tylko współczuć, ale miał też wady, nie do końca go polubiłam, nie podobały mi się jego niektóre zachowania. Podobnie zresztą Joanne, która wydawała mi się totalnie oderwana od rzeczywistości, a jednak tak bardzo mnie fascynowała.
Niby też wiedziałam, dokąd ta historia zmierza, a jednak wycisnęła ze mnie łzy, co nie jest łatwe!😉
Jednocześnie nie była to też przygnębiająca, depresyjna i ciągnąca w dół opowieść, a po prostu życiowa, pokazująca mnóstwo kolorów, emocji i możliwości, przedstawiająca ludzkie wady i zalety, pomyłki, marzenia i decyzje.

Książka jest też po prostu pięknie napisana, autorka zbudowała świetny klimat, czułam się, jakbym naprawdę siedziała w tym kamperze obok bohaterów i obserwowała ich przemianę, dojrzewanie, otwieranie się na różne rzeczy.
Ważnym elementem są tu też cytaty, jestem pewna, że kilka zapamiętacie na przyszłość, a może nawet jakiś zapiszecie na ścianie? Ja zdecydowanie mam na to ochotę!😊

Bardzo polecam Wam wybrać się w tę podróż, nawet jeśli połamie Was na kawałki.🫢

8/10🩵

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cały ten błękit
Cały ten błękit
Melissa Da Costa
9.1/10

Los łączy ludzi w momencie, w którym najbardziej tego potrzebują Émile pragnie przeżyć ostatnie chwile na własnych zasadach. Joanne chce się uwolnić od przeszłości. Nieznajomi, którym zostało tylko ...

Komentarze
Cały ten błękit
Cały ten błękit
Melissa Da Costa
9.1/10
Los łączy ludzi w momencie, w którym najbardziej tego potrzebują Émile pragnie przeżyć ostatnie chwile na własnych zasadach. Joanne chce się uwolnić od przeszłości. Nieznajomi, którym zostało tylko ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta @nakanapie.pl, za co bardzo dziękuję ❤️ CAŁY TEN BŁĘKIT to jedna z nielicznych książek, w przypadku których przed wyborem zdecydowałam się na przeczytanie opisu ...

@bethwithbooks @bethwithbooks

Nie każda książka jest tylko zbiorem słów. Czasem to szept – cichy, ale uporczywy – który porusza gdzieś w głębi, gdzie zazwyczaj nie zaglądamy. „Cały ten błękit” Mélissy Da Costa nie krzyczy, nie na...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @Lettoaletto

Spektrum Leonidy
Swietna!

Czytacie science fiction? Ja nie! A przynajmniej do tej pory raczej nie, ale coś czuję, że seria "Spektrum" to zmieni.😊 Ten gatunek zawsze kojarzył mi się ze statkami ...

Recenzja książki Spektrum Leonidy
Sinful
100/10

Jeśli jeszcze nie wiecie, jest to historia miłosna z motywem dużej różnicy wieku, gdzie studentka/stażystka nawiąże relację z... wrogiem jej ojca. 🤭 Naomi Ingram postana...

Recenzja książki Sinful

Nowe recenzje

Tylko miłość
Tylko miłość
@kasiasowa1:

📖 Recenzja: „Tylko miłość” – Magdalena Czmochowska Kiedy sięgałam po „Tylko miłość”, nie miałam wobec tej książki wiel...

Recenzja książki Tylko miłość
A wokół nas pomarańcze
Miłość o zapachu pomarańczy
@Moncia_Pocz...:

Nieczęsto się zdarza, aby do sięgnięcia po jakąś książkę zachęcił mnie tytuł. Tak się stało w przypadku powieści "A wok...

Recenzja książki A wokół nas pomarańcze
Kemet. Jubileusz na Nilu
Kemet - Egipskie odkrycie
@aniabruchal89:

"Kair doskonale unaocznia społeczne przepaści. Można podziwiać pełne ornamentów budynki z lat trzydziestych i czterdz...

Recenzja książki Kemet. Jubileusz na Nilu