Cały ten błękit recenzja

Ta książka dosięga każdego zakamarka duszy

Autor: @distracted_by_books ·2 minuty
2025-04-28
Skomentuj
1 Polubienie
Są takie książki, które potrafimy odkładać na później tylko dlatego, że mają więcej tekstu niż chcielibyśmy czytać. Nie tym razem, tej nie możecie!

Dziś przychodzę do Was z historią, która mimo swojego nieśpiesznego tempa, objętości ponad sześciuset stron sprawi, że ciężko będzie Wam się od niej oderwać.
Tak przynajmniej było w moim przypadku i mam nadzieję, że też to potwierdzicie.
Kiedy skończył mi się tekst? Nie mam pojęcia. Wiem tylko, że na koniec ciężko było mi opanować łzy, a czas upłynął mi w oka mgnieniu.

To opowieść o dwójce zupełnie obcych sobie ludzi, którzy z różnych powodów potrzebują coś zmienić i chcą podążać wybraną przez siebie drogą. Trafiają na siebie przypadkowo (a może to wszystko kwestia losu). Émile to młody mężczyzna, któremu nie zostało wiele czasu. Chce go spędzić tak, aby nie być ciężarem. Z tego powodu planuje podróż w nieznane. Kamperem przez przepiękne francuskie krajobrazy. W związku ze swoją chorobą decyduje się na towarzystwo. Napisane przez niego ogłoszenie miało pozostać już bez odpowiedzi... a jednak. Ktoś zaryzykował. Tym kimś okazała się Joanne. Filigranowa kobieta, która początkowo wydała się nieco dziwna. Cóż, ona też chciała uciec, a razem otrzymali szansę na coś pięknego.

Uwielbiam to, że ta historia jest jednocześnie tak bardzo podniosła i napisana w tak nieskomplikowany do czytania sposób. Mam wrażenie, że dzięki niej wpadłam w koło refleksji, które tylko utwierdzają w przekonaniu, że niezależnie od wszystkiego, to właśnie w tej chwili żyjemy i powinniśmy ją wykorzystywać na dwieście procent. Nie dla każdego to jest łatwe, często wymaga dużej odwagi, podjęcia radykalnych decyzji. Tylko że, jeśli nie podejmiemy żadnego kroku, możemy żałować.

Autorka stworzyła przepiękne tło, jakim stało się południe Francji. Nie zabraknie tu piękna natury, ale i tego bardziej okiełznanego - ludzkiego czynnika. Tak, mimo całej podróży to właśnie dostrzeganie człowieka stało się tu priorytetem.

Od samego początku, w głowie kiełkuje myśl o tym, co się wydarzy. W końcu niektóre choroby są nieodwracalne. Zaskakują jak grom z jasnego nieba i jedyne co pozostaje, to móc cieszyć się tym, co pozostało. Czas jest ograniczony, ale może przynieść coś zupełnie nieoczekiwanego, co sprawi, że koniec nastapi z uśmiechem na twarzy.

Ta książka to dosłowna podróż kamperem po Francji, ale i ta metaforyczna, która dotyczy bohaterów. To trasa wewnątrz siebie, która ma na celu retrospekcję, pogodzenie się z przeszłością i wyjawienie tego, co głęboko skrywane.

Wspaniale było stać się towarzyszem Émile i Joanne. Bezkres ich poglądów, odkrywanie siebie na nowo wzbudziły we mnie ogromne emocje.

Powieść ta zakorzeni się głęboko, na pewno powinna. Jest przede wszystkim prawdziwa - nie ukazuje wszystkiego w pięknych barwach, nie szczędzi bólu, cierpienia, ale pozwala w tym odnaleźć odpowiedni dla każdego odcień błękitu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cały ten błękit
Cały ten błękit
Melissa Da Costa
9.2/10

Los łączy ludzi w momencie, w którym najbardziej tego potrzebują Émile pragnie przeżyć ostatnie chwile na własnych zasadach. Joanne chce się uwolnić od przeszłości. Nieznajomi, którym zostało tylko ...

Komentarze
Cały ten błękit
Cały ten błękit
Melissa Da Costa
9.2/10
Los łączy ludzi w momencie, w którym najbardziej tego potrzebują Émile pragnie przeżyć ostatnie chwile na własnych zasadach. Joanne chce się uwolnić od przeszłości. Nieznajomi, którym zostało tylko ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" [...] Ponieważ nie można zmienić kierunku wiatru, trzeba się nauczyć ustawiać żagle. [...]" "Cały ten błękit" Mélissy Da Costa, to przepiękna i wzruszająca historia. Opowiada o determinacji śmiert...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Głównym bohaterem jest młody, zaledwie 26-letni mężczyzna, Emile. Dowiaduje się, że ma wczesnego alzheimera, chorobę śmiertelną. Nie chce być eksperymentem badawczym dla lekarzy, nie chce być ciężare...

@teskonieczna @teskonieczna

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Twoje cienie
Ulubiona 🩷

Jeśli śledziliście mój profil, albo kilkukrotnie przypadkiem tu trafiliście, łatwo zauważyć, że seria "Lost & Found" zdecydowanie wylądowała na szczycie, jeśli chodzi o ...

Recenzja książki Twoje cienie
Nr 1
Fenomen

Liliana, Liliana, co Ty robisz z sercami czytelników? Co zrobiłaś z moim? Cindy i Rip poznali się w trudnych okolicznościach. Dziewczyna trafiła do sierocińca z młodszy...

Recenzja książki Nr 1

Nowe recenzje

Dobra energia
Dobra energia
@graga_mm:

Przyznam, że jak decydowałam się na recenzję tej książki, to trochę się bałam, że dostanę "psychomotywator" zachęcający...

Recenzja książki Dobra energia
Spowiedź Göringa
Spowiedź Göringa
@graga_mm:

Pozostajemy w ciężkiej tematyce nazistów, a dokładniej przy procesie w Norymbergii. Jednym z osadzonych jest niejaki H...

Recenzja książki Spowiedź Göringa
Na gorącym uczynku
Wciąga bez pamięci – dosłownie i w przenośni
@boberw89:

„Na gorącym uczynku” Harlana Cobena to książka, którą się po prostu pochłania. Bez chwili zawahania, bez przerw na myśl...

Recenzja książki Na gorącym uczynku
© 2007 - 2025 nakanapie.pl